#mazzarrivattene
Derbowa porażka Interu zdenerwowała kibiców Interu. Chodzi przede wszystkim o słaby styl i mentalność jaką zaprezentowali gracze Nerazzurrich w potyczce ze swoim odwiecznym rywalem. Kibiców zdenerwowała ponadto decyzja o nie wpuszczeniu na boisko nawet na ostatnie 5 minut kapitana Javiera Zanettiego, który miał okazję zagrać swoje ostatnie 46 Derby Mediolanu.
Powodem braku gry Zanettiego w tym meczu była tylko i wyłącznie decyzja Mazzarriego. Zawodnik był zdrowy i gotowy do gry.
Patrząc po twarzy Zanettiego, odczuł on boleśnie ten fakt gdy kamery pokazały jego twarz po ostatniej zmianie. Kibice uważają, że Zanetti nie zasłużył na to. Człowiek z taką historią w Interze powinien otrzymać szansę pokazania się po raz ostatni w tak prestiżowym meczu zarówno przed własnymi kibicami, jak również kibicami rywali którzy również liczyli na jego występ, gdyż przez całą karierę go szanowali.
Zanetti cierpiał w ciszy, kolejny raz potwierdzając swój profesjonalizm. Zamiast 46 derbów Mediolanu z jego udziałem, zaliczył drugie bez jego udziału.
Po meczu krytyka kibiców pod adresem Mazzarriego w sieciach społecznościowych uderzyła ze zdwojoną siłą. W trendach na Twitterze wielką popularność zyskały po raz kolejny tagi #MazzarriOut i #Mazzarrivattene o których pisała nawet La Gazzetta dello Sport oraz pojawiły się liczne memy z udziałem trenera Interu.
Źródło: inf.własna
Kruq
6 maja 2014 | 08:51
Najgorsze jest to, że Javier mógł zagrać od początku tego spotkania i ze spokojem oglądało by się jego występ, a nie kabaret na naszych "skrzydłach". Odstawać by nie odstawał, a kto wie co by się jeszcze wydarzyło podczas jego ostatniego występu z milanem. Nie wyłączyłem tego nędznego spotkania wcześniej tylko po to żeby zobaczyć jak pożegnają naszego kapitana rywale zza miedzy. Mazzari pokazał mi się środkowy palec.
stary ubek
6 maja 2014 | 08:58
Druzyna nie ma zadnego stylu atakujemy tylko 2 zawodnikami gramy na remis glupie decyzje podczas ustalania skladu i jeszcze glupsze zmiany nie szanowanie legend ani kibicow ile jeszcze MaCCanemu sie upiecze co??
martins2000
6 maja 2014 | 09:10
Pisałem, że ten pan jest ograniczony jednym słowem W Y J E B A Ć tu nic nie pomoże, żadne wzmocnienia i żadne przestawienie na system z czterema obrońcami dopóki ten koleś będzie naszym trenerem...
Paweł08Inter
6 maja 2014 | 09:46
Mazzarri dupek jebany.. wpuszcza cienkiego milito a slabego icardiego zamiast wyjebac nagatomo drewniaka i dac grac NASZEMU MISTRZOWI ZANETTIEMU
anor
6 maja 2014 | 09:57
Panie jak Pan wstawiasz włoskie rzeczy to tłumacz to chociaz
anor
6 maja 2014 | 09:57
Google translator nie zawsze pomaga;)
zahor
6 maja 2014 | 10:12
W wolnym tłumaczeniu: 1. mem: Legenda, która oddałą wszystko swojej drużynie i chce zagrać najlepiej jak potrafi w ostatnich derbach | Mazzarri zostawia go na ławce. 2. mem: Może rozegrać swój ostatni mecz na Old Trafford przeciw Hull City | Nie ma Mazzarriego za trenera.
Klinsi64
6 maja 2014 | 10:30
teraz nagle płacz że Zanetti nie gra :D nigdy nie zrozumiesz kibica Interu
Klinsi64
6 maja 2014 | 10:32
teraz nagle płacz że Zanetti nie gra :D nigdy nie zrozumiesz kibica Interu
kruk12
6 maja 2014 | 10:42
Cóż WM mógłby zrobić ten ukłon w stronę Javiera i wpuścić go chociażby na kilka minut. Pewnie to by gry znacząco nie odmieniło ale to były w końcu ostatnie derby Ikony Interu w roli piłkarza i należał mu się ten gest.
Soprano1986
6 maja 2014 | 11:50
Nie musisz sie powtarzać wiemy że Tobie zawsze coś nie pasuje.
Internazionalista
6 maja 2014 | 12:10
Klinsi64 twoj komentarz skomentuje jedynie jednym obrazkiem images.wikia.com/nonsensopedia/images/archive/0/0d/20090607101218!Ja_pierdole.jpg
Internaldo
6 maja 2014 | 12:10
Właśnie, tłumaczenie by się przydało, wątpię żeby włosi odwiedzali tą stronę.....
Internaldo
6 maja 2014 | 12:15
Też myślałem, że Zanetti zagra, ale cóż, widocznie Mazzari myślał, że takie zmiany są potrzebne, żeby coś ugrać. Mam nadzieję, że chociaż pożegnanie będzie miał jak należy.
fenomen
6 maja 2014 | 12:50
no nie ma co patologiczny mecz był
tomimar
6 maja 2014 | 17:11
Nie rozumiem tego. Zanetti będzie miał pożegnanie z Lazio. Czemu Mazzari przegrywając miałby marnować ostatnią zmianę na zawodnika który i tak by nic nie wniósł? Milito może też nic nie pokazał ale był zmianą ofensywną, która była jedyną decyzją do obronienia w tamtym momencie. Życie to nie bajka, a mecze o punkty to nie memoriał.
Javier4Zanetti
6 maja 2014 | 19:00
Tyle,że wejście Zanettiego mogło dać kopa motywacyjnego zespołowi.. pamiętacie jego wejście z Livorno...?
Reklama