Inter zainteresowany Eduardo?
24 listopada 2013 | 15:12 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania
Włoskie media spekulują, że niebawem w Interze może pojawić się kolejny reprezentant Chorwacji. Mowa o Eduardo Da Silvie z Szachtara Donieck. Główny zainteresowany z dystansem podchodzi do tych doniesień, jednak nie ukrywa, że transfer do Włoch byłby dla niego wyzwaniem:
- Czytałem włoską prasę, ale nie wiem co mam powiedzieć. Czy oni rzeczywiście piszą o mnie? Gra w Interze byłaby czymś wspaniałym. To zawsze jest miłe, kiedy twoje nazwisko bywa łączone z wielkimi klubami. Póki co nic jednak nie wiem na ten temat i do lipca przyszłego roku obowiązuje mnie jeszcze obecny kontrakt. Gra i zdobywanie bramek we Włoszech, na pewno ma inne znaczenie, niż na Ukrainie. Dobrze radzę sobie w lidze ukraińskie, jednak tutaj nie ma, aż tak dużej konkurencji. Nigdy nie występowałem przeciwko Interowi. Moje jedyne wspomnienia związane z włoskimi drużynami to zdobycie gola przeciwko Romie w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Źródło: sempreinter.com
Bartek2301
24 listopada 2013 | 15:30
Nie będę się wypowiadał na temat jego umiejętności bo nigdy nie widziałem go w akcji ale z tego co przeczytałem to już ma 30 lat w lutym 31, więc lepiej byłoby kupić kogoś młodszego. Z tego co wyczytałem to on zbyt dużo bramek nie strzela.
Darkos
24 listopada 2013 | 16:17
Średni zawodnik, do tego wiekowy. Bardzo kiepska opcja do ataku.
granitxhaka
24 listopada 2013 | 17:10
Ile on ma lat ?? nieprzystary jest by dopiero teraz sie nim interesować już wolałnym widzieć biegającego młodego Belfodila i ogrywać go niż inwestować niedoszłą gwiazde Arsenalu
Pawel1992
24 listopada 2013 | 19:09
kiedyś się dobrze zapowiadał , ale doznał bardzo ciężkiej kontuzji.Pamiętam ten faul (to chyba na Chorwacie został popełniony o ile pamiętam).
Morfo
24 listopada 2013 | 21:03
up - prawie mu stope urwało... to chyba był Huth
Rafski
24 listopada 2013 | 21:20
bardzo dobry piłkarz w Arsenalu zapowiedź na następcę Thierry Henry. Niestety do czasu kontuzji od tamtego momentu zanotował regres jego gra wygląda niekiedy jakby się bał dostawić nogę (no nie dziwie mu się po tym co mu zgotował Huth) w Szachtarze wcale nie jest kimś wyróżniającym się także nie wiem skąd to zainteresowanie nim.
Rafski
24 listopada 2013 | 21:24
korekta - katem był Taylor i to był mecz Arsenalu z Birmingham.
martins_92
24 listopada 2013 | 21:54
swego czasu miażdżył, jak tu piszą koledzy wyżej, zapowiadał się świetny napadzior, ale ta kontuzja... piekło to była, jedna z najprzykrzejszych jaką w ogóle widziałem.. tak mi go było szkoda, to już nie ten sam zawodnik, moim zdaniem nie dla Interu. :)
Reklama