Głos Kibica: MrGoal
Przedstawiamy Wam kolejny wywiad z serii "Głos Kibica". Tym razem rozmawiał z nami Szczepan znany na stronie jako MrGoal.
Tradycyjnie na początek, chcielibyśmy dowiedzieć się czegoś o Tobie oraz jak zaczęło się Twoje kibicowanie Interowi?
- Mam na imię Szczepan, lat 25, mieszkam w Katowicach, gdzie studiuję. Interowi kibicuję od 1999 roku. Zaczęło się wszystko od banalnej sprawy a mianowicie od pierwszego plakatu piłkarskiego powieszonego nad łóżkiem. Był to akurat plakat Interu. Długo wisiał tam jako jedyny. Zawsze był też w centrum, gdy pojawiły się inne. No i tak się zaczęło, zaczałem coraz bardziej interesować się Interem i piłką nożną w ogóle. Nie odbyło się to jednak na zasadzie "ty będziesz moim ulubionym klubem". To sie stało jakoś tam samo, pomału.
Jak napisałeś, kibicujesz od 1999 roku. Który Inter licząc od tamtej pory wspominasz z największym sentymentem? Wyłączając ekipę Jose Mourinho, która wygrała wszystko.
- Jeśli mam wyłączyć rok 2010 to będę miał problem . Do Interu, mimo zagorzałego kibicowania, zawsze podchodziłem ze sporymi wymaganiami a Inter, jak na złość, przez całe lata zawodził. Jeśi mam wybrać, to Inter Manciniego, z Ibrahimovicem w składzie, bo ta drużyna wreszcie wygrywała.
A jak od dawna odwiedzasz nasz serwis?
- Dokładnej daty ani nawet roku nie jestem w stanie podać, bo nie pamiętam, ale myślę, że od 2006 z pewnością.
Czego najbardziej brakuje obecnemu Interowi, by znów zaczął wygrywać?
- Myślę, że tego, czego brakuje mu odkąd ja pamiętam, czyli spójnej koncepcji budowy drużyny, zarówno "na już" jak i "na jutro". Wiem, że to brzmi ogólnikowo, ale taki plan jest ważny. Inter jako całość, ludzie zarządzający, trener, muszą ustalić jak ten klub ma grać, w jakim systemie, ofensywnie czy defensywnie, ładnie czy może tylko skutecznie. Następnie przeanalizować kogo do takiej czy takiej gry już mamy a kogo nie, kogo potrzebujemy zatem w pierwszej kolejności. Tego w Interze, poza 2010 rokiem nigdy nie było i mam wrażenie, że nie ma i teraz. Ten Inter nawet nie wie do końca, czy chce budować drużynę młodą czy starszą, wszystko jest na modłę "jakoś to będzie"
To jaką koncepcję przyjmuje Inter, zależy od trenera, a ci w ostatnim czasie zmieniali się bardzo często.
- To jaką koncepcję przyjmuje Inter, zależy od trenera, a ci w ostatnim czasie zmieniali się bardzo często. Ale trenera a zatem poniekąd koncepcję wybierają działacze. I przed tym sezonem myślałem, że będzie nieźle. Mazzarri nakreślił jasny plan, który obowiązuje nadal i z tego się cieszę. Za tym nie poszły jednak odpowiednie ruchy transferowe. Nie chodzi mi o piłkarzy drogich, ale o konkretnym profilu. Od Mazzarriego sie dużo wymaga, wszyscy chcą by Inter grał przynajmniej tak jak jego Napoli. Ale w Interze wciąż nie doczekał sie odpowiednika Hamsika, Cavaniego, mało jest konkretnych bocznych obrońców/pomocników. Alvarez czy Palacio nie pasują w 100% do koncepcji trenera. Mam jednak nadzieję, że Mazzarri zostanie a klub, wzorem chociażby Borussi Dortmund, będzie realizował strategię rozwoju pod plan Mazzarriego
Sukces Borussi to jednak także po części pochodna przemian jakie nastąpiły w niemieckim futbolu na przełomie lat. We Włoszech kluby wciąż borykają się z wieloma przeszkodami, przede wszystkim brakiem własnych stadionów na których mogłyby zarabiać. Gdyby Interowi udało się zbudować własny obiekt, czyim nazwiskiem powinien zostać nazwany?
