Radość przed siedzibą Interu
Grupa kibiców Interu, już od południa znajdowała się w pobliżu wejścia do siedziby Interu Mediolan. Jak wiadomo, fanom nie spodobał się pomysł wymiany Fredy Guarina na Mirko Vucinica z Juventusem i przyszli tam, by osobiście dać wyraz swojemu niezadowoleniu, a nie tylko za pośrednictwem Facebooka czy Twittera.
Wejście do siedziby Interu otrzymało wsparcie policyjne pic.twitter.com/wPdZicFH3n
— Inter Mediolan .COM (@inter_mediolan) January 21, 2014
Pod wieczór, gdy atmosfera robiła się "gęsta", przed budynkiem pojawiła się policja, by zapobiec ewentualnym ekscesom, do których mogłoby dojść, gdyby kluby ogłosiły ostateczne porozumienie. Erick Thohir zablokował jednak całą transakcję i kibice, którzy byli zdecydowanie przeciwni tej wymianie, mogą odetchnąć z ulgą. Wielu z nich, gdy dowiedzieli się o decyzji klubu, bardzo się ucieszyło, czego wyrazem były okrzyki radości, podskoki i znana dobrze przyśpiewka: Chi non salta Bianconero è!
Źródło: inf.własna
InterM
21 stycznia 2014 | 19:00
Czyli narazie wychodzi na to że Inter zrobił w H**a juve tak jak oni Nas z Islą.
Interista
21 stycznia 2014 | 19:17
chi non salta bianconero e! #serieB
molek88
21 stycznia 2014 | 19:35
Sory, ale niby jak nas zrobiliście w Ch? Islę Wy chcieliście, my go Wam nie wciskaliśmy. Vucinica też chcieliście (To nie Juve przyszło do Was po Guarina). Jedyną stroną , która została jakkolwiek wydymana to Wy. Nie macie piłkarza o którego zabiegaliście i prawdopodobnie nie macie piłkarza , który robił Wam grę.
kruk12
21 stycznia 2014 | 20:08
Radość to powinna być z świetnych występów zespołu i udanych transferów no ale szczęście w nieszczęściu że jednak przez kilku pacanów klub nie wyszedł na całkowite pośmiewisko.
Hagaen
21 stycznia 2014 | 20:18
molek88, łał co za błyskotliwa analiza i kunszt obserwacyjny... Jasne, że zrobiliśmy Was w ch, bo się na forach i stronach napaliliście, a tu jeb, transferu nie ma. Zupełnie jak z Islą. Nie ma znaczenia, kto transfer zaproponował - znaczenie ma kto się bardziej ślinił nad czyim piłkarzem. Vucinića nikt od nas nie chce...
Darkos
21 stycznia 2014 | 20:22
W Ch... to zrobiliśmy samych siebie, a nie Juve. Guarin nie dość, że teraz skłócony z klubem, to jeszcze traci na wartości przez taką głupią propozycje wymiany. Cała otoczka z tym zdarzeniem poszła w świat - znowu tracimy prestiż i wychodzimy na głupków. Nic pozytywnego z tego zabiegu nie widzę, oprócz tego, że kibicom już nerwy puściły i pokazali, że klubu w rękach idiotów nie pozostawią
Kacperoo
21 stycznia 2014 | 20:53
też się tak cieszyłem ;D
Reklama