OFICJALNE: Chivu odchodzi z Interu
Inter Mediolan poinformował na swojej ofijalnej stronie, że doszedł do porozumienia z Cristianem Chivu w sprawie rozwiązania kontraktu. Rumuński obrońca spędził w Interze 7 sezonów.
Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron. Do końca kontraktu zawodnika brakowało 3 miesięcy.
Klub w oficjalnym komunikacie podziękował za grę zawodnika, lojalność i cały wkład w sukcesy Interu Mediolan oraz życzył wszystkiego najlepszego. Chivu w Interze rozegrał 168 spotkań i strzelił 3 bramki.
Serwis intermediolan.com również dziękuje za wkład w wielkie sukcesy Interu Mediolan oraz wszelkie zaangażowanie zawodnika na boisku i poza nim w imię Interu.
Źródło: inter.it
Przemysław Filus
31 marca 2014 | 13:50
Bardzo dobry piłkarz, dopóki w łeb nie dostał. Od tamtej pory był już tylko czołgistą i pośmiewiskiem niestety. Tylko trzy gole? Hm. :) Skoro tak to pamiętam wszystkie, bo całkiem niedawno było. Bania z Ceseną do szatni, wolniak z Torino za kadencji Stramy i soczysty strzał z dystansu z Atalantą :P
Paweł Świnarski
31 marca 2014 | 13:54
lubiłem go kiedyś ale faktycznie od odejścia Jose był karykaturą samego siebie
Vancore
31 marca 2014 | 14:04
Uroniłem łzę.
ER_Grande_Nerazzurri
31 marca 2014 | 14:12
Ten mecz, kiedy strzelił wolnego z Torino to był chyba jego ostatni. Zagrał wtedy bezbłędnie i zgodnie przyznaliśmy, że był graczem meczu. Wtedy cieszyłem się na powrót jego formy... Gdy był zdrów był jednym z najlepszych na świecie.
ER_Grande_Nerazzurri
31 marca 2014 | 14:12
Ten mecz, kiedy strzelił wolnego z Torino to był chyba jego ostatni. Zagrał wtedy bezbłędnie i zgodnie przyznaliśmy, że był graczem meczu. Wtedy cieszyłem się na powrót jego formy... Gdy był zdrów był jednym z najlepszych na świecie.
Vini
31 marca 2014 | 14:42
Dzięki czołgista za wszystko
lysol30
31 marca 2014 | 14:42
Dzięki Cristian za wszystko i powodzenia !!!
martins_92
31 marca 2014 | 14:47
oj tak, mecz w którym dostał w głowę zmienił wszystko, ale co tu dużo mówić, dziękuje mu za to co zrobił dla naszego klubu, w mojej pamięci zawsze pozostanie jednym z mistrzów!
Chrisu
31 marca 2014 | 16:47
Jak Przemek mówi bardzo dobry piłkarz dopóki w łeb nie dostał. Tylko "marni" hejtowali go :D
Internaldo
31 marca 2014 | 17:03
Powodzenia w dalszej karierze Cristian, czy to na boisku, czy jako trener, czy na emeryturze ;) U nas zrobił swoje, miał wiele dobrych występów i będę miło go wspominał. A pośmiewiskiem to był ale dla gimbusów chyba..
Hagaen
31 marca 2014 | 17:13
Dzięki mu za wszystko, ale to co robił ostatnie 3 lata to... Jak grał był właśnie jednym z najgorszych, chyba, że przed 2010 roku... Cóż, będę go jednak pamiętał źle - na jego własną prośbę - Chcivus Rumun.
dukacik
31 marca 2014 | 20:02
Bardzo dobry piłkarz , dzięki za wszystkie mecze jakie broniłeś w barwach Interu. Kij w ucho tym co piszą o nim źle !!!
Morfo
31 marca 2014 | 22:40
Dokładnie po tym masakrycznym faulu którego nabawił sie w meczu z Chievo strasznie poleciał z forma...broniłem go długo ale w meczu gdzie zaraz po wejsciu dostał czerwo i sprowokował karnego sam juz zwątpiłem.... Bynajmniej dzieki za wszystko i powodzenia dalej
kaczorex106
1 kwietnia 2014 | 01:44
Czołgista czołgistą ale piłkarz z niego dobry :D Dzieki Chivu za wszystko dla Interu :
Klinsi64
1 kwietnia 2014 | 09:10
czekam aż niektórzy zaczną za nim tęsknić jak za Stramą ;)
Reklama