D'Ambrosio: Mam nadzieję, że mój uraz nie jest poważny

27 kwietnia 2014 | 14:53 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Danilo D'Ambrosio zaliczył wczoraj, kolejny bardzo przeciętny występ w barwach Interu. Jakby tego było mało z powodu problemów z łydką zmuszony był przedwcześnie opuścić boisko. W jego miejsce na murawie pojawił się blisko 41-letni Javier Zanetti i na pewno nie zaprezentował się gorzej od znacznie młodszego kolegi. Nie świadczy to najlepiej o postawie Włocha. Po zakończeniu spotkania D'Ambrosio rozmawiał z dziennikarzem Inter Channel:

- Remis jest sprawiedliwym rezultatem nawet jeśli mogliśmy być świadkami kilku bramek. Czego brakuje nam do rywalizacji na najwyższym poziomie? Drużyny znajdujące się na podium mają więcej punktów od nas i to daje im większą pewność siebie. To normalne. My mamy pewne braki w tej kwestii. Mój uraz? Jest problem z łydką, jednak mam nadzieję, że to nic poważnego. Moja postawa? Skrzydłowi Napoli bardzo dobrze bronili. Insigne stwarzał mi bardzo dużo problemów, szczególnie w pierwszej połowie. Trudniej gra się także kiedy nie otrzymuje się zbyt wielu podań. 

Źródło: sempreinter.com

Polecane newsy

Komentarze: 5

xxxtomekxxx

xxxtomekxxx

27 kwietnia 2014 | 15:07

Ja np inaczej widzę sytuacje niż inni (hejty ze ślepy jestem) ale dla mnie nagatomo nie najgorzej a d'ambrosio znów padaka chodzi głównie o ofensywę bo w defie to niezbyt zwracalem na niego uwagę bardziej środek.Całkowicie nieudany zamiennik i szkoda ze nie mieli (oczywiście według mnie) racji ci co mówili że będzie bardzo dobry.Chciałbym poznać wasze zdanie na jego temat czy dalej uważacie go za wartościowego?

Błażej Małolepszy

Błażej Małolepszy

27 kwietnia 2014 | 15:17

Ja sporo obiecywałem sobie po jego transferze. Póki co zawodzi na całej linii i myślę, że pod nieobecność Jonathana równie dobrze można by stawiać na Zanettiego, który powoli już żegna się z zawodowym futbolem, a różnica na boisku nie byłaby widoczna. Oczywiście nie zamierzam już na starcie skreślać D'Ambrosio i mam nadzieję, że po przepracowaniu całego okresu przygotowawczego pod okiem Mazzarriego zaliczy chociaż taki progres jak Jonathan i stanie się wartościowym zmiennikiem na przyszły sezon. Tak czy inaczej ta pozycja wymaga jednak solidnego wzmocnienia i to zawodnikiem, który z miejsca zadomowi się w podstawowym składzie i będzie miał znaczący wpływ na postawę zespołu.

Darkos

Darkos

27 kwietnia 2014 | 21:03

Ja już straciłem nadzieję, że u nas kiedykolwiek na skrzydłach będą grać solidni zawodnicy. To powinien być pierwszy zakup do budowy zespołu, a nawet jednego nazwiska przymierzanego do skrzydeł nie ma. Dzonatanami i Nagatomo to my o LM możemy do końca świata walczyć i nic z tego nie będzie

Hagaen

Hagaen

29 kwietnia 2014 | 00:53

Może nie obiecywałem sobie po nim wirtuoza bocznego sektora, ale na pewno oczekiwałem więcej. Czuję niedosyt. Na razie tyle, więcej zobaczymy w nowym sezonie, jeśli pokaże, że warto na niego stawiać, co nawiasem mówiąc mógłby zrobić, bo czas mu się kończy.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich