Ince: Zainteresowanie Interu? To niczym sen
Transfer Toma Ince'a nabiera coraz bardziej realnych kształtów. Zawodnik co prawda nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji co do swojej przyszłości, jednak można odnieść wrażenie, że skłania się do wyjazdu na Półwysep Apeniński:
- Łączenie mnie z przenosinami do takiego klubu jak Inter jest niewiarygodne. To klub z którym związana jest również historia mojego ojca. To niczym sen, prawdziwy sen.
- Inter to bez wątpienia wielki klub. Mam możliwość przeniesienia się właśnie tam. Wizja wyjazdu za granicę nie przeraża mnie. Spójrzcie na Garetha Bale'a. On pokazał, że na taki krok czasem lepiej jest zdecydować się w młodym wieku.
- Muszę mieć jednak pewność, że niezależnie od tego gdzie będę występował w przyszłym sezonie to pozwoli mi to stać się lepszym piłkarzem. Jest bowiem jeszcze wiele aspektów w których muszę się rozwinąć. Samo zainteresowanie jest jednak fantastyczną sprawą.
- Niewielu angielskich graczy opuszcza Wyspy. My Anglicy jesteśmy bardzo leniwi i nie chcemy uczyć się innych języków. Chcemy mówić wyłącznie po angielsku i reszta nie ma dla nas znaczenia. Czasami jednak trzeba skorzystać z możliwości, która może poszerzyć twoje horyzonty. Poznanie nowej kultury i języka jest kuszące ale nie wykluczam, że pozostanę w Anglii. Jakiegokolwiek klubu nie wybiorę, będę musiał czuć się w nim dobrze.
- Mam za sobą wielkiego człowieka, jakim jest mój ojciec, który mi doradza, jednak ostatecznie to ja będę musiał podjąć decyzję.
Źródło: football-italia.net
Kiksu
21 maja 2014 | 16:24
czyli komunikacja na boisku bedzie zajebista :D Podadza ci inni pilke i uslyszysz tylko" run Tom run" a jak nie dasz rady to w szatni w caban od kazdego az zachce ci sie uczyc włoskiego
anor
21 maja 2014 | 16:42
Castaignos teraz pewnie by juz strzelal po 10+ bramek to musieli go wypchnac za grosze
JZ4ever
21 maja 2014 | 18:41
Fajne. Mam nadzieje ze ojciec podpowiada mu wyjazd do niebiesko-czarnej czesci mediolanu by tam dalej kontynuowal swoja przygode z pilka... Szczerze to nie wiem jak gra ale slyszalem ze szybki koles z niego...
stary ubek
21 maja 2014 | 19:54
Taki Anglik to ma wyjebanie w cztery dupy Zeby byl wyksztalcony to nie musi znac zadnego jezyka bo kazdy na swiecie chce mowic i uczt sie w ich ojczystym
Reklama