Głos Kibica: Odin91

Bohaterem dzisiejszego Głosu Kibica jest Odin91, prawdopodobnie najbardziej popularny i rozpoznawalnych z polskich kibiców Interu. Jego kompilacje dotyczące wzruszających i ważnych momentów Nerazzurrich zyskały uznanie nawet kibiców rywali naszej ulubionej drużyny, jego prace docenia się zaś w Polsce i za granicą. 

Witaj Odin, na początek - organizacyjnie - powiedz nam kim jesteś, skąd pochodzisz i w jakich okolicznościach zaczęła się Twoja przygoda z Interem?

- Cześć Nazywam się Andrzej Sobel, mogę być szerzej znany przez Interistów jako Odin, bo właśnie pod tym pseudonimem tworzę od przeszło 9 lat kompilacje video ze szczególnym naciskiem na filmy poświęcone mojemu ukochanemu Internazionale. Przygoda z drużyną Nerazzurrich zaczęła się właśnie od około 2004 roku, kiedy jako młody chłopak spędzałem mnóstwo czasu na granie w Pro Evolution Soccer. Początkowo zachwycałem się grą Interem na konsoli, później już na prawdziwym boisku moje uznanie a następnie i serce zdobyła gwiazda wprost z Urugwaju - Alvaro Recoba - dzięki której mogłem pokochać Czarno-niebieskich jako klub nie tylko ze wspaniałymi piłkarzami, ale też nietuzinkową historią pełną wzlotów i upadków.

No właśnie - Odin. Jesteś jednym z najbardziej znanych kibiców Interu w Polsce dzięki swoim niesamowitym kompilacjom. Skąd wziął się pomysł na tworzenie takich filmów o Interze? Już wcześniej zajmowałeś się obróbką video czy to Nerazzurri Cię zainspirowali do pierwszych eksperymentów?

- Mówiąc szczerze, na samym początku była to czysta zabawa i chęć zrobienia równie fajnych filmików, jak te, które mogłem wówczas oglądać dzięki pracom Mateo czy innych polskich kompilatorów, którzy w chwili obecnej zawiesili swoją działalność. Zaczęło się od filmików poświęconych reprezentantom Polski, piłkarzom Wisły Kraków a wkrótce też i Interu Mediolan. Była to czysta frajda, która szybko przerodziła się w pasję, założyłem kanał na YouTube'ie, moi znajomi z pewnością pamiętają czasy, gdy z każdym wydanym filmikiem zalewałem ich informacjami o umieszczeniu go w internecie i poproszeniu o skleceniu kilku zdań swoich opinii:))

- Później mogłem brać udział w ogólnopolskich, nieoficjalnych mistrzostwach Polski w kompilacjach oraz w turniejach międzynarodowych, kilka osób mnie zauważyło, zdołałem się nieco wybić, zarobić parę groszy i w chwili obecnej, co mnie szczególnie cieszy, mam na koncie kilka prywatnych osiągnięć. Nerazzurri w tej chwili są dla mnie romantycznym natchnieniem - wszystkich ruszają smutne filmy, a ostatnie lata dla kibiców Interu nie należą do najweselszych. Mam nadzieję, że nie na długo.

Skąd czerpiesz inspiracje w trakcie tworzenia swoich kompilacji? Pytam zarówno o tematykę poszczególnych filmów, jak i np. wybór scen czy dobór konkretnej muzyki.

- Hmm, różnie z tym bywa, ale główną inspiracją do stworzenia dobrej kompilacji jest znalezienie utworu. Słuchając muzyki, czy to w radiu a często też w filmach, grach komputerowych czy trailerach filmowych mogę się odpowiednio wsłuchać i wyobrazić sobie, czy pasowałoby to do jakiejś konkretnej sytuacji w klubie, albo czy nie pasowałoby to do charakteru zawodnika, bądź do sposobu w jakim chciałbym go ukazać. Tak się zaczyna, bez tego kompilacja może być pozbawiona uczucia.

- Często też zbieram sobie i zapisuje różne utwory, które w przyszłości mógłbym do czegoś wykorzystać, bo kwestia zapowiedzi danego meczu jest już wiele łatwiejsza - muzyka powinna być dynamiczna, skoczna, wtedy mamy więcej przejść i jest ciekawa dla odbiorcy. Tematyka filmów jest kwestią indywidualną - tworzę filmy dla Interu, bo znam sytuację klubu od podszewki i najbardziej mi na nim zależy.

