Milito: Swoim krytykom odpowiem na boisku
Nie lada gratka czekała dziś na kibiców, którzy licznie zgromadzili się w okolicach sklepu Solo Inter w Mediolanie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami na spotkanie z nimi przybył Diego Milito, który rozdawał autografy i pozował do zdjęć z fanami. Argentyńczyk znalazł również czas, aby porozmawiać z dziennikarzami:
- Czuję się dobrze i jestem dostępny do gry o ile oczywiście trener Mazzarri zdecyduje się na mnie postawić. Za każdym razem kiedy dostaje swoją szansę to staram się dać z siebie wszystko dla dobra zespołu. Ciągle jestem w stanie dać wiele tej drużynie podczas występów w koszulce którą kocham.
- Hernanes? Mam nadzieję, że on także będzie dostępny na sobotnie spotkanie, ponieważ jest w stanie dać coś ekstra tej drużynie. On dodaje jakości naszej drugiej linii. Doskonale rozumiemy się z Palacio. Gole w końcu się pojawią. Czy Icardi może odegrać znaczącą rolę w przyszłości Interu? Tak i nawet teraz może okazać się przydatny. Botta to bardzo ważny dla nas zawodnik.
- Nieskuteczność napastników w ostatnim czasie? Niestety czasem trzeba przejść przed podobny okres. W kolejnych spotkaniach postaramy się o poprawę i mamy nadzieję, że nastąpi ona już w sobotę. Niektórzy ludzie twierdzą, że mój czas już przeminął? Postaram się odpowiedzieć im na boisku. Uważam, że nadal mogę być jeszcze przydatny.
- Jakie cele ma przed sobą Inter? Skupiamy się na każdym kolejnym spotkaniu. Miejmy nadzieję, że uda nam się kontynuować drogę którą rozpoczęliśmy w ostatnią niedzielę. We Florencji będzie to ciężkie zadanie, jednak postaramy się dać z siebie wszystko.
Źródło: inter.it
kruk12
13 lutego 2014 | 22:17
Z chęcią się pomylę co do Ciebie Diego.
Klinsi64
13 lutego 2014 | 22:38
piłkarski trup,Rocchi był skuteczniejszy;)
Paweł08Inter
14 lutego 2014 | 06:41
Klinsi widac tu twoja inteligencje, porownujesz Milito ktory jest po powaznej kontuzji jak na jego wiek, a Rocchim.. Typowo z twojej strony... Zapomniales ile dal Milito a ile Rocchi????
damiano119a
14 lutego 2014 | 13:14
jak nie kupia napastnika to nic z tego nie bedzie ja bym widzial G. Dos Santosa dobry zawodnik napewno dal by rade
Reklama