Spendlhofer: Wzoruje się na Hummelsie
Lukas Spendlhofer to kolejny młody zawodnik Interu Mediolan, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w celu zdobycia odpowiedniego doświadczenia. Jego pobyt w drugoligowym Varese, póki co nie jest jednak zbyt udany. W rozmowie z Calciomercato.com Austriak jest jednak pewny swoich umiejętności i nie traci nadziei na ponowną grę w barwach Nerazzurrich:
- Miałem nadzieję na częstsze występy, na całe szczęście gram również w reprezentacji Austrii do lat 21. Mimo, że w Varese dostaję mało szans to podoba mi się tutaj. Zespół jest dobry i pozwala na pracę w jak najlepszych warunkach. Moja sytuacja nie jest zła, jednak liczę na więcej występów. Przykro mi z powodu odejścia trenera Stefano Sottiliego. Był dobrym szkoleniowcem, jednak zespół nie osiągał odpowiednich wyników i zarząd zdecydował się dokonać zmiany. Nie mogę jeszcze wypowiadać się o nowym trenerze, gdyż odbyliśmy do tej pory ze sobą zaledwie dwa treningi, ale sprawia dobre wrażenie. Postaram się dać z siebie co najlepsze i liczę na częstszą grę. Decyzja należy jednak do szkoleniowca.
- Lubię przewidywać boiskowe zdarzenia i uprzedzać napastników. Dobrze się ustawiam i mimo, że jestem prawonożny to potrafię grać obiema nogami. Mam piłkarskiego idola, którego staram się regularnie oglądać i naśladować. To Mats Hummels. Jestem fanem Borussi Dortmund. Dla obrońców to normalne, że częściej, niż napastników obserwują innych defensorów. Zawsze staram się czegoś od niego nauczyć. We Włoszech kibicuję oczywiście Interowi. Spędziłem tam 2,5 roku i to był początek mojej poważnej przygody z piłką. Generalnie wolę jednak Borussię (śmiech).
- Utrzymuję kontakt z moimi kolegami z czasów Interu, jak również z innymi graczami, którzy podobnie jak ja przebywają na wypożyczeniu w Serie B. Ostatnio poznałem np. Mame Thiama, który gra w Lanciano. Często pojawiam się w Mediolanie i chodzimy razem coś zjeść, lub do kina. Mam świetne relacje z moimi znajomymi z Primavery.
- Obecnie skupiam się na dobrej postawie w Varese i nie wiem co wydarzy się w przyszłości. Mam kontrakt do 2016 roku i naprawdę chciałbym powrócić do Interu. Muszę się jednak najpierw rozwinąć i udowodnić, że zasługuję na noszenie koszulki Nerazzurrich. Mam nadzieję, że dane mi będzie powrócić, nawet jeśli miałbym czekać 10 lat.
Źródło: sempreinter.com
granitxhaka
29 listopada 2013 | 11:51
Ile on ma lat wgl ?
Areeek22
29 listopada 2013 | 14:33
@granitxhaka; Jest starszy o rok od Kovacicia.
Reklama