Taider dla Sky Sport

W rozmowie ze Sky Sport 24 Saphir Taider podzielił się m.in. odczuciami po pucharowym pojedynku z Trapani w którym to wpisał się na listę strzelców:

- To moja pierwsza bramka zdobyta na San Siro i oczywiście było to miłe uczucie, ale najważniejszy był awans. Czy to prawda, że ten stadion w pewien sposób przytłacza młodych graczy? Nie uważam tak. Gra na Meazza to ogromna przyjemność. Zawsze staramy się dawać z siebie wszystko na murawie. Trener następnie wytyka nam nasze błędy, a my unikamy ich w przyszłości. Musimy utrzymywać koncentrację przez pełne 90 minut i nie wolno nam się poddawać.

- Czuje się dobrze. Jestem jeszcze młody i przede mną wiele nauki. Dlatego właśnie trafiłem do Interu. Każdego dnia staram się rozwijać i wiem, że czeka mnie jeszcze dużo pracy. Co muszę zrobić, aby być bardziej stabilny? Trener buduje moją pewność siebie i za każdym razem daje z siebie wszystko, ale oczywiście nie ma dwóch takich samych meczów. W tym sezonie gram na innej pozycji, ale jestem zadowolony ponieważ lubię być prze piłce i bronić.

- Belfodil dobrze pracuje. On posiada ogromny talent i prezentował go już w Parmie. W tym sezonie trenuje bardzo rzetelnie i ma świadomość, że musi wykorzystywać każdą szansę zaprezentowania swoich umiejętności na murawie. Klub w niego uwierzył, więc musi to odpłacić.

- Erick Thohir chce dać szansę młodym graczom. Jesteśmy pewni siebie. Moratti stwierdził, że nie ma różnic między piłkarzami z Włoch, a tymi z zagranicy? To prawda. Na boisku tworzymy przecież jeden zespół. Pomaga nam to że drużyna składa się z graczy o wielu, różnych narodowościach. 

- Przeciwko Parmie czeka nas trudne spotkanie, ponieważ to bardzo wymagający przeciwnik. Zagramy jednak u siebie i liczą się dla nas tylko 3 pkt.

Źródło: inter.it