Wypowiedzi po meczu z Fiorentiną
Walter Mazzarri:
- Udało nam się wygrać w dobrym stylu, ale niestety wciąż stać nas na roztrwonienie przewagi bramkowej w ostatnich minutach meczu, na którą ciężko pracowaliśmy przez cały mecz. Nie możemy sobie pozwalać na takie momenty, dlatego ciągle będziemy się poprawiać także i w tym aspekcie. Jednak potrafimy pokazać swoje umiejętności w rozgrywaniu piłki, zarówno szeroko jak i środkiem boiska.
- Czy Icardi rozpocznie mecz z Cagliari w podstawowej jedenastce? To jest bardzo utalentowany piłkarz, jednak sami widzieliście, że po zdobytej bramce brakowało mu sił i praktycznie przestał biegać. Mauro potrzebuje jeszcze czasu, aby odbudować się fizycznie.
- Czasami robimy na boisku bezsensowne rzeczy jako zespół. Gdy prowadziliśmy w tym spotkaniu mieliśmy kilka świetnych okazji, aby ustawić wynik na naszą korzyść jeszcze przed przerwą. Nie udało się, ale udało się nam czyścić własne pole karne przy dwóch czy trzech rzutach rożnych przed niebezpieczeństwem. Z powodzeniem spokojnie rozgrywaliśmy piłkę po ziemi, a mimo to próbowaliśmy wysokich zagrań. Musimy się pozbyć w trybie natychmiastowym takich manier. Mimo wszystko uważam, że dzisiaj byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem niż gospodarze, a gdybyśmy wykorzystali swoje szanse bardziej widoczne byłoby to na tabeli wyników. We Florencji nie oczekuj wiele, jeśli nie stwarzasz sobie bramkowych sytuacji. W pierwszej połowie byliśmy naprawdę świetni, tym bardziej biorąc pod uwagę klasę przeciwnika i stadion, na którym przyszło nam rozegrać ten mecz.
- Guarin? W drugiej połowie zapomniał, że trzeba także bronić. W pierwszej odsłonie spotkania zagrał jednak bardzo dobrze. Jeśli będzie grał równo przez 90 minut będzie wspaniale. Nie ma na świecie wielu takich piłkarzy jak on.
- Icardi był na spalonym? Powiedziałem pięć albo sześć spotkań temu, że nie będę komentował decyzji arbitrów.
- Hernanes to piłkarz, który wie jak radzić sobie z presją. To ktoś, kogo potrzebowaliśmy. To zawodnik, który jest w stanie wziąć rozegranie piłki na swoje barki. Gdy straciliśmy ostrość z początku sezonu i zaczęliśmy tracić punkty na boisku w naszym zespole zabrakło kogoś takiego.
- Przegrana z Juventusem to coś, co może się przydarzyć każdemu. Musimy wciąż się rozwijać. Cele? Skupiamy się na każdym kolejnym meczu.
Anderson Hernanes:
- Zagraliśmy z dużą agresją i charakterem. Jeśli będziemy to powtarzać możemy osiągnąć wiele. Po tych dwóch zwycięstwach można sobie pozwolić na uśmiech. Trzeba kontynuować zwycięską passę. Gdy nie jesteśmy w posiadaniu piłki każdy z nas ma odpowiednie zadania na boisku, aby jak najszybciej ją odzyskać. Mieliśmy optyczną przewagę na boisku, to dzięki mądrości każdego z nas. Lubię biegać po boisku, dzisiaj wspierałem Nagatomo przy szarżach Cuadrado, nawet jeśli Yuto świetnie sobie radził. Takie zadania otrzymałem od trenera.
Rodrigo Palacio:
- Zagraliśmy świetne spotkanie i jesteśmy szczęśliwi. Po tym meczu zyskamy trochę zaufania, ponieważ zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Musimy to kontynuować, okazja do tego będzie już w meczu z Cagliari. Staram się wykonywać polecenia trenera. Muszę dużo poruszać się po boisku, często zostawiam dużo miejsca kolegom z zespołu. Lubię grać z kimś, kto potrafi wykańczać akcje. Dzisiaj widać było, że z kimś takim mamy więcej mocy w napadzie. Czasami wykończenia brakuje, ale grając taki sposób jak dzisiaj możemy zdziałać wielkie rzeczy. Czy zagram w Mistrzostwach Świata? To nie będzie łatwe, ponieważ w moim kraju jest wiele wartościowych napastników. Na razie daje z siebie wszystko w Interze, co się wydarzy dalej? Zobaczymy.
Zdravko Kuzmanović:
- To świetny mecz dla każdego z nas. To ważne zwycięstwo zważając na ostatnie wyniki, ale i sama gra była bardzo dobra. W pierwszej połowie mogliśmy zdobyć więcej bramek, a w drugiej połowie zostaliśmy zepchnięci do defensywy. Nie możemy sobie pozwolić na takie momenty, nawet gdy trwają one tylko kilkanaście minut. Cieszę się z bramki Mauro, to dobry chłopak. Pod koniec spotkania łapały mnie skurcze, ale nie przejmuje się tym. Jestem zadowolony ze swojej gry na tej pozycji, ale muszę pamiętać, że to ja jestem najbardziej cofniętym pomocnikiem. Zobaczymy, czy będzie mi dane grać nadal. To decyzja trenera. Hernanes to wielki mistrz, gra z nim to wielka przyjemność. Gdy znajduje się pod presją przeciwnika, w fantastyczny sposób się z niej uwalnia.
Juan Jesus:
- Zagraliśmy świetny mecz, teraz myślimy o Cagliari, ponieważ musimy wygrywać mecze. Jesteśmy Interem i musimy dawać z siebie wszystko. Cieszę się z bramek moich kolegów, życzę im potwórki w następnych spotkaniach.
Źródło: inter.it
Klinsi64
16 lutego 2014 | 11:52
Milito za to jest mega przygotowany fizycznie :)
Wisnia_pl
16 lutego 2014 | 12:17
Icardi dreptając porusza się szybciej niż obecny Milito w pełnym biegu !!
kruk12
16 lutego 2014 | 12:38
JJ powinien pójść do końca na Quardado zamiast półobroty w powietrzu ćwiczyć;) Diego słabo i dziwię się temu uporowi WM. Przecież to działa na niekorzyść zespołu! Hernanes wlaeczny i głodny gry. Nawet w obronie walczył;)
Hagaen
16 lutego 2014 | 13:28
Ciekawe jak tam rozcięcia Kovacića... Kuzmanović to jest mega piłkarz, mhmmm. Jonathan drewniak.
Reklama