Rolando: Porto na zawsze w moim sercu
Jak mówi stara piłkarska prawda, każdy porządny zespół buduje się od linii defensywy. Z tego założenia wychodzi chyba także Erick Thohir, wraz ze swoimi współpracownikami. Po oficjalnym zakontraktowaniu Nemanji Vidicia teraz uwaga działaczy Nerazzurrich powinna skupić się na wykupieniu z Porto Rolando, który w bieżących rozgrywkach jest bez wątpienia najjaśniejszym punktem czarno - niebieskiej defensywy.
Portugalczyk po dłuższej przerwie powrócił do kadry narodowej i wystąpił we wczorajszym spotkaniu z Kamerunem w pełnym wymiarze czasowym. W pomeczowych rozmowach z dziennikarzami, krótko odniósł się także do swojej klubowej przyszłości:
- Porto zawsze znajduje się w moim sercu i to jest najważniejsze. To klub który zawsze wspieram i nic się w tej kwestii nie zmieni. W piłce nożnej wszystko dzieje się bardzo szybko i nie ma miejsca na rozczarowanie. Nie wiem co będę robił za dwa dni, jednak na zawsze pozostanę związany z Porto. Nie mam pojęcia co wydarzy się w przyszłości. Wiem tylko, że nadal obowiązuje mnie ważny kontrakt z tym klubem.
Źródło: football-italia.net
domi
6 marca 2014 | 22:13
Miłe zachowanie względem klubu, z ktorym długo był związany, ale co do jego przyszłości to nie powinno być niespodzianki. Inter ma obowiązek go wykupić.
scract
7 marca 2014 | 20:29
Inter musi go wykupic
Hagaen
8 marca 2014 | 00:32
A taki był płacz, że słaby jak przychodził :) Prawda jest taka, że to świetny obrońca, a u nas to udowadnia. Przed nim jeszcze z 5 lat gry na wysokim poziomie. FORZA!!
Reklama