Mazzarri: Spotkanie ważne dla kibiców

21 grudnia 2013 | 19:09 Redaktor: FReeFonix Kategoria:Wywiady4 min. czytania

Wielkie Derby Mediolanu przed nami, pierwsze derby nowego trenera Interu i nowego prezydenta. Walter Mazzarri wziął udział w konferencji prasowej przed tym starciem.

Bardzo ważne spotkanie w tym sezonie. Udzielają się wam jakieś emocje w przeddzień derbów? Podejmujecie jakieś ważne decyzje?

- Ono ma szczególny urok dla kibiców, ja staram się myśleć o nim najmniej jak to możliwe. Najważniejszym dla mnie teraz jest dobre zmotywowanie drużyny. 

Wczorajsze spotkanie z Thohirem umotywowało cię do tworzenia projektu nowego Interu?

- To było bardzo pozytywne spotkanie, ciche i spokojne. Rozmawialiśmy między innymi o tym, co się stało w meczu z Napoli, prezydent potwierdzi, że to czego dokonaliśmy latem było dobre. Musimy mierzyć jak najwyżej jeżeli myślimy o dobrej przyszłości tego klubu. Thohir powiedział, że dużo będzie zależało od następnego letniego mercato. Teraz musimy poprawić umiejętnosci gry drużynowej jak i indywidualnej.

Mazzoleni będzie rozjemcą w tym meczu, zadowala cię to?

- Składam wyjaśnienia. Czasami przyjeżdżam na mecz w niedzielę i sam do końca nie wiem kto będzie arbitrem głównym. Nie obchodzi mnie tak naprawdę kto to jest, ma on tylko dobrze wykonać swoje obowiązki.

Zaakceptujesz odejście Guarina?

- Najważniejsze jest dobro całej drużyny. Myśląc o rynku transferowym trzeba pamiętać o Finansowym Fair Play. Nie wiemy dokładnie co się wydarzy, jego odejście nie jest przesądzone. Jak na razie nie myślę o tym.

A jak się zachowuje sam zawodnik? Rozmawiał Pan z nim?

- Tak, to dało mu trochę, ten gracz ma potencjał. Po meczu z Napoli, we wtorek zadzwoniłem do niego i trochę porozmawialiśmy. Jest on dla nas cennym zawodnikiem, ponieważ utrzymuje ciągłość występów, gra prawie cały czas.

Jak zespół będzie wyglądał jutro?

- Zwracam szczególną uwagę na grę obronną. Piłka nożna to skupienie się, uwaga, a nie napięcie i stres. Pewnie, że lubię grać mecze, w których cały czas stoję z podniesioną głową, ale w takich spotkaniach mogą wydarzyć się różne rzeczy.

Zgadzasz się z tym, że Milan przechodzi kryzys?

- Tak tylko jest jeżeli patrzy się na punkty, na tabelę. Od poprzedniego sezonu się za bardzo nie zmienili, a zajęli w nim przecież trzecie miejsce. Obie drużyny powinny być inaczej oceniane, ja jednak nie mam zamiaru mówić o Milanie, bo to nie jest mój dom. Mój dom jest tutaj, w Interze.

Kogo byś zdjął z boiska z Milanu, Kakę czy Balotellego?

- Nie lubię rozmawiać o piłkarzach nie z mojego zespołu. Są piłkarze, którzy mają więcej talentu od innych, ale są też tacy, którzy wykonują wielką robotę w drużynie - obrońcy. Nie brnijmy dalej w tę dyskusję.

Dyskwalifikacja Alvareza może być szansą dla Kovacicia?

- Alvarez to gracz ofensywny, potrafiący grać i w środku i na skrzydle, dawał mi gwarancję gry z przodu na wielu pozycjach. Kovacić ma wielki talent i świetnie sobie radzi w środku, ale obrona jest dla nas bardzo ważna. Wydaje mi się, że jeszcze nie nastąpił czas na takie zmiany.

W derbach najważniejsze są trzy punkty?

- Racjonalnie tak. Dla nas ważnym będzie również zobaczyć naszych fanów i ich wsparcie w tak ważnym spotkaniu. Dla kibiców te Derby mają ważniejsze znaczenie.

Na boisku znajdzie się ktoś, kto będzie mógł samemu rozstrzygnąć Derby?

- Raczej nie, te czasy z Ibrahimoviciem czy Ronaldo w obu klubach minęły. Wszystko jest jednak możliwe, Palacio, Guarin czy Alvarez są w stanie dokonać wielu wspaniałych rzeczy. Zdobywamy w końcu najwięcej bramek, mamy najlepszą ofensywę we Włoszech.

Jak zmotywować piłkarzy?

- Zwykle przed takim spotkaniem zawodnicy muszą się rozładować, skupić energię i skoncentrować się. Nie możemy czuć się też za bardzo pewni, trzeba podejść do tego racjonalnie. Nasz gniew spowodowany przez utracone punkty trzeba zamienić w pozytywną energię. Gramy 11 na 11, nie możemy utracić zawodnika poprzez naszą głupotę, trzeba pamiętać o sprycie na boisku.

Co ten mecz może dać drużynie?

- Jeżeli wygramy to efekt będzie pozytywny, zdobyliśmy 3 punkty i wracamy na dobrą drogę. Jeżeli przegramy - efekt będzie odwrotny, ponieważ tracimy ważne punkty w kolejnym spotkaniu z rzędu, tak nie może być.

Co dokładnie oznaczałoby zwycięstwo w Derbach?

- Zwycięstwo byłoby na pewno wielkim dopalaczem do końca tego sezonu dla nas. Jestem dobrej myśli.

Źródło: fcinternews.it

Polecane newsy

Komentarze: 1

Coutinho24

Coutinho24

21 grudnia 2013 | 19:49

No... tylko że Alvarez jest zawieszony.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich