Sky: Cristian Chivu zakończy karierę
31 stycznia 2014 | 19:23 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Według informacji telewizji Sky, Cristian Chivu zakończy piłkarską karierę. Powodem decyzji są względy zdrowotne (kontuzja z którą boryka się od wielu miesięcy).
W ciągu najbliższych dni zawodnik spotka się z Interem w sprawie rozwiązania umowy.
Czym zajmie się po zakończeniu kariery? Najprawdopodobniej obejmie ważne stanowisko w Rumuńskim Związku Piłki Nożnej.
Chivu w Interze jest od 2007 roku. Rozegrał 168 spotkań i zdobył 3 gole.
Źródło: sky
Nerazzurri96
31 stycznia 2014 | 19:26
dzięki za wszystko ale najwyższy czas
Grzegorz940106
31 stycznia 2014 | 19:30
Nerazzurri96 : dokladnie ;)
Lambert
31 stycznia 2014 | 19:46
Nareszcie zmądrzał
Darkos
31 stycznia 2014 | 19:51
Dwa lata temu mógł być godnie pożegnany. Teraz tylko jedno można napisać - nareszcie!
ER_Grande_Nerazzurri
31 stycznia 2014 | 19:54
Koniec końców pokaże, że ma jaja - tak jak Stankovic. I mam nadzieję, że będzie dobrze zapamiętany, bo był jednym z lepszych obrońców XXI wieku w Interze
Bane
31 stycznia 2014 | 19:54
Jeszcze tylko odszkodowanko i do widzenia:)
Morfo
31 stycznia 2014 | 21:35
Mógł to zrobic 2 lata temu jak miał wiecej szacunku u kibiców
Hagaen
31 stycznia 2014 | 22:17
Darmozjad. Od 2 lat wiadomo było, że nie pozbiera się po tej kontuzji - od 3 w ogóle nic nie gra, albo nie gra wcale.... Ale hajs się musi Chcivusowi zgadzać...
Czarson
1 lutego 2014 | 03:34
Nawet Chivu zwatpil ale Argentynczycy maja sie dobrze ;)
Rahi
1 lutego 2014 | 09:24
szampan nie szampan podziekowania za to co zrobil DLA INTERU sie naleza
Luk
1 lutego 2014 | 11:18
Szacunek - wiecie, co to w ogóle znaczy? Chivu jaki był, taki był, ale przez lata godnie reprezentował nasz klub. Był najlepszym lewym obrońcą w okresie największych sukcesów Interu. Czy to nie powód do szacunku? Poza tym, czy poważne kontuzje w ostatnim czasie, to jego wina?
ER_Grande_Nerazzurri
1 lutego 2014 | 11:50
A poza tym: 95% z was brało by tą jego pensję do końca i śmiało się pod nosem. I to te 95%, które najbardziej jechało po Nim i po Dekim swego czasu.
Bartek2301
1 lutego 2014 | 18:16
To, że on jest jeszcze w interze to nie jego wina tylko tych co z nim kontrakt przedłużyli! Pamiętajcie, że po zakończeniu kariery piłkarz już tak łatwo kasy nie zarabia, a on teraz i tak nie gra, a pieniądze dostaje, więc to normalne że jeszcze u nas jest, większość osób by tak zrobiła.
Reklama