Gwiazdy dopiero latem?

Polityka transferowa nowego właściciela klubu z Mediolanu jest czymś co już od dłuższego czasu intryguje dziennikarzy na Półwyspie Apenińskim. Media prześcigają się w łączeniu z Interem coraz to nowych zawodników. Są to propozycje zarówno całkiem realne, ale nie brakuje, też tych zupełnie oderwanych od rzeczywistości (czyt. Pirlo, Iniesta, Xavi). 

Dziennikarze Corriere dello Sport są zdania, że na zawodników sporego kalibru, fani Nerazzurrich będą musieli poczekać co najmniej do lata. Erick Thohir dla szybkiego zaskarbienia sobie przychylności kibiców, ale i dla kwestii czysto marketingowych, będzie próbował ściągnąć na San Siro przynajmniej jednego gracza o statusie gwiazdy.

Zimą Indonezyjczyk ma skupić się za to na łataniu dziur w kadrze Interu. Mówi się konkretnie o dwójce skrzydłowych, zawodniku środka pola i napastniku, którzy będą w stanie realnie podnieść wartość drużyny i zapewnią rywalizację o miejsce w wyjściowym składzie. 

Wiele wątpliwości rozwieje zapewne spotkanie pomiędzy Thohirem, Mazzarrim i Morattim. Ma podczas niego dojść do opracowania planu działań na rynku transferowym.

Źródło: sempreinter.com