United myśli o Alvarezie i Nagatomo
Brytyjskie serwisy piłkarskie informują w ostatnich dniach o tym, że jednym z celów transferowych Davida Moyesa może być Ricky Alvarez.
Piłkarz jeszcze przed eksplozją swojej formy obserwowany był przez Arsene Wengera. Obecnie nie jest już niemrawym rezerwowym, a liderem zespołu z czterema bramkami i największą liczbą asyst. Mówi się, że Szkot trenujący Manchester United otrzymał niebotyczną sumę pieniędzy na wzmocnienia, z kolei piłkarze Interu byliby łakomym kąskiem ze względu na mozliwość występowania w Champions League.
Po tym jak transer Fellainiego do Manchesteru okazał się rozczarowaniem, Czerwone Diabły wciąż mają poważne kłopoty z drugą linią, w której dominują słabi lub wypaleni zawodnicy. Jedną z recept miałby być wyceniany na przynajmniej 16,5 miliona Alvarez.
"Cudze chwalicie, swego nie znacie" byłoby najpewniej najbardziej adekwatnym stwierdzeniem w kontekście niektórych komentarzy o zainteresowaniu Realu Madryt Japończykiem Yuto Nagatomo. Kolejnym klubem europejskiej czołówki, który chciałby pozyskać skrzydłowego obrońcę, jest właśnie Manchester United. Wartość piłkarza to minimum 14 milionów euro.
Nie wiadomo natomiast jak na ewentualne propozycje zareagowałby Inter. Erick Thohir przyznaje, że w jego klubie nie ma piłkarzy nie na sprzedaż (może poza Christianem Chivu, hłe, hłe), ale klub zdecydowanie najchętniej chciałby pozbyć się Freddy'ego Guarina, który Manchesterowi United również nie pozostaje obojętny.
Źródło: Caught Offside
Nerazzurri96
11 stycznia 2014 | 09:38
obaj mają zostać
InterM
11 stycznia 2014 | 09:45
Hernandez+pare milionów . I ja bym Nage szprzedał.bo Lamela już raczej odpad , a wolałbym Hernandeza niż Osvaldo.
Andyvdm
11 stycznia 2014 | 10:14
a City z Barceloną o Nagatomo nie chcą powalczyć? :/
Morfo
11 stycznia 2014 | 10:28
Jak to mówią japończycy: Ni chu ja
Loon
11 stycznia 2014 | 10:41
Andyvdm -> nie ma takich pogłosek, ale poinformujemy o tym jeśli pojawi się taka informacja i będzie miała choć cień wiarygodności. Nie jestem pewien czy oni potrzebują teraz Nagatomo.
Grzegorz940106
11 stycznia 2014 | 10:47
Jezeli odadza W.Ronneya to jak najbardziej
MrGoal
11 stycznia 2014 | 10:51
Nagatomo bym nie sprzedawał, dobry jest i pasuje do taktyki. Natomiast za rozsądne pieniądze Alvareza bym sprzedał. Gra nieźle w tym sezonie, ale mam nieodparte wrażenie ,że on pewnego poziomu nie przeskoczy (gra zbyt majestatycznie, jak na Europę). Sądzę też, że dla Mazzarriego nie jest on do końca odpowiednikiem Hamsika, ma z nim mały problem,co do pozycji Włoch. A i z następcą wielkich problemów nie powinno być ( ale poprawkę na Brancę trzeba wziąć, można wprowadzić współczynnik Branci), bo Iniestą Alvarez nie jest i nie będzie. Za dobre pieniądze niech odejdzie
Optajmista
11 stycznia 2014 | 14:42
Hmm... Alvarez i Nagatomo... Tak, to będzie 50 milionów za pierwszego, drugi jest w promocji, tylko 48. To razem będzie 98 milionów, doliczyć reklamówkę?
Hagaen
11 stycznia 2014 | 20:29
Alvareza za 20 mln można oddać. Boję się tylko jednego - że to pójdzie na łatanie deficytu, a nie na konkretnego zamiennika, a do składu wejdzie taki Kuzmanović...
Reklama