Samuel: Być może to mój ostatni sezon w Interze

10 lutego 2014 | 11:17 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Walter Samuel bezsprzecznie był jednym z bohaterów wczorajszego spotkania z Sassuolo. To wlaśnie po jego strzale głową pilka zatrzepotała w siatce rywali. Oto co szczęśliwy strzelec miał do powiedzenia tuż po zakończeniu spotkania:

- Zasłużylismy sobie na to zwycięstwo. Stworzyliśmy sporo sytuacji, jednak brakowało nam nieco szczęścia. Mi udało się trafić. Wstyd mi, ponieważ złapały mnie skurcze, ale nie grałem od dłuższego czasu.

- Teraz musimy po prostu wygrywać i to wszystko. Właśnie po to pojedziemy do Florencji. Cele? Nie chcemy składać żadnych obietnic. To nie fair rozbudzać w kimś nadzieję. Jesteśmy realistami i skupiamy się na każdym kolejnym występie. 

- Plotki o moich przenosinach do Fiorentiny? Jestem bardzo szczęśliwy w Interze. Co prawda to może być mój ostatni sezon w tym klubie, jednak dopóki jestem jego częścią to zrobię wszystko, aby osiągać korzystne wyniki z moimi kolegami z drużyny.

- Zwycięstwo dziś było niezwykle ważne ponieważ źle rozpoczęliśmy nowy rok i koniecznie potrzebowaliśmy tych 3 pkt. Staraliśmy się być ponad tym, gdyż mieliśmy świadomość, że rozegraliśmy wiele dobrych spotkań w których nie zasługiwaliśmy na przegrana, czy remis. Jak np. w meczu z Genuą.

- Moje kolano? Od czasu do czasu odczuwam lekki ból, jednak podczas meczu zupełnie o tym nie myślę. Zachowałem się bardzo dobrze przy bramce? Dostałem to na co zapracowałem. Staram się przykładać do treningów i dziękuję trenerowi za to, że dal mi szansę. Jego zdaniem moi koledzy znajdują się w lepszej dyspozycji niż ja, jednak zawszę szanuję jego decyzje. Od początku przygotowań dawałem z siebie wszystko na treningach i teraz zaczynam widzieć tego efekty. 

Źródło: inter.it

Okulary ochronne odporne na zarysowania 4932478763 Milwaukee - kupisz na mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 2

dukacik

dukacik

10 lutego 2014 | 22:39

Powinien zostać na jeszcze jeden sezon. Młodziki sobie same nie poradzą , potrzeba kogoś kto będzie ich ustawiał póki się nie podszkolą. A Samuel jest na bank najlepszą osobą do takiego celu. Ma swoje lata , ale ma też doświadczenie , którego brak w naszym składzie w tym momencie.

Hagaen

Hagaen

11 lutego 2014 | 19:01

dukacik, nie wiem jak Ty obserwujesz to, co się dzieje, ale mamy doświadczonego Campagnaro i ma przyjść Vidić. Jakby tego było mało, to nasz kolejny podstawowy obrońca, którego mam nadzieję wykupimy - Rolando nie jest młodzikiem - jest w sile wieku. Ranocchia zapewne w lecie zostanie spieniężony, a Juan jest bardzo utalentowany i się ładnie rozwija... To jedyny młodzik, którego mamy. W naszym składzie brakuje klasy, chęci gry, a nie doświadczenia. Samuela uwielbiam, to mój ukochany obrońca, ale swoje już przegrał, niestety - wykończyły go kontuzje.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich