Statystyki występu Kovacica i Hernanesa
Mateo Kovacic był drugim po Dario Simicu Chorwatem, który w barwach Interu zagrał na Mistrzostwach Świata. Młody pomocnik Interu został od razu rzucony na głęboką wodę, zagrał od pierwszej minuty z gospodarzem turnieju: Brazylią. Oto bardziej szczegółowe podsumowanie występu tego gracza jak również Hernanesa.
Mateo Kovacic
Minut na boisku: 61
Kontaktów z piłką: 24
Dokładność podań: 94%
Fauli: 0
Strzałów: 1
Wygranych dryblingów: 0
Hernanes
Minut na boisku: 27
Kontaktów z piłką: 17
Dokładność podań: 75%
Wygranych pojedynków główkowych: 100%
Strzałów: 0
Fauli: 0
Wygranych dryblingów: 2
Podsumowanie występu razem:
Oceny La Gazzetta dello Sport:
Kovacic 5,5
Hernanes 6,5
Kilka zdjęć z meczu:
Źródło: inf.własna / la gazzetta
Loon
13 czerwca 2014 | 08:37
Bardzo słaby mecz Kovy, ale też raz jeszcze podkreślam, że w taktyce Chorwacji miał on na tego typu mecz bardzo niewdzięczną rolę. Jak rozgrywać, kiedy zespół się broni? W kolejnych meczach powinno być lepiej.
Loon
13 czerwca 2014 | 08:38
Boże, ale ten Julio Cesar płaczliwy ;)
Klinsi64
13 czerwca 2014 | 08:40
żenujący jest ten gość naprawdę
zys
13 czerwca 2014 | 08:54
Szczególnie ze Chorwacja grała cały czas skrzydłami.... To w dużej mierze utrudniało grę Kovacicia
MrGoal
13 czerwca 2014 | 12:15
Bardzo słaby mecz Kovacica. Abstrahując już od taktyki, zastanawiam się, czy młody Chorwat nie zaczyna zdradzać symptomów zdecydowanie zaniżonej pewności siebie na boisku. Wiem, że jest młody, ale młody jest też np Oscar i jakoś gra swoje. A Kovacic grał znów jak w Interze, do tyłu, bardzo bojaźliwie i asekuracyjnie. Przykładem skrajnym jest ta sytuacja z wymianą piłek z Modricem, kiedy to komentator mówil, że wymienili 8 czy 10 podań (druga połowa). Katastrofa! Modric gra piłkę Kovacicovi by ten ruszył do przodu, wszedł w wolną stefę a ten mu odgrywa piłkę raz za raz, do tyłu! Dwa ostatnie zagrania wykonał będąc metr(!!) od Modrica, i usuwał się w bok robiąc mu miejsce, by tylko nie musieć wziąć ciężaru gry na siebie. Na treningu to myślę, że Modrić by stanął i krzyknął do Kovacica "co ty chłopie wyprawiasz?". Musi być zdecydowanie odważniejszy
Interista
13 czerwca 2014 | 12:39
ciekawy news, a występ Kovy bardzo rozczaorwujący ale na tle takiego rywala... w takim meczu, można mu wybaczyć w jego wieku
Wisnia_pl
13 czerwca 2014 | 14:11
Mateo rozczarował okropnie!! To był najgorszy zawodnik bez dwóch zdań. Po trzeciej głupiej stracie (koło 20 minuty) był najazd na twarz Kovy. Chłopak miał spuszczoną głowę i kręcił nią na boki. W oczach było niestety widać że już się w tym meczu skreślił. Zero jakiejś złości sportowej, jedynie porażka i brak zaangażowania. Brozovic, który go zastąpił był jego przeciwieństwem. Aktywny, nieustępliwy, szukający gry. Z takim podejściem Kova wyląduje na ławie po drugim meczu i tyle go się naoglądamy.
stary ubek
13 czerwca 2014 | 15:25
Zesral sie w majciochy i co poradzic?
Drakon
13 czerwca 2014 | 16:11
Kovacic sie nie popisał, ale jak dla mnie cala repra Chorwacji, wbrew temu co sie ogolnie mowi nie popisala sie, stac ich na wiecej. W pewnym momecie wszyscy poza Olicem i moze Vrsalijke zdawali sie bac zawodnikow druzyny przeciwnej, ktozy wcale jakiejs wielkiej qirtuozerii nie pokazywali. Byli nie zgrani i bardzo schematyczni, wiekszosc pilek szla na lewe skrzydlo i za wszelka scene chcieli strzelic bramke w podobny sposob co pierwsza, ktora w zasadzie padla przypadkiem. Praktycznie po kazdej nieudanej akcji czy wpadce przepkrzykiwali sie nawzajem z pretensjami, wcale sie nie dziwie Mateo ze sie chlopak pogubil, w takich warunkach, z takim rywalem trzeba miec niezwykle silna psychike by sie wylaczyc i robic swoje.
Reklama