- Nie wiem, czy to możliwe, ale mógłby nadal nosić imię Giuseppe Meazza. Mocno kojarzy sie to z Interem. A jesli nie, to może Morattiego seniora . Inter święcił wtedy duże sukcesy i był hegemonem
Jaką masz opinię na temat wydarzeń z ostatnich dni, a mianowicie sagi z Guarinem i Vucinićem?
- Podchodzę do tego z dużym dystansem a razi mnie przede wszystkim forma w jakiej rzekome negocjacje były prowadzone. Choć zaznaczyć należy, że wiemy tylko tyle, co przekazują dziennikarze. Fanem Guarina nie jestem. Uważam, że to dobry piłkarz, ale nic poza tym. Biorac pod uwagę obecna sytuację drugiej linii Interu, która jest potwornie niekreatywna i wolna, mam wątpliwości czy Guarina jest odpowiednim dla niej ratunkiem. Wiem, ze ma dobre statystyki, ale myślę, że one więcej pożytki dają Kolumbijczykowi niż Interowi. Chaos który wprowadza jest przerażający, nie porządkuje to gry w żadnym stopniu a mamy z tym ogromny problem. czasem lepiej strzelić bramkę mniej a umożliwić zespołowi strzelenie 3 więcej. Rozumiem Mazzarriego, ze był w stanie poświęcić Guarina. Rozumiem też, że mógł chcieć Vucinica. To piłkarz, który nigdy pewnego poziomu nie przeskoczy, ale umie grać jako cofnięty napastnik i "robić grę" a tego teraz obsesyjnie poszukuje Mazzarri. takie mam wrażenie. Jestem przekonany, że żaden trener nigdy od Vucinica nie oczekiwał korony króla strzelców, bo nie taka jego rola. On ma spełniać rolę podobną do Cassano, więc 10 bramek i 10 asyst w sezonie w jego wykonaniu to wynik świetny. Na pewno byłby w stanie poukładac grę Interowi bardziej niż Guarin, zwłaszcza gdyby przyszedł też Hernanes. Problem w tym, że niezależnie od plusów Czarnogórca i minusów Kolumbijczyka nie można dokonać wymiany zawodnika w sile piłkarskiego wieku, który przedstawia konkretną wartość rynkową, na zawodnika który zbliża się powoli do piłkarskiej emerytury a jego wartość ekonomiczna jest znikoma. Nie można tego robić zwłaszcza w kontekście problemów finansowych Interu i polityki oszczędnościowej. Jesli trener chciał Vucinica to można było się postarać go wypożyczyć czy kupić beż żadnych wymian. Jeśli trener nie chce Guarina, to można go sprzedać do Chelsea czy manchesteru za 20 mln euro. A to co próbował zrobić Inter to, niezależnie od potrzeb trenera, okradanie samego siebie
Naprawdę uważasz, że Guarin wart jest 20 milionów?
- Nie wiem, to weryfikuje rynek a poniekąd hasło, że piłkarz jest wart tyle ile ktoś chce za niego zapłacić, jest prawdziwe. 15-20 mln euro myślę, że jest kwotą realną. Guarin to piłkarz posiadający kilka istotnych zalet i kupiony do drużyny, która ma poukładaną drugą linię, gdzie za płynność w rozgrywaniu piłki odpowiadają inni piłkarze, mógłby grać dobrze. Chociażby w Juventusie. Nigdy kandydatem do złotej piłki nie będzie, ale w takiej drużynie mógłby się sprawdzić. To taki typowy harpagan , box to box. W takiej drugiej linii jak ta Interu obecnie sieje wielki zamęt, ale w klasowej pomocy mógłby odnaleźć swoje miejsce i rozumiem , że kilka klubów o uznanej marce mogło by go chcieć.
Przypadek Wesleya Sneijdera pokazuje, że ciężko będzie zarobić na Guarinie takie pieniądze...
