Moratti: Nigdy nie miałem pełnego poparcia kibiców

11 lutego 2014 | 07:55 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Wywiady2 min. czytania

Massimo Moratti był obecny na uroczystej gali, która odbyła się w Mediolanie i jak zwykle znajdował się w centrum zainteresowania dziennikarzy. W krótkim wywiadzie honorowy prezydent Interu skomentował kilka bieżących kwestii związanych z klubem.

Jak wyglądają Twoje poniedziałki odkąd zmieniłeś funkcję w Interze?

- Jedyna rzecz która uległa zmianie to fakt, że w niedzielę podczas meczów towarzyszy mi nieco mniejszy stres. Przeżywam dokładnie te same emocje, jednak już bez strachu, który teraz przeżywa ktoś inny.

Co masz do powiedzenia na temat dymisji Marco Branki?

- Nie ja go zwolniłem, jednak bez wątpienia jest mi przykro z tego powodu, ponieważ pracowaliśmy razem przez 10 lat i dzieliliśmy ze sobą odpowiedzialność. To była nieoczekiwana decyzja, ale to normalne, że nowy właściciel dokonuje pewnych zmian, tym bardziej, że mogą one wpłynąć na jego relacje z kibicami.

Czy chcesz skomentować bannery, które ostatnio pojawiły się na stadionie?

- Nie mam nic specjalnego do powiedzenia w tej kwestii. Nawet w okresie Calciopoli trybuny nigdy nie były całkowicie po mojej stronie, jednak szanuję ich zdanie, ponieważ wiem, że kibice przeżywają losy drużyny tak samo jak ja. Nie spodziewałem się wielkich wyrazów wdzięczności. Nigdy nie podchodziłem do tego w ten sposób. 

Żałujesz pieniędzy zainwestowanych w Icardiego?

- Nie. Pomijając jego osobistą sytuację, która powinna się wkrótce ustatkować, on nadal jest topowym graczem i niebawem to udowodni.

Co powiesz o niedzielnym meczu? Jak oceniasz pracę trenera Mazzarriego?

- Drużyna zagrała dobre zawody. Uważam jednak, że Mazzarri oczekuje więcej zarówno od klubu, jak i zawodników.

Jakieś rady dla prezydenta Thohira?

- Mogę mu jedynie zasugerować, aby był bliżej drużyny i otaczał się ludźmi którym bezgranicznie ufa. Tylko w takim przypadku to zaufanie przeniesie się na cały klub.

Czy to prawda, że nigdy nie powiedziałeś Mazzarriemu o tym, że planujesz sprzedać klub?

- Wolę tego nie komentować.

Co myślisz o Hernanesie?

- Za moich czasów widziałem wielu świetnych graczy (uśmiech). Wokoł niego panuje dobra atmosfera, a to jest już dobry początek. To przyzwoity chłopak, który jest bardzo podekscytowany z powodu swojego transferu do Interu. Wie jakie są jego zadania na boisku. Mam nadzieję graniczącą z pewnością, że w naszych barwach zaprezentuje pełnię swojego potencjału.   

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 1


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich