Mazzarri: Jestem zadowolony z mercato

1 lutego 2014 | 21:19 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna3 min. czytania

Na przedmeczowej konferencji Walter Mazzarri z uznaniem wypowiedział się na temat najbliższego rywala. Szkoleniowiec Interu jest jednak przekonany, że jego podopieczni będą w stanie nawiązać wyrówany pojedynek z wyżej notowanym rywalem. Mazzarri podsumował także niedawno zakończone mercato i nowe nabytki Nerazzurrich:

- Juventus to bardzo mocny rywal, grający świetną piłkę. Tej drużynie należą się słowa pochwały. Starałem się odizolować mój zespół, aby chłopcy myśleli wyłącznie o najbliższym spotkaniu. Jestem zadowolony z pracy jaką udało się nam wykonać. Jutro zobaczymy czy będziemy w stanie zagrać na poziomie, który jest wymagany w tego typu meczach. Jeśli zrobimy wszystko tak jak powinniśmy to nie pozwolimy rywalom na zbyt wiele. Jeżeli mówimy o pojedynczym spotkaniu to po prostu musisz skoncentrować się na zadaniu jakie masz do wykonania po pierwszym gwizdku sędziego.

- Jeżeli Juventus w tym sezonie nie stracił jeszcze żadnych punktów na swoim stadionie to oznacza to, że stanowi on dla nich wielki atut i wsparcie. Musimy pamiętać jaki może mieć to wpływ na drużynę. Jak do tej pory oni nie okazali jeszcze słabości na własnym boisku. Dlatego myślę o tym byśmy po prostu zagrali w najlepszy możliwy sposób. Przed meczem wygłaszanie śmiałych deklaracji nie ma sensu.

- Hernanes to piłkarz, który może grać zarówno w środku pola, jak i nieco cofnięty. Sprawdza się na każdej pozycji w drugiej linii. To wszechstronny zawodnik ze świetnym strzałem z dystansu i niezłymi stałymi fragmentami gry. Sądzę, że może być wartościowym wzmocnieniem tego zespołu.

- Mam nadzieję, że D'Ambrosio dzięki grze w moim systemie stanie się jeszcze lepszym piłkarzem. Miło jest słyszeć, że był zdeterminowany, aby dołączyć do Interu i chciał pracować pod moim okiem. Muszę mu się jeszcze lepiej przyjrzeć, ale wygląda na dobrą osobę, która podniesie nasz poziom.

- Nowy właściciel podczas zakończonego właśnie mercato wysłał wyraźny sygnał. Staraliśmy się dokonać transferów, które mogą być przydatne również w przyszłości. Dzięki temu w czerwcu będziemy musieli wykonać o dwie transakcje mniej. Sądzę, że dzięki nowym piłkarzom będziemy w stanie prezentować się lepiej, niż dotychczas.

- Zaczęliśmy od gry w systemie 3-5-1-1, by następnie przejść do 3-5-2 i 3-4-3. Z czasem zawodnicy, będą musieli nauczyć się płynnie radzić sobie w systemie z 4 obrońców. Chciałbym grać w systemie 3-4-3, by następnie przejść do 4-3-3 bez dokonywania wielu zmian i przy utrzymaniu podobnego systemu gry. Właśnie to starałem się zrobić w Napoli, jednak tamta grupa piłkarzy pracowała ze mną od dłuższego czasu. Przekonamy się czego jesteśmy w stanie dokonać tutaj.

- Ponieważ do samego końca nie byłem pewny, czy Hernanes do nas dołączy, więc przygotowałem zespół w ten sposób, aby mieć pewność, że będziemy w stanie poradzić sobie, również bez niego. Jeżeli chodzi o brak powołania Guarina to piłkarz do samego zakończenia okienka transferowego był bohaterem wielu plotek, więc można zrozumieć fakt, że jego uwaga skupiała się wokół klubów z którymi był łączony. Wiedziałem, że nie będę mógł go powołać.

- Ranocchia otrzymał powołanie, ponieważ regularnie trenuje i nie ma żadnych specjalnych okoliczności z nim związanych. Nie podjąłem jeszcze decyzji, czy wystawię go od pierwszych minut.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 8

Lambert

Lambert

1 lutego 2014 | 22:38

FUCK YEAH! Nareszcie pomyślał o 4 obrońcach

Darkos

Darkos

1 lutego 2014 | 22:43

4-3-3? No dawaj Walter!

darren

darren

1 lutego 2014 | 22:46

Fajnie, że Walter chcę przejść na 4-3-3, ale żeby tak długo przygotowywał drużynę do tego manewru to nie rozumiem, może nie wiem jak to tam wygląda, ale od początku było widać że nam nie leży gra 3 z tyłu. Nie ogarniam, ale ok, zobaczymy co pokaże do końca sezonu :)

Matt1

Matt1

1 lutego 2014 | 23:08

jestem ciekaw czy faktycznie zmieni taktyke. Czy w koncu zobaczymy innych napastnikow obok Palacio, czy zas ich role przejmie np Alvarez. Szkoda ze Nani nie dolaczyl. Mimo iz Guarina nie lubie, ciesze sie ze zostal

damiano119a

damiano119a

2 lutego 2014 | 11:59

tez jestem za 4-3-3,

Luk

Luk

2 lutego 2014 | 12:25

4-3-3? Tylko kim z przodu? Palacio-Milito-Alvarez to niezła paczka, ale każdy wie, jak jest ze zdrowiem Diego, a na ławkę mamy tylko Icardiego na środek i Bottę na boki. Trochę cienko. Nie ma co marzyć o takim ustawieni dopóki nie dokonamy 2-3 konkretnych transferów.

Danioxx17

Danioxx17

2 lutego 2014 | 12:48

A ja bym tak na miejscu Waltera na Juve zagrał 4-3-3 ale by było zdziwienie wśród fanów Interu i przeciwnika ja zresztą myślałem o tej taktyce od dawna bo u nas gra 3 obrońcami leży u każdego trenera a 4-3-3 graliśmy u Mourinho i sami wiemy jak nam szło a przecież nie mieliśmy typowych skrzydłowych był np.Eto,Pandew,Balloteli. A teraz przy wszystkich zdrowych graczach można grać tą taktyką bo mamy dużo śr pomocników Handa-Zanneti(Jony)-Campa(Rolando)-Juan-Nagatomo(Ambrosio)-Kova-Guarin(Cambiasso)-Hernanes-Palacio-Alva(Botta)-Milito(Icardi) wiadomo jeszcze Taider z Kuzmą czasem na zmianę w pomocy w obronie Rano-Samuel i zmiany jak Juan na lewą obronę ,Nagatomo na prawą i wiele rożnych zmian miejsc zawodników .

Czarson

Czarson

2 lutego 2014 | 17:01

Jak przejdzie na 4obroncow to jest nie do wyjebania z tego klubu :)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich