Hernanes: Szkoda mi Kovacicia ale to my wygramy
Hernanes już nie może doczekać się rozpoczęcia Mistrzostw Świata i nie ukrywa, że jego reprezentacja mierzy w końcowy triumf. Brazylijczyk wypowiedział się także na temat Interu:
- Czy odczuwam presję przed zbliżającym się Mundialem? Nie. Kiedy grasz na tak wysokim poziomie to tego typu ciśnienie jest nieodłącznym elementem i po prostu trzeba się do tego przyzwyczaić. Chociaż oczywiście zależy mi, aby jak najlepiej zaprezentować się przed moimi rodakami.
- Powołanie od Scolariego dało mi szaloną radość, gdyż marzyłem aby stać się częścią reprezentacji podczas Mundialu. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny, że udało mi się to osiągnąć. Brazylia jest gotowa na powrót na szczyt i mamy okazję dokonać tego na oczach naszych rodaków. To pomoże nam wydobyć z siebie wszystko co najlepsze.
- Już w pierwszym meczu przyjdzie mi rywalizować z Mateo Kovaciciem. Szkoda mi go ale musimy dobrze wystartować i mam nadzieję, że wygramy. Trzeba zwrócić uwagę na Argentynę i Niemcy. Dwa zespoły z wielkimi tradycjami, które mogą odegrać kluczową rolę na Mundialu.
- Kiedy przybyłem do Interu, powiedziałem sobie, że nie mogę nastawiać się na robienie wielkich rzeczy, lecz powinienem ciężko pracować i wtedy wszystko samo przyjdzie. Kilka celów już udało mi się osiągnąć. Zdobyłem bramkę na San Siro i otrzymałem powołanie do kadry. Chciałbym aby w reprezentacji panował taki sam duch zwycięstwa jak w szatni Interu.
- Javier Zanetti mimo swoich 40 lat nadal trenuje na pełnych obrotach i możesz mieć pewność, że kiedykolwiek byś go nie potrzebował on będzie gotowy. Zastanawiam się ile on musiał poświęcić, aby dojść do takiego stanu rzeczy. Podczas jego pożegnania widziałem jaką niekłamaną miłością i szacunkiem darzą go kibice i klub. To dodało mi motywacji do dalszej pracy.
Źródło: inter.it
Danek
25 maja 2014 | 18:41
Filozof, filozof ale kurcze o Zanettim powiedział tak, że ehhh rozkleić się można.
galica13
25 maja 2014 | 19:13
@Danek filozof bo co? bo ma rozum, przemyślenia, własne zdanie? nie jest jak większosc piłkarzy 'przyszłem, poszłem, weszłem, wziąść, włanczyć' 'damy z siebie wszystko bo trener kazal bla bla bla'. jak człowiek ma rozum, wlasne zdanie to zle bo tacy egoisci jak ty nie moga nim tak latwo sterowac? co ci kur wa przeszkadza ze on powie cos takiego a nie banaly jak inni?
Drakon
25 maja 2014 | 21:34
Sam fakt ze Hernanes w takiej formie dostał powołanie źle świadczy o reprze Canarinhos, nie spodziewałbym się żadnego wielkiego powodu na szczyt, nawet mimo faktu, że są gospodarzami ;)
Hagaen
25 maja 2014 | 21:44
no to się z galicą13 muszę zgodzić - Hernanes wypowiedział się z klasą o Zanettim, o Interze i o futbolu generalnie, ale nie powiedział w sumie nic filozoficznego.
Chrisu
25 maja 2014 | 22:16
Hernanes będzie jednym z lepszych w kadrze
Internaldo
26 maja 2014 | 00:21
"Duch zwycięstwa w szatni Interu". Często ten duch omijał naszą szatnie raczej, tzn. boisko.
Reklama