Derbowe wspomnienia Stankovicia

4 maja 2014 | 14:05 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Wywiady2 min. czytania

Mało który zawodnik tak dobrze rozumie specyfikę derbowej rywalizacji z Milanem jak Dejan Il Drago Stanković. W ekskluzywnym wywiadzie dla Inter Channel Serb wspomina swoje doświadczenia z tych spotkań.

Co przychodzi Ci do głowy kiedy zaczynasz myśleć o rywalizacji Interu i Milanu?

- Mnóstwo rzeczy. Wiele wspaniałych wspomnień, ale również kilka porażek. Jednak zdecydowanie więcej było miłych chwil. To wyjątkowy mecz i myślę, że każdy piłkarz chciałby w nim uczestniczyć. To emocjonujące spotkanie, prawdziwy spektakl. Nigdy nie wiadomo jak potoczą się Derby. Możesz posiadać naprawdę mocny zespół, a mimo to przegrać i na odwrót. Nie ma żadnych zasad. Ten mecz pokazuje światu jak wiele piłka nożna znaczy w Mediolanie.

Zdobywałeś różnego rodzaju bramki w Derbach. Którą cenisz najbardziej?

- Każdy gol w pojedynku z Milanem jest wyjątkowy. Swojego pierwszego gola zdobyłem z rzutu rożnego, następnie bardzo ważne trafienia kiedy wygrywaliśmy 2 - 1 i 4 - 3. No i bramka na 4 - 0 kiedy całkowicie dominowaliśmy na boisku. Wszystkie gole były wyjątkowe. Niektóre piękne, inne bardzo ważne. Jeśli już jednak miałbym wybrać tego jednego jedynego to zdecydowałbym się na trafienie ze zwycięskiego 4 - 3 meczu. Graliśmy wtedy w roli gości. W dwóch meczach na wyjeździe strzeliliśmy Milanowi, az 8 goli. Niezły wynik.

Kto Twoim zdaniem może odegrać kluczową rolę w niedzielny wieczór i wokół kogo powinno zbudować się zespół?

- Mój wybór to Mateo Kovacić. To prawda, że wciąż jest jeszcze młodym chłopcem ale jest strasznie utalentowany. Mam nadzieję, że przełamie swoją niemoc. Wszyscy czekamy na jego pierwszą bramkę. Jeżeli zagra w niedzielę to być może nastąpi to właśnie w tym meczu. To byłaby dla niego nagroda i swego rodzaju motywacja do dalszej pracy. Inter w tym sezonie miał wzloty i upadki, jednak generalnie drużyna wygląda na solidną i zjednoczoną. Jestem także pod wrażeniem gry Handanovicia, który rozgrywa kolejny niesamowity sezon. Cieszy mnie, że do głosu zaczynają dochodzić również młodsi gracze jak np. Icardi, czy Ranocchia, który osiągnął szczyt swojej formy. To zespół, który przy wsparciu prezydenta, zarządu i sztabu szkoleniowego może mieć przed sobą wielką przyszłość.

W styczniu Inter pozyskał najlepszego gracza Lazio. Zawsze kiedy w styczniowym mercato kupujemy najlepszego gracza Rzymian to niesie za sobą same sukcesy.

- Jeżeli byłoby to rozwiązanie to świetnie. Inter nie powinien się obawiać o przyszłość. Nerazzurri przeprowadzili prawdziwy transfer wagi ciężkiej w postaci pozyskania Nemanji Vidicia. Spotkałem się z nim i on jest naprawdę zapalony do pracy i wręcz nie może się już doczekać podjęcia nowego wyzwania.

Źródło: fedenerazzurra.com

Polecane newsy

Komentarze: 1

fenomen

fenomen

4 maja 2014 | 14:20

Dejan Dejan .. te jego bomby z dystansu


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich