Borriello aktem desperacji
LoonCzasy się zmieniają, a Marco Borriello zawsze jest w komisjach obrębie zainteresowań Interu. Piłkarzowi, który grał już m.in. w Milanie i Juventusie, brakuje naprawdę niewiele, by klasyfikować go w gronie takich tuz jak Baggio, Ibrahimović czy Pirlo, a więc wielkich tenorów wszystkich wymiarów włoskiego futbolu.
Co ciekawe, w odróżnieniu od powyższych Marco Boriello jest typem zawodnika, który Milan i Juventus nawiedzał w ich relatywnie najsłabszych okresach nowożytnej historii. Od pewnego czasu kojarzony jest głównie z Romy i to właśnie z niej mógłby trafić do Interu.
Nie-taki-znowu-zły napastnik miałby być budżetowym rozwiązaniem, a na dodatek jedną z niewielu opcji coraz bardziej zdesperowanego Interu, który w wyniku fiaska lokalnych projektów Icardi, Belfodil, Milito, jak również zagranicznych Lamela, Mata, Lavezzi i (najpewniej) Osvaldo, powoli traci siłę rażenia, od jakiegoś czasu i tak wystawiając już w ataku zawodników, którzy zdecydowanie lepiej czują się za napastnikiem.
// Odwiedź też nasz specjalny serwis poświęcony mercato
Źródło: sempre inter
intermilano
10 stycznia 2014 | 09:19
sciagnijmy rochiego! chyba to ta pora... ciezkie zycie kibica interu masakra
Klinsi64
10 stycznia 2014 | 09:27
ktoś mi wyjaśni sens takiego ruchu?co to wniesie dziś,jutro?
keanu
10 stycznia 2014 | 12:58
Nic nie rozumiem... Od dłuższego czasu mówi się o klasowych graczach, którymi się interesujemy. Oczywiście nie czynimy żadnych kroków aby ich ściągnąć, bądź składamy oferty tak zabawne, że nie warte odpowiedzi ze strony obecnych pracodawców tych piłkarzy. Następnie czekamy aż inny klub zainteresuje się naszym celem i oczywiście go pozyska, bo przecież my nie mamy zamiaru składać innych ofert poza wypożyczeniem. Wiadomości o Boriello nawet nie skomentuje. Tohir, weź Ty się do roboty i wypierdol na zbity pysk Brancę. proszę! Zdesperowany kibic.
MrGoal
10 stycznia 2014 | 13:00
Ten ewentualny transfer a nawet samo zainteresowanie, jest wymiarem intelektualnego i zawodowego upadku Branci. Jeśli on w sytuacji w jakiej jesteśmy, nie jest w stanie wymyślić nikogo innego poza Borriello, to znaczy, że składamy broń. Mając dobre rozeznanie można znaleźć dobrych piłkarzy za niewielkie pieniądze we Francji chociażby, Belgii czy Portugalii. Dodajcie to strony z transferami procentowe szanse na wytransferowanie Branci z klubu. Ja chcę doczekać takich czasów kiedy jego i jego współpracowników nie będzie w Interze
Nerazzurri96
10 stycznia 2014 | 14:11
plota, Boriello co roku się interesujemy niestety.
lysol30
10 stycznia 2014 | 14:43
Oby to była tylko plota bo juz bym wolał Gilardino od niego :/ ( sarkazm )
Nerazzurri96
10 stycznia 2014 | 14:53
Giła to akurat zły nie jest:-)
Reklama