Vidić: Nie miałem problemów z Moyesem

Na Wyspach Brytyjskich sporo mówi się o tym, iż nieudana przygoda Davida Moyesa na ławce trenerskiej Czerwonych Diabłów spowodowana była kłopotami w relacjach z zawodnikami. Jednym z piłkarzy, który miał nie dogadywać się ze Szkotem był Nemanja Vidić. Najnowszy nabytek Interu wypowiedział się na temat tych plotek:

- Powody mojej decyzji o odejściu? Dokładnie wiem co chcielibyście ode mnie usłyszeć jednak nic takiego nie powiem. Takich decyzji nie podejmuje się z dnia na dzień. Zrobiłem to ze względu na pewne okoliczności. 

- Ludzie twierdzą, że straciliśmy wiarę w Davida Moyesa ale to nieprawda. Wiedzieliśmy, że szuka nowych graczy i ma plan aby coś zbudować. Kiedy straciliśmy szanse na obronę tytułu doszło do nas, że ten sezon jest już stracony. Musieliśmy się wtedy zresetować, jak to robi się z komputerem. W takich momentach trzeba zobaczyć światło nadziei na kolejny sezon. 

- Czy nie zgadzaliśmy się z taktyką Moyesa? Kapitan musi szanować decyzję klubu. Nigdy nie usłyszysz ode mnie, że ktoś zrobił źle to, czy tamto. Czasem jest jednak czas na szczere rozmowy. Jednak tylko wtedy kiedy trener pytał mnie jakie jest moje zdanie i co mogło by mu pomóc np. w poprawie relacji z zawodnikami. Nigdy nie rozmawialiśmy o taktyce. Nie do zawodników należy decydowanie o tym jak powinien grać zespół. nawet kapitan nie ma takich kompetencji. 

- Moje przygotowanie fizyczne? Jestem w 100% sprawny i zdolny rozgrywać 2 mecze tygodniowo. 

Źródło: football-italia.net