Thohir i Moratti dementują rzekomy konflikt

Erick Thohir wraz ze swoją rodziną przebywa obecnie w Rzymie. Oto co Indonezyjczyk powiedział dziennikarzom na temat wczorajszego meczu z Napoli:

- Mazarri to wielki profesjonalista i znakomity trener. On ma pełne zaufanie dyrektorów oraz moje. Wszystko to razem z jego poziomem kompetencji sprawia, że jest właściwym człowiekiem do tej pracy. Jego projekt z Interem dopiero się rozpoczął, niedługo wspólnie zdecydujemy o kolejnych kawałkach tego projektu, które mogą pchnąć ten zespół w kierunku ważnych celów. Ani ja ani mój sztab, nikt nie pomyślał nawet aby kontaktować się z innymi trenerami. Nie widzimy takiej potrzeby.

Prezydent zaprzeczył również pogłoskom, jakoby między nim a rodziną Morattich pojawiły się pierwsze zgrzyty.

- Nie ma w tym nic co byłoby prawdziwe. Te pogłoski są bezpodstawne i nieprawdziwe. Harmonia i spokój między rodziną Morattich a mną, pozostaje niezmienna. Szacunek między nami nie może być kwestionowany, rośnie każdego dnia.

Wcześniej na ten temat wypowiedział się również Massimo Moratti:

- Jestem rozczarowany, że tego typu plotki się pojawiają, zwłaszcza ze względu na Thohira, który jest dobrą osobą i pracuje dla dobra Interu. Mogę zapewnić, że między nami nie ma żadnych zgrzytów. Jak ja działam? Nie jestem typem inwazyjnej osoby, która w moim przypadku zdecydowałaby o sprzedaży domu, a następnie wciąż w nim była siedząc na kanapie w salonie. Nie było żadnych zgrzytów między nami, ani chłodnej relacji, wręcz przeciwnie.

Źródło: inter.it