Moratti: Nadszedł czas zmian

To był wyjątkowy weekend dla Massimo Morattiego. Wczoraj otrzymał on nagrodę Premio - dello Sport Varaldo Mecenate Di Pietro, a dziś w jego ręce trafiła kolejna statuetka - Una Vita per lo Sport. Przy okazji tej drugiej uroczystości honorowy prezydent Interu porozmawiał z dziennikarzami m.in. na temat obecnej sytuacji Interu:

- Czy ponownie mógłbym zostać właścicielem Interu? Lepiej nie, bo oznaczałoby to, że coś poszło nie tak. Fani w stosunku do mnie są zawsze bardzo mili i dziękują mi za radość, której doświadczyli w przeszłości, jednak moim zdaniem oni również patrzą już do przodu i jest to jedyne słuszne rozwiązanie. Uważam, że Thohir i jego ekipa mają wszelkie kwalifikacje, aby odnieść sukces. Dziś rano z nim rozmawiałem na temat kilku istotnych kwestii związanych z Interem. Dąrzymy się ogromną sympatią i to powoduje, że w naszych relacjach nie ma żadnych kontrowersji.

- Inter nigdy nie był więźniem wdzięczności w stosunku do graczy, którzy zdobyli dla niego Tripletę. Ci gracze swoją mocną pozycję potwierdzali na murawie i zresztą podobnie było w tym sezonie, kiedy znów należeli do najlepszych w naszym zespole. Przyszedł jednak czas na zmiany i podobnie jak miało to miejsce w przypadku kilku zawodników wcześniej, tak i teraz trzeba było zrobić krok do przodu. Część z nich nadal byłaby w stanie pomóc, jednak wszystko uzależnione jest od planu jaki się posiada. 

- Cambiasso we Fiorentinie? Mogę zarekomendować jego kandydaturę do dowolnego klubu. 

- Ranocchia nowym kapitanem? Tak i bardzo mi się to podoba. Mam nadzieję, że znajdzie się w kadrze na Mistrzostwa Świata. Będę śledził poczynania reprezentacji Włoch i namiętnie jej kibicował. Prandelli to rozsądny człowiek, więc mam nadzieję, że dokona właściwego wyboru i uda mu się stworzyć grupę, która choć jest niedoceniana to zaprezentuje swój charakter. To właśnie charakter pozwala ci dokonywać wielkich rzeczy. 

- 

Źródło: inter.it