Zawodnicy po meczu

5 grudnia 2013 | 10:56 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Oto co po wczorajszym spotkaniu mieli do powiedzenia gracze Interu Mediolan.

Ranocchia:

- Nie możemy pozwalać sobie na takie spadki koncentracji. Ciągle nie mamy na tyle doświadczenia i nie jesteśmy wystarczająco pewnym zespołem, by w pełni kontrolować grę. Nie jesteśmy w stanie zatrzymać wszystkich ataków. Rywale nas przycisnęli, ale wciąż stwarzaliśmy sobie dogodne okazje. Wielu z nas do tej pory nie grało zbyt wiele i nie miało jeszcze w nogach pełnych 90 minut. Swoją szansę otrzymała, też 3 młodych graczy. Z tych powodów w końcówce meczu oddaliśmy nieco inicjatywę Trapani. To normalne. Nie obawialiśmy się, że rywalom uda doprowadzić się do wyrównania, jednak przy wyniku 3 - 2 zaatakowali nas niemal wszystkimi zawodnikami. Właśnie dlatego nie możemy ponownie stracić koncentracji. Zawsze musimy starać się dawać z siebie wszystko i nie obniżać naszego poziomu. Czeka nas teraz wiele pracy, nawet nad podstawowymi kwestiami. Nie możemy pozwolić sobie na najmniejszy błąd.

Donkor:

- Jestem bardzo szczęśliwy. Występ przed tymi kibicami i u boku tak świetnych graczy był ogromnie emocjonujący. San Siro to naprawdę fantastyczny stadion na którym przepełnia cię doping fanów. Gra sprawia nam radość. Bez pośpiechu będziemy kontynuować ciężką pracę.

Olsen:

- Dzisiaj jest mój wielki dzień. Jestem bardzo szczęśliwy i chce stworzyć sobie okazję do częstszych występów, takich jak ten.

Andreolli:

- Dla mnie założenie tej koszulki to zawsze jest powód do dumy. To wielki prestiż, dlatego jestem szczęśliwy, kiedy otrzymuje swoją szansę, by zaprezentować się na boisku. Oczywiście ciężko jest złapać odpowiedni rytm, kiedy nie występuje się regularnie. Oznacza to, że w ciągu tygodnia trzeba dawać z siebie więcej, niż inni, którzy trenują na 100%. Rozegrałem dziś pełne 90 minut i to dla mnie duży krok naprzód. Trochę szkoda, że nie udało mi się zdobyć bramki, ale najważniejsze że wygraliśmy i mamy awans. Teraz trzeba powrócić do rozgrywek ligowych i myśleć już wyłącznie o Parmie.

Belfodil:

- Cieszę się z powodu mojej premierowej bramki. Otrzymałem świetne podanie od Pereiry po dobrej, zespołowej akcji. Dałem z siebie wszystko. Wiem, że odpowiedni rytm buduje się z meczu na mecz, więc kiedy gra się przez krótki okres czasu to może być ciężko. Jeśli jednak otrzymuję swoją szansę to staram się pomóc zespołowi najlepiej jak potrafię. Komu zadedykuję tego gola? Mojej rodzinie i samemu sobie. Muszę nadal kontynuować ciężką pracę. 

 

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich