Nerazzurri zainteresowani Contento?
Diego Contento to najnowsze nazwisko łączone z przenosinami do Interu Mediolan. 24-latek nie jest zadowolony ze swojej obecnej pozycji w drużynie Bayernu Monachium i w celu poszukiwania nowych wyzwań, a także częstszych występów chętnie przeniósłby się chociażby na Półwysep Apeniński.
Co ciekawe zawodnik ma włoskie korzenie, gdyż jego rodzice pochodzą z Neapolu. Co więcej swoje imię zawdzięcza legendzie klubu z tego miasta, czyli słynnemu Diego Maradonie.
Transfer Contento miałby kosztować Nerazzurrich jedynie 2,5 mln. euro. Pytanie tylko, czy zawodnik tego kalibru byłby receptą na mizerię na skrzydłach Interu Mediolan?
Źródło: fedenerazzurra.com
Lambert
1 lipca 2014 | 18:06
hmm...
Piter
1 lipca 2014 | 18:37
Przesiedział 4 lata w bayernie na ławie, to musi być nasz piłkarz !!
bies
1 lipca 2014 | 18:54
czlowiek calkowice no name ... statystycznie rzecz biorac to on dawno nie gral w pilke nie wiem czy sprowadzenie go to dobry pomysl ... ale moze i jest w stanie pokazac ze cos potrafi ... moze wlasnie serie a bedzie mu pasowac ... nie wiem
kanonier940106
1 lipca 2014 | 20:57
BRAC !!!!!! po lewej Contento a po prawej Mnaye :)
Klinsi64
1 lipca 2014 | 23:28
Mazzarri nie będzie contento :D
bies
1 lipca 2014 | 23:44
wszyscy mozemy byc no contento ... przeciez tak na powaznie to tego czlowieka nie bylo gdzie obejrzec na spokojnie ,,, co potrafi i jaki jest jego potencjal ... juz mielismy ostatnio kilku takich kupionych na podstawie "tasmy video" ... ten juz tyle czasu spedzil w tym bayernie ... no i do niczego nie doszedl teraz niemcy chca sie tego balastu pozbyc ... ta oferta wymaga glebokiego zastanowienia
Hagaen
2 lipca 2014 | 08:45
2,5 mln euro... hmm Jak dla mnie, jeśli takie pieniądze by kosztował to można by spróbować - rodzaj inwestycji bez wielkiego ryzyka - być może się zwróci z nawiązką (zawodnik głodny gry, chęć udowodnienia innym, że potrafi). Coś tam jednak potrafi, interesują się nim w Bundeslidze, a poza tym ponoć Napoli i Liverpool. Z drugiej strony rozumiem obawy kolegów - kot w worku. Ja bym jednak spróbował go wypożyczyć z opcją pierwokupu jeśli spełni oczekiwania. Jeśli nie to można się z nim pożegnać już w styczniu.
Reklama