- Inter nie potrafił zarobić wielkich pieniędzy na Sneijderze, bo fatalnie prowadził cały proces transferowy Holendra. Został sprzedany wtedy , kiedy była już spora afera związana z jego osobą. Wiadomo, ze inne kluby nie wyłożą wtedy wielkich pieniędzy, bo wiedzą ,że nie ma takiej konieczności. Więc Holender był sprzedany za taką kwotę za jaką chciały go w danym momencie kupić inne kluby a nie za adekwatną do jego umiejętności. Teraz to samo Inter zrobił sobie z Guarinem. Myślę, że jest wart 15-20 milionów,ale przez to co Inter zrobił w ostatnich dniach, ktoś weźmie go za 7-10 milionów pewnie. Bo Guarin jest nieszczęśliwy , będzie chciał odejść wiec kwota będzie niższa. Nie ma Inter daru to efektywnych działań na rynku transferowym, nie miał nigdy za mojego życia
Nawet kiedy pozyskiwał Eto'o, Maicona, Mottę, Milito czy wspomnianego Sneijdera?
- To jest właśnie ten jeden sezon, który wspominam z takim sentymentem. Wtedy wszystko było prowadzone wzorowo. Jeden, jedyny sezon. Ale jestem zwolennikiem teorii, że wtedy w Interze pełnię władzy przejął Mourinho. decydował o wszystkim. To był pierwszy sezon kiedy profil dobieranych zawodników był idealny, dopasowany do taktyki. Nigdy wcześniej Inter tak nie kupował piłkarzy, nawet gdy miał gigantyczne pieniądze na transfery i nigdy później. Wszystko było robione tak, jak robi się to w innych klubach odnoszących sukcesy. Miałem nadzieje, że po odejściu Mourinho Branca i reszta się czegoś nauczyli. Mourinho chyba też, bo pamiętam taką jego wypowiedź . Niestety nauka poszła w las, to tylko wyjatek potwierdzający regułę.
Na co stać obecny Inter? Które miejsce w tabeli przewidujesz na koniec sezonu?
- Niestety uważam, że na niewiele. Przewiduję 6 miejsce. 5 miejsce najwyżej. Żadna formacja, poza bramką, nie prezentuje się wystarczająco dobrze. Zwyczajnie nie ma jakości. Obrona jest na poziomie 3-4 miejsca w lidze, jeszcze nie najgorzej o ile nie gra Ranocchia. Atak to miejsca 5-6. Absolutnie klasowym piłkarzem jest Palacio, ale on jest jedynym obecnie sensownym napastnikiem i to nieklasycznym. Bramka jest dobrze obsadzona ale linia pomocy jest na poziomie 7-9 miejsca w lidze. Zwłaszcza gdy gra tam Kuzmanovic czy Moudingay. Wpływ ma na to nie tyle jakość zawodników, bo mimo wszystko Kovacic, Guarin, Alvarez czy Cambiasso to nieźli piłkarze, ale zestawienie ich razem na boisku nie wypada dobrze, Są mało kompatybilni względem siebie. Sezon będzie słaby.
Do końca mercato pozostał raptem tydzień. Jakie transfery powinien przeprowadzić Inter Twoim zdaniem, mając oczywiście na uwadze bardzo mocno ograniczone możliwości finansowe.
- Wzmocnić drugą linię. Banega byłby marzeniem. Niedawno sądziłem, że trójka Zouma, Hernanes i Osvaldo to były by bardzo sensowne wzmocnienia biorąc pod uwagę możliwości finansowe. Teraz myślę, że nawet na takie transfery nie ma co liczyć. Więc zamiast kupować kolejnych Kuzmanoviców, w czym lubuje się Branca, warto myślę skład uzupełnić Olsenem i Duncanem, jesli można go ściągnąć z wypożyczenia a pieniądze zaoszczędzić na lato zamiast wydawać teraz na "zapychaczy". Więc albo Inter stać na transfery typu Banega, Hernanes, albo uzupełniamy skład młodymi. Stanowcze "nie" dla piłkarskich półśrodków składu.
Czego Twoim zdaniem potrzeba Mateo Kovacićowi aby zaczął grać znacznie lepiej?
- Trochę czasu, więcej minut na boisku i lepszych partnerów . Myślę, że ciężko rozgrywa się piłkę z Kuzmanovicem i Cambiasso oraz chaotycznym Guarinem. trudno zagrać fajną prostopadłą piłkę do napastnika, kiedy takowego de facto nie ma, bo Palacio do takich piłek raczej nie wychodzi, on ma je zagrywać. Ale z tego chłopaka będzie kawał pomocnika. Chciałbym, by stworzył trójkę środkowych pomocników z Duncanem i Olsenem. Myślę, że nawet już dziś radziła by sobie nieźle a pewnością była by ciekawsza od tej z Kuzmanovicem Guarinem czy Moudingayem.
