Kolejne miłosne wyznania Icardiego
Echa miłosnej afery z udziałem Mauro Icardiego i Wandy Nara dopiero co zdążyły przycichnąć, jednak o ponowne jej nagłośnienie zadbał sam zawodnik. W telefonicznym wywiadzie dla Caras postanowił kolejny raz dać dowód swoich uczuć w stosunku do urodziwej modelki. Miejmy nadzieję, że 20-latek nie zapomniał, że przede wszystkim jest jednak piłkarzem i rozlicza się go z celnych trafień na piłkarskiej murawie:
- Śmieszą mnie komentarze w prasie, które twierdzą, że jestem skonfliktowany z kolegami z drużyny. To nie prawda. Więcej prawdy jest w innych plotkach. Ja i Wanda jesteśmy zakochani i oświadczyłem to wszystkim w drużynie i nikt nie chciał mnie z tego powodu ukrzyżować. Wręcz przeciwnie, wspierali mnie. Rozmawiałem, także z Maxi Lopezem zanim to wszystko się wydarzyło i powiedział mi że nie są już razem. To jest miłość i nie można za nią decydować o tym w kim się zakochujemy. Pragnę udowodnić swoją miłość na wszystkie możliwe sposoby, dlatego tyle piszę o tym na Twiiterze. Moim marzeniem jest, aby ta miłość trwała wiecznie.
Źródło: sempreinter.com
Chrisu
11 grudnia 2013 | 13:54
jebnięty :) niech oleje miłość jest piłkarzem i wiele miłości może mieć dzięki $ :)
Blablarzynca
11 grudnia 2013 | 14:00
Co za głupi dzieciak.
kroter32
11 grudnia 2013 | 14:28
No i po chlopie...
Rizzo
11 grudnia 2013 | 16:28
Chciałbym przypomnieć, że Sneijder rozgrywał najlepszy sezon w Interze, gdy Yolanthe była razem z nim w Mediolanie. Gdy wyjechala (do stanów?) jego błysk zniknął ;)
Wisnia_pl
11 grudnia 2013 | 17:46
Spoko. To jak sobie już potwittowałeś to może teraz weź się do roboty, bo na razie więcej mamy wiadomości miłosno/portalowych niż futbolowych w twoim wykonaniu !!
anor
11 grudnia 2013 | 18:37
Moze pora dac mu bana na sociale tak jak Sneijderowi jak byl na wylocie?
PazzaInterAmala
11 grudnia 2013 | 19:10
jesteście niedobrzy, tak !!! zakochał się to jego sprawa. ma kontuzje i nie może grać meczów. poczekajmy na jego powrót do piłki.
Darkos
11 grudnia 2013 | 19:22
Nie ma co robić to oddaje się miłości. Jeśli wróci do zdrowia i zamiast grania nadal będzie latał za Wandą to wtedy można mówić o problemie
anor
11 grudnia 2013 | 21:10
Z drugiej strony dziwne, ze reszta tego wysluchuje. Mnie by osobiscie nie obchodzilo jakby jakis koles w pracy lazil i rozgadywal czy tez pytal o zdanie na temat jego milosci. Koles, kogo to obchodzi bierz pile i nie pierd*** ;)
Reklama