- Dobrze robi się też filmiki o konkretnych piłkarzach, których darzę szacunkiem lub po prostu lubię - łatwo przychodzi mi wtedy ukazanie ich charakteru na boisku, czasami też poza nim. Dobór scen traktuję bardziej jako ograniczenie, bo wiele razy chciałbym mieć inny klip, którego nigdzie nie dostanę, więc muszę wybierać i zadowalać się z tego, co znajdę w internecie bądź też wytnę ściągając na dysk cały mecz. Możecie mi wierzyć na słowo - jest to bardzo żmudna i monotonna robota. Na szczęście sam montaż jest już świetną zabawą.

A jak z kompilacjami opartymi szczególnie o starsze epizody Interu - ciężko o dobry materiał filmowy w wysokiej jakości?

- To już zależy o której epoce mówimy. Jeśli mnie pamięć nie myli, to telewizja Sky ma program, który nazywa się "Il Signore Del Calcio", tam można znaleźć wiele ciekawych materiałów o różnych piłkarzach z Serie A z lat 90tych i nie tylko, a tworząc The story of great Internazionale opierałem się o materiałach udostępnionych na Youtube'ie, których nazwy nie pamiętam, ale były to filmy przedstawiające w kilku częściach całą historię - jakość nie była genialna, ale za darmo nic lepszego nie uzyskamy.

Od jakiegoś czasu przedmiotem publicznej debaty są zarobki polskich YouTuberów. Czy YouTube umożliwia zarabianie twórcom kompilacji? Jeśli tak, czy prawdziwe są pogłoski o nieprzyzwoicie wysokim "hajsie z YouTube'a"?

- Tak, śpię na pieniądzach:)) Chciałbym, niestety zarobki na kompilacjach to sprawa śliska, niemalże nielegalna. Ja nigdy nie zarobiłem na tym nawet grosza z prostej przyczyny - mając konto partnerskie, tak jak ja, dostaje się parę dodatkowych opcji, w tym zarabianie pieniędzy na wyświetleniach. Niestety Youtube blokuje tą możliwość w momencie, kiedy wykryje, że brakuje nam praw autorskich do materiału video a jeszcze częściej sprawdza podkład muzyczny. Musiałbym być producentem i tworzyć własną muzykę i latać z kamerą po stadionach - wtedy mógłbym zarabiać Z drugiej strony, znajomi kompilatorzy parę stów na tym zarobili, bo zdarza się tak, że wykrycie braku uprawnień następuje po dłuższym czasie.

- Jeśli do tego czasu uda nam się zarobić pieniądze - są nasze. Z drugiej strony myślałem też o tworzeniu tutoriali do kompilacji, Sony Vegasa czy Adobe After Effects, które udostępniałbym raczkującym kompilatorom. Jeśli byłby na to popyt, może i mi udałoby się zarobić kilka złotych.<

No właśnie, ubiegłeś tym samym moje kolejne pytanie - o prawa autorskie. Powiedz więc tylko czy zdarzyło się tak, by YouTube jakiś filmik Ci skasował, wygłuszył lub w jakiś inny sposób okrutnie ograniczył z racji braku posiadania stosownych praw?

- Kilka razy. Dawno temu stworzyłem kompilację o Recobie "Full decade of loyalty", po jakimś czasie wyrzucili mi z niej podkład dźwiękowy. Po drodze usunęli mi zapowiedź meczu Interu z Barceloną za bezprawne wykorzystanie zastrzeżonej nazwy Champions League, ale najbardziej bolesne było usunięcie zapowiedzi meczu Polski z Czechami "Wywalczmy awans!". Wyświetleń było tam przeszło pół miliona w zaledwie tydzień, a co zabawne - pewna osoba ściągnęła ten sam filmik, wrzuciła na swój kanał i ucięła końcówkę, w której widniały moje dane kontaktowe. Wszelkie creditsy dla mnie zostały wymazane, a jakby tego było mało, na tym filmie miał więcej wyświetleń niż na moim koncie, w sumie oba filmy miały ponad 1mln wyświetleń.

- Po pewnym czasie UEFA usunęła oba, aczkolwiek kilka osób dzięki niemu zgłosiło się do mnie z chęcią współpracy, sama zapowiedź była też puszczana przed meczem na telebimie w oficjalnej strefie kibica, więc mogę być w pewnym stopniu usatysfakcjonowany. Z gościem, który nie poszanował mojej pracy i wyciął moje dane dogadać się nie dało, odpisał mi tylko, że "przecież robimy to obaj w tej samej sprawie", cokolwiek miałoby to znaczyć:))

A jakieś rady dla początkujących twórców kompilacji?

- Nie można tego robić z musu, to musi być dobra zabawa i przyjemność wyrażania samego siebie. Początkowo dobrze jest zwracać uwagę na opinię innych osób, aczkolwiek też przesadnie się nimi nie przejmować, bo to w końcu my sami musimy wiedzieć co jest dobre. No i przede wszystkim trzeba tworzyć, tworzyć i jeszcze raz tworzyć. Polecam też nie przesadzać z ilością filmów, a przyłożyć się do kilku porządnie, bez pośpiechu.

Których z piłkarzy grających w Interze - poza Recobą - zrobił na Tobie na przestrzeni ostatnich 10 lat największe wrażenie? Jakaś złota jedenastka?

- Nie sposób wymienić tylko jednego. Trzeba powiedzieć o il Capitano, bez którego nie wyobrażam sobie Interu. Bezsprzecznie należy też wspomnieć i Ibrahimovicu, który jest w mojej opinii najlepszym środkowym napastnikiem na świecie, również nie powiedzenie nic o Diego Milito byłoby herezją - mam tak wiele dobrych wspomnień z tak dużą ilością naszych graczy, że ciężko byłoby mi zrobić złotą jedenastkę, ale jednak spróbuję.

- Biorąc pod uwagę tylko tych piłkarzy, odkąd kibicuję Nerazzurrim: Bramka: Julio Cesar - niegdyś nie miałem do niego zaufania, aczkolwiek u szczytu kariery, w 2010 roku był absolutnie fenomenalny. Obrona: Javier Zanetti - czy tu trzeba cokolwiek pisać? Żywa legenda Interu Mediolan. Samuel - pomimo swego sędziwego piłkarsko wieku, wciąż ostoja obrony. Lucio - owszem, jego rajdy z piłką wgłąb środka boiska przysparzały o palpitacje serca, ale gdy był na miejscu, nie do przejścia. Maicon - szybki, dobrze dośrodkowywał, fenomenalnie strzelał, miał wszystko to, co potrzebował boczny obrońca, a nawet więcej. Pomoc: Cambiasso - był wszędzie tam, gdzie była potrzeba, a czasem nawet wtedy, kiedy nikt od niego tego nie wymagał. Wesley Sneijder - trequartista, którego chciałby mieć każdy największy klub na świecie, więcej jak spełnienie marzeń w naszym zespole. W formie, był lekiem na wszystko.

- Kovacić - spodziewam się po nim wiele i wiem, że już wkrótce jego talent wystrzeli na wyżyny. Dynamiczny, świetny przegląd pola, waleczny. Atak: Ibrahimović - jak już wspominałem, najlepszy środkowy napastnik na świecie. Magik. Recoba - kolejny magik, który jeśli miałby tylko zdrowie i szczęście, osiągnąłby wszystko. Artysta, takich zawodników już w zasadzie nie ma. Diego Milito - napastnik z niesamowitym nosem do strzelania bramek, które wykańczał z równie niesamowitym spokojem. Wciąż wierzę, że może dać nam wiele, choć to już nie ten sam Książę co kilka lat temu. Wielkich zmian względem jedenastki z 2010 roku być nie mogło, co jest dość oczywiste.

A w obecnym Interze dostrzegasz kogoś, o kim mozna by było powiedzieć "światowa klasa". Lub kogoś kto takim piłkarzem może się stać?

- Powinno się mówić tak o Samirze Handanoviću, aczkolwiek w tym sezonie okropnie zawodzi, jest zupełnie nie w formie, popełnia mnóstwo, niegodnych go, błędów. Najbliżej światowej klasy jest chyba Guarinowi, myślę, że wiele klubów chciałoby mieć go w swoich szeregach. Tylko Juventus ma go za nieudacznika, w końcu wycenił go za nic niewartego Vucinića i 2mln euro Wielkie nadzieje wiążę, jak wcześniej już pisałem, z Mateo Kovaciciem, który popisuje się już teraz wielkimi umiejętnościami, pomimo młodego wieku. Bardzo podoba mi się też w akcji Ruben Botta i to w nim upatruję nawet następcę Alvaro Recoby - niby styl inny, ale widzę artyzm i magię. Mam nadzieję, że się nie pomylę, bo umiejętności są nietuzinkowe.