Źródło: intermediolan.com
Kacperoo
25 stycznia 2014 | 13:48
wywiad można było dac pozniej, a teraz to lepsza by byla zapowiedz meczu ;))
Czarson
25 stycznia 2014 | 14:02
Sluszne wypowiedzi, widac, ze nie jestes oderwany od rzeczywistosci jak co poniektorzy. Odp na pytanie odnosnie wymiany Guaro- Vucinic w 100% pokrywa sie z moim pkt widzenia.
fafibra
25 stycznia 2014 | 14:54
W porównaniu ze stylem gry Guarina to Banega zdaję się być wręcz wirtuozem ;D Może i statystyki Kolumbijczyka nie są najgorsze, natomiast gra tak toporny futbol, że momentami brak słów.
Loon
25 stycznia 2014 | 15:09
MrGoal zawsze był moim ulubionym użytkownikiem: wyczerpujące komentarze, inteligentne, wyważone analizy i tym wywiadem to potwierdził. Miło było poczytać wywiad na tak wysokim poziomie wiedzy sportowej, pełen rozsądnych wniosków.
Darkos
25 stycznia 2014 | 15:09
Popieram zdanie na temat prowadzenia klubu. Inter jest jednym z najgorzej (o ile nie najgorszym) zarządzanych klubów świata. Mnóstwo kasy zawsze było wyrzucanych w błoto - piłkarze przepłacani a potem oddawani za grosze. Jak widać z przykładem Guarina - nawet dzisiaj Inter potrafi wzorcowo obniżyć cenę za swojego wyróżniającego się piłkarza do minimum. Niestety nie mam póki co nadziei na poprawę, bo nie widzę konkretnych ruchów ze strony Thohira
Czarson
25 stycznia 2014 | 15:35
Loon moze jeszcze loda mu zrobisz?
Loon
25 stycznia 2014 | 15:45
Nie byłeś taki pyskaty jak cię wczoraj zlukałem w metrze: i.imgur.com/yjQ2JeH.jpg
martins_92
25 stycznia 2014 | 18:23
bardzo ciekawy, wywiad. :) podobał mi się, fajnie tak poczytać, co myślą inni o wszystkim co się wokół nas w tym Interze dzieje. mądre wypowiedzi, i w większości bardzo słuszne, to moje zdanie.
dejv
25 stycznia 2014 | 19:19
Wywiad fajny, widać że człowiek inteligentny i z wysoką kulturą osobistą. Niektórzy mogli by się od niego uczyć... ;)
Hagaen
25 stycznia 2014 | 23:04
Po pierwsze - MrGoal - genialne analizy. Wszystko co powiedziałeś to świetne podsumowanie stanu faktycznego - fachowe a nie gadanie w stylu "Kovacić to słabiak". Bardzo Ci dziękuję za takie odpowiedzi a Pawłowi za ten wywiad. Pokrywa się wszystko z moimi najskrytszymi myślami dot. Interu, no może prawie wszystko, niemniej jednak rewelacja! @Guarin - człowieku, przestań tak idealizować Guarina, przeczytaj to co MrGoal o nim myśli - to święta prawda. No i Banega jest w porównaniu z nim wirtuozem. Ma coś, czego Guarin mieć nigdy nie będzie - inteligencję boiskową. Guaro natomiast ma jedynie instynkty.
Morfo
26 stycznia 2014 | 00:23
Kibic na poziomie, wypowiada sie rzeczowo , sensownie argumentuje swoje spostrzeżenia no i pełna kultura w postach.
MrGoal
26 stycznia 2014 | 11:56
Dzięki za przychylne komentarze :). Fajna sprawa z tymi wywiadami. Z wieloma użytkownikami tego forum wymieniamy się spostrzeżeniami na temat Interu od kilku sezonów, więc fajnie mieć możliwość dłuższej wypowiedzi jak i posłuchać opinii innych. Życzę i Wam byście mieli okazję się wypowiedzieć:)
Reklama