Mazzarri: Tylko zwycięstwo

Walter Mazzarri tradycyjnie już wziął udział w przedmeczowej konferencji prasowej. Szkoleniowiec podkreślił przede wszystkim, że Inter musi jutro za wszelką cenę zwyciężyć i zakończyć fatalną serie, która towarzyszy drużynie od początku 2014 roku:

- W futbolu czasami trzeba wyjść poza obowiązujące zasady. Jeżeli zespół gra dobrze to rezultaty w końcu przychodzą, jednak w obecnej chwili zwycięstwo liczy się bardziej niż cokolwiek innego. Nie mówię tego z powodu słabego miejsca w ligowej tabeli, ale to pomogłoby zdjąć ciężar z piłkarzy. Od dłuższego czasu nie jesteśmy w stanie przełamać złej serii i na tym poziomie może mieć to pewien negatywny wpływ na zespół.

- Mam nadzieję, że Hernanes jest w stanie osiągnąć jeszcze więcej, niż do tej pory w swojej karierze. Jest reprezentantem Brazylii i jego obecność może wpłynąć także na rozwój Mateo Kovacicia. Potrzebowaliśmy gracza z wielką jakością, który będzie dodatkowo w stanie pomóc mniej doświadczonym zawodnikom. Nie chcę obciążać go zbyt wielką odpowiedzialnością, ale uważam, że jego transfer może okazać się pomocny również z psychologicznego punktu widzenia. 

- Poparcie ze strony Ericka Thohira było istotne dla wszystkich, nie tylko dla mnie. Tego typu słowa w pewnych sytuacjach mogą okazać się bardzo pomocne. Klub ustala pewne wytyczne, a przybycie D'Ambrosio i Hernanesa pokazuje jedność w tych ustaleniach.

- Przykro mi z powodu zwolnienia Branci. Zawsze miałem z nim dobre relacje i do ostatniej chwili starał się mi pomagać. To jest jednak jeden z elementów tego sportu i pragnę życzyć mu teraz pomyślności na przyszłość. 

- Nie spodziewałem się tych wszystkich zmian. To nie jest łatwe zadanie dla trenera, aby kontrolować drużynę w obliczu tych wszystkich wydarzeń. Nie chcę jednak, aby ktoś traktował to jako moje alibi. Trzeba jednak wziąć pod uwagę wszystkie te zmiany, takie jak np. przybycie nowego właściciela.

- Szklanka zawsze jest do połowy pełna, lub do połowy pusta. Wszystko zależy od punktu widzenia. Być może z mniej doświadczonym trenerem, zespół miałby w tym momencie jeszcze więcej problemów. Po zakończeniu sezonu dokonamy wszystkich ocen. Massimo Moratti i Erick Thohir chcieli mnie jednak w Interze, ponieważ przemawia za mną moja historia. 

- Fani powinni zrozumieć, że ich uwaga musi koncentrować się na drużynie i jego grze. Dzięki ich wsparciu piłkarze są w stanie dawać z siebie jeszcze więcej w szczególności na San Siro. W obecnym momencie z jakiegoś powodu przestaliśmy zdobywać bramki.

- Sergio Floccari zawsze dobrze radził sobie w swojej karierze, Domenico Berardi jest mistrzem, Davide Biondini, Matteo Brighi, Paolo Cannavaro i Thomas Manfredini to bardzo doświadczeni gracze. Sassuolo posiada mocny skład, więc musimy być doskonale przygotowani do tego spotkania. We Włoszech nie ma czegoś takiego jak łatwe mecze.

Źródło: football-italia.net