A jaka jest Twoja opinia na temat budzącego wielkie kontrowersje wśród czytelników naszej strony Waltera Mazzarriego?

- Sam mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony, forma naszych chłopców w ostatnim czasie, delikatnie ujmując, nie zachwyca, ale z Fiorentiną zdołaliśmy wygrać na wyjeździe. Pamiętajmy, że pracując w Napoli również potrzebował trochę czasu na poukładanie ich w wielką drużynę, więc może również i teraz należy poczekać na wyniki. Wszyscy mówią w zarządzie o "okresie przejściowym". Może też dlatego Mazzarri nie czuje presji, eksperymentuje, ciężko stwierdzić jak to rzeczywiście wygląda wewnątrz Interu. Wstrzymałbym się z wszelkimi opiniami do końca sezonu - Stramaccioni też miał swoje wzniosłe chwile by skończyć.. jak skończył. Tutaj może będzie na odwrót, sukcesy na koniec sezonu będą okupione mizernym końcem rundy jesiennej i początkiem wiosennej. Oby tak było.

Marco Branca poza Interem - co Ty na to?

- Wziąłem wolne w pracy i piłem z radości przez cały weekend:) Mówiąc poważnie, zobaczymy ile w błędach Marco maczał palce sam Fassone - on wciąż jest w zarządzie i będzie odpowiadać za transfery. Nie wiemy czy na pewno były to tylko gafy Branci.

Nawet pomimo tego, że Fassone jest w klubie od niedawna, a Brancę krytykuje się nieustannie od lat?

- Marco brał też udział w kilku bardzo korzystnych transakcjach, jeśli mnie pamięć nie myli, nikt nie robił za jego plecami wymiany Ibrahimović-Eto+40mln euro, a Fassone był w dużej mierze odpowiedzialny za próbę ubicia transferu dekady z aktualnym Mistrzem Włoch. Osobiście wyrzuciłbym wszystkie osoby obecnie odpowiedzialne za mercato i spróbował sprowadzić ludzi, którzy wiedzieliby co robią.

Co sądzisz o ostatnich, zimowych wzmocnieniach Interu?

- Jestem pod wrażeniem gry Hernanesa, który robi wielką różnicę. Z drugiej strony, nieszczególnie ma tam też konkurencję, nikt go ze składu wygryźć nie powinien. Dobry drybling, podania, przegląd pola, błyskotliwość i technika a do tego dobry, mocny strzał - takiego zawodnika było nam trzeba, światowa klasa o której zapomniałem wspomnieć w odpowiedzi na jedno z Twoich poprzednich pytań. O D'Ambrosio ciężko jest mi się w tej chwili wypowiedzieć, mam nadzieję, że spełni oczekiwania, aczkolwiek cudów się nie spodziewam. Obym się miło zaskoczył.

O czym zrobisz nam kolejną kompilację?

- Na koniec sezonu, jak co roku, możecie oczekiwać na pewno podsumowania. Oby w bardziej pozytywnych barwach, niż ostatnim razem, na co gorąco liczę. Po drodze powinna się trafić kompilacja o jednym zawodniku, myślę o Palacio i Guarinie, zobaczymy jeszcze na kogo się zdecyduję. Jeśli chodzi o kompilacje spoza kanonu ligi włoskiej, mam dwa rozpoczęte od wielu miesięcy projekty - Maciej Żurawski i Cristiano Ronaldo. Chciałbym je ukończyć jak najszybciej i uwinąć się z tym wszystkim do czerwca. Czekam na wypłatę i kupuję nowy sprzęt, na którym będę pracował, gdyż w obecnym straciłem połowę pamięci i tworzenie kompilacji jest bardzo uciążliwe. Do tego czasu - nie robię nic.

W takim razie, czekamy z wypiekami. Dzięki za wywiad!

- Dzięki również i zapraszam do śledzenia mnie na fanpage'u na facebook'u: https://www.facebook.com/Odinqwer. Będziecie mogli być dzięki temu na bieżąco z wszelkimi moimi kompilacjami. Pozdrawiam serdecznie, Forza Inter!

Źródło: Inf. własna