Xavi żegna Zanettiego
Zakończenie kariery przez Javiera Zanettiego wzbudza spore poruszenie nie tylko we Włoszech, ale w całym piłkarskim środowisku. Na bardzo miły gest w stosunku do kapitana Interu zdecydował się m.in. Xavi.
Gwiazdor Barcelony za pośrednictwem swojego brata podarował Zanettiemu swoją koszulkę w barwach Blaugrany ze specjalną dedykacją:
- Dla Javiera z moja ogromną miłością i podziwem. W zamian za Twoją niesamowitą karierę. Wielkie uściski. Xavi.
Źródło: inter.it
Internaldo
8 maja 2014 | 21:09
Miło z jego strony ale i tak go nie lubię.
anor
8 maja 2014 | 21:31
Dopiero co twierdził, że nie zasłużyliśmy na ligę mistrzów
ksiazewi
8 maja 2014 | 22:26
Byłem ciekaw co ten półmózg powie...
Hagaen
9 maja 2014 | 00:02
Co Wy z tym miłym gestem? Przecież to jawny akt snobizmu - tak jak pisałem na fb - jakby Xavi chciał wykonać miły gest, dla takiego człowieka jak Zanetti to by OSOBIŚCIE przyleciał, poprosił o ostatnią wymianę koszulek lub po prostu poprosił Capitano o jego koszulkę z jakąś dedykacją. Wtedy by się klasą wykazał i pokazał miły gest, a nie sugerował, jakim to on nie jest boskim osobnikiem, "łap Javier i się ciesz, koszulencja leci...". Xavi do pięt Zanettiemu nie dorasta jako człowiek i piłkarz w sumie też (zaraz hejty będą, ale to taka rzecz do przemyślenia dla niektórych), więc brat powinien wziąć i tą szmatą ze zdjęcia zacząć polerować korki Kapitana. Tyle.
Hagaen
9 maja 2014 | 00:02
Co Wy z tym miłym gestem? Przecież to jawny akt snobizmu - tak jak pisałem na fb - jakby Xavi chciał wykonać miły gest, dla takiego człowieka jak Zanetti to by OSOBIŚCIE przyleciał, poprosił o ostatnią wymianę koszulek lub po prostu poprosił Capitano o jego koszulkę z jakąś dedykacją. Wtedy by się klasą wykazał i pokazał miły gest, a nie sugerował, jakim to on nie jest boskim osobnikiem, "łap Javier i się ciesz, koszulencja leci...". Xavi do pięt Zanettiemu nie dorasta jako człowiek i piłkarz w sumie też (zaraz hejty będą, ale to taka rzecz do przemyślenia dla niektórych), więc brat powinien wziąć i tą szmatą ze zdjęcia zacząć polerować korki Kapitana. Tyle.
Klinsi64
9 maja 2014 | 08:13
widzę wyznawcy Zanettiego zaczynają odjeżdżać powoli,aż strach pomyśleć co się będzie działo później :) już samo to że Xavi pamiętał jest pozytywnym gestem i wyrazem szacunku,no ale trzeba go tyrać bo coś tam powiedział o Interze kiedyś :) co do koszulki to wiadomo,lepiej jakby mu sms albo pocztówkę wysłał,ewentualnie pół litra ;)
Hagaen
9 maja 2014 | 10:32
Widzę Klinsi kult snobów uprawiasz. Wiesz, tak wielka gwiazda ma prawo do wszystkiego, to on da koszulkę, nie jemu dają koszulki. Błagam Cię. Kultem otaczam Zanettiego, bo jest tego warty, to swoim życiem i karierą udowadnia, tyle.
Klinsi64
9 maja 2014 | 10:59
Pierdolisz głupoty i tyle :) Xavi nigdy nie grał z Zanettim w jednym klubie,a nawet lidze,mimo to zdobył się na taki gest,to że nie może pogodzić się z porażką z Interem nie znaczy że nie szanuje Javiera jako piłkarza i człowieka,czego dał dowód pisząc te słowa na koszulce.Jestem pewny że Zanetti umieści ten prezent na specjalnym miejscu i będzie go kiedyś wnukom pokazywał,bo nie jest małym człowieczkiem który wyżej stawia słowa niż gesty.
granitxhaka
9 maja 2014 | 13:58
Nie lubie go jak i całej Barcy ale szacunek ; )
Rahi
9 maja 2014 | 14:50
Hagaen dobrze to ujął
Internaldo
9 maja 2014 | 15:42
Zgadzam się z Tobą Hagen.
Internaldo
9 maja 2014 | 15:42
Hagaen*
Klinsi64
9 maja 2014 | 21:10
widać głupota jest zaraźliwa ;) Nie wiem jak można się dopatrywać czegoś złego w tej sytuacji?Gdyby Xavi był malarzem namalowałby mu obrazek,gdyby był muzykiem nagrałby okolicznościową piosenkę,a że jest piłkarzem podarował mu swoją koszulkę Z DEDYKACJĄ .Ta histeria związana z Barceloną to jakaś parodia,na szczęście piłkarze mają więcej oleju w głowie od kibiców i potrafią oddzielić rywalizację na boisku od spraw prywatnych.
Reklama