Icardi odpowiada na krytykę...
Mauro Icardi po wyleczeniu swojej kontuzji długo czekał na swój powrót na boisko. Wobec obniżki formy Rodrigo Palacio i braku skuteczności Diego Milito, jego gry domagał się nawet Erick Thohir, mówiąc delikatnie iż "nie może doczekać się" zobaczenia na boisku tego piłkarza. My również byliśmy zdania, że Argentyńczyk wykorzystywany był przez Mazzarriego zbyt rzadko w tym sezonie i najwyższy czas dać mu szansę. Piłkarz pojawił się na boisku w drugiej połowie meczu z Fiorentiną i jego bramka zadecydowała o zwycięstwie. Niedługo potem na profilach społeczonościowych zawodnika pojawiły się triumfalne wpisy.
Prasa dała się we znaki młodemu napastnikowi, krytykując jego poczynania w sieciach społecznościowych.
- Macie coś jeszcze do powiedzenia? - pytał "Maurito" na swoim kanale Twittera
Nowe "zdjęcie w tle" na oficjalnym Facebooku zawodnika jest bardzo wymowne.
Na drugi dzień wrzucił serię zdjęć ze swoją ukochaną i jej dziećmi z wycieczki do zoo podpisując, że po golu w meczu z Fiorentiną, golu który był decydujący i zapewnił Interowi zwycięstwo nad Fiorentiną przyszedł czas na relaks. Wpis został jednak niedługo potem skasowany z Facebooka.
Cieszy nas gra Icardiego i jego skuteczność nie tylko poza boiskiem, ale w całej tej radości chcielibyśmy nieśmiało przypomnieć iż bramka zdobyta z Fiorentiną, nie powinna zostać uznana, ponieważ zawodnik był na pozycji spalonej. Na wielkie świętowanie i uciszanie mediów jeszcze chyba za wcześnie.
Źródło: inf.własna
Klinsi64
17 lutego 2014 | 10:20
sędzia gola uznał więc nie widzę problemu,lepiej trafić ze spalonego niż walnąć w bramkarza w idealnej sytuacji :) krytykę poniekąd na własne życzenie zbierał,ale na pewno wk*** było moralizowanie go z każdej strony,zwłaszcza błogosławionego między niewiastami Zanettiego i reszty :)
BlackFloyd
17 lutego 2014 | 10:32
szelotto też decydującą bramkę z Milanem strzelił i co? No ale niech dla nas Icardi strzela, niech strzela
kruk12
17 lutego 2014 | 10:46
Będą z niego ludzie a już na pewno mogą być. Tylko niech wyluzuje z tym gimbusiarskim lansem.
Wisnia_pl
17 lutego 2014 | 12:05
Mniej lansiku, więcej gry i będzie dobrze. Inaczej skończy jak nasz anty-hero Adriano :)
Rizzo
17 lutego 2014 | 12:15
Kiedy Zanetti moralizował Icardiego? Taka rola kapitana, gdy ktoś sie nie przykłada i olewa treningi, to trzeba go zjechać, publicznie nikt żadnych brudów nie wyciągał. Icardi zaskakuje skutecznością, jeżeli bierzemy pod uwagę ilość minut i liczbe bramek, to jest najlepszym napastnikiem w Interze :) Oby pokazał, że rzeczywiście jest kotem i dobił do 10 bramek w sezonie, póki co tylko forma na fejsie jest na poziomie międzynarodowym :)
Klinsi64
17 lutego 2014 | 12:23
jakoś nikt nie zauważa że Icardi związał się z matką trójki dzieci,a nie lata po burdelach i codziennie sypia z inną,fakt może kłuć w oczy te obnoszenie się na portalach z ich związkiem,ale takie mamy czasy i trzeba to zaakceptować,nie każdy musi być tak mdły jak argentyńska kolonia
MrGoal
17 lutego 2014 | 12:34
Dziwna jest ta sytuacja z Icardim , trudna do oceny. Z jednej strony na pewno był za bardzo krytykowany przez media, a przecież miał długo kontuzje a mimo to 3 bramki już strzelił, Z drugiej strony, to jednak tylko 3 bramki, nawet mimo kontuzji i Icardi raczej nie ma powodu by się teraz tak pompować, że niby "pokazałem całemu światu kto jest gość", bo jeszcze nic nie pokazał. Dostał od opinii publicznej za mocno, ale też ego sobie chyba hoduje na drobnostkach póki co. Do tego bramka ze spalonego, choć oczywiście nie jego to wina ( sorry, ale nie lubię hipokryzji, jak Juventus strzela bramkę ze spalonego to jest zły i okropny a jak Inter to nie ma problemu i jest cacy. Nie, nie jest.). Zasłużył na pochwałę, ale zamiast teraz się podniecać że ma całe 3 gole powinien siedzieć cicho i pracować, bo do strzelenia ma jeszcze z 10 bramek zanim faktycznie będzie z niego jako taki "gość" w tym sezonie.
Klinsi64
17 lutego 2014 | 12:41
gdyby Mouzzarri dawał mu pograć wtedy gdy był dostępny to myślę że koło 10 goli by się zakręcił
MrGoal
17 lutego 2014 | 12:49
bardzo możliwe, on mnie przekonuje jako środkowy napastnik, ma dobre cechy jako snajper. Ale szans nie dostawał, być może bo Mazzarri jest zły i niedobry, być może dlatego że Icardi był kontuzjowany, być może dlatego że faktycznie ma kondycję na 30 minut póki co. Tak czy siak Icardi musi zakasać rękawy i pracować by dostać miejsce w składzie, grać i strzelać. A to niby obrażanie się bo nie gra i go krytykują i pokazywanie całemu światu jak to wszyscy się mylą po jednej strzelonej bramce, to trochę pachnie Patrykiem Małeckim. Icardi jest profesjonalnym piłkarzem i jak strzeli 25 bramek w sezonie to bedzie mógł sobie na obrazy, fochy czy foszki pozwolić
Klinsi64
17 lutego 2014 | 13:09
od razu 40 niech strzeli,albo po setnym golu w Serie A ;)
MrGoal
17 lutego 2014 | 13:12
optymalnie :)
master
17 lutego 2014 | 13:45
Czy młodzi powinni dostawać więcej szans? Icardi fakt trochę mało grał co spowodowane było kontuzjami pachwiny, teraz powrót do formy po kontuzji ... Kovacic na początku kontuzja i powrót do formy (mimo wszystko swoje okazje dostawał w II poł spotkań) Taider to przecież nie jest stary wyga i swoje gra/grał, to samo Belfodil kilka okazji było. JJ to jest podstawowy obrońca, tak więc mamy młokosa w każdej formacji poza atakiem gdzie gra Palacio tylko. Nie dziwie się że na defensywnym gra Cambiasso (zimna głowa) że środkowym obrońcą jest Samuel/Rolando/Rano, że w ataku gra Palacio po się sprawdzali to po co Mazarri ma sobie strzelać w kolano dawać pograć młodym, którzy mogą psychicznie nie podołać.
stary ubek
17 lutego 2014 | 15:58
ja NAGATOMO ZAJEB*** GOLA to byl super ok? A TU INTER STRZELIL TO NIE TO TRZEBA SZUKAC BO OT PEWNIE KORUPCJA
jacopucci
17 lutego 2014 | 17:34
Icardii jest dal nie daremny,zawodnik o profilu Pazziniego, wolny, slaby technicznie i ciągle mam wrażenie ze nadwagą, tak ociężale się rusza.Strzeli kilka bramek po czym zostanie oddany do jakiegoś średniaka. Oczywiście chciałbym się mylić i mam nadzieje ze tak będzie Klinsi 64 Jacy Ci Argentyńczycy,a w szczególności Zanetti, są źli i niedobrzy ze zwrócili uwagę gówniarzowi, ze zamiast przykładać się do treningów po przybyciu do nowego klubu , ten wdaj się w jakiś "publiczny romans" na twiterze czy innym gównie(czego nie powinien robić właśnie przez wzgląd na te dzieci o których wspomniałeś, nie sadze ze akurat są ciekawe tego ile razy "pukał" ich matkę). Chyba od tego właśnie jest kapitan. Przestań jeździć po zasłużonych piłkarzach tego klubu bez powodu, bo to już staje się już nudne i "mdłe".
jacopucci
17 lutego 2014 | 17:36
Przepraszam za błędy wyżej "pisałem na kolanie":) Pozdrawiam.
Darkos
17 lutego 2014 | 18:57
Jest skuteczny i ma szansę się rozwinąć. Ale we łbie to ma prawie tak namotane jak Balotelli, a jednak umiejętności dużo mniejsze od Mario
damiano119a
17 lutego 2014 | 19:05
zobaczymy co pokaze w nastepnych meczach teraz pewnie wyjdzie w podstawie
Reklama