Motta: Inter nie jest już wielki
Jeden z wielkich mistrzów 2010 zabrał głos na temat obecnej sytuacji Interu.
Gasperini, który był Twoim pierwszym trenerem w Genoi, powrócił do klubu. Czemu nie poradził sobie w Interze?
- W Genoi mógł na spoojnie wprowadzać swoje schematy, a gracze go słuchali, natomiast w Interze nie miał takiego autorytetu. Podobnie zresztą było w przypadku Beniteza. Mam nadzieję, że Gasperini dostanie jeszcze kiedyś szansę w dużej druzynie.
Czy dzisiejszy Inter to nadal wielki klub?
- Nie, brakuje im gwiazd z 2010 i zdobytych wcześniej tytułów. Mam nadzieję, że Thohir pomoże odzyskać wielkość w ciągu 2-3 lat, ale to wymaga transferów. 3-4 piłkarze światowej klasy są niezbędni. Inter teraz ma kilku dobrych - Palacio, Guarina, Ranocchię.
Inter bez Morattiego?
- Dla mnie Inter zawsze był Morattim, ale mam nadzieję, że dla dobra fanów Thohir zrobi wszystko, by dobrze go zastąpić.
Jak to jest wyobrazić sobie Inter poza piłkarską Europą?
- Na tę chwilę nieobecność w Europie jest opłacalna, gdyż łatwiej walczyć o miejsce premiowane udziałem w przyszłym roku, ale Roma, Napoli i Juventus wyglądają na mocniejsze.
Źródło: Sempre Inter
Hagaen
18 stycznia 2014 | 13:50
Przy Chivu mój najmniej lubiany "Wielki Mistrz z 2010"... Pseudo piłkarz.
Loon
18 stycznia 2014 | 13:56
Moim zdaniem dobry piłkarz, ale rozkwitł dopiero w PSG, w Interze był o wiele słabszy
Dziarski
18 stycznia 2014 | 13:59
nigdy nie był gwiazdą ale dobrze mówi, miał pecha że nie zagrał w finale LM przez wiadomo kogo..
Lambert
18 stycznia 2014 | 14:07
Dobrze gada
Lambert
18 stycznia 2014 | 14:07
Dobrze gada
Morfo
18 stycznia 2014 | 15:02
Teraz Motta byłby u Nas gwiazdą, solidny piłkarz
Reklama