Mazzarri pracuje nad 4 w obronie
Jednym z koronnych argumentów krytyków Waltera Mazzarriego są jego skostniałe preferencje taktyczne, które w dodatku nie są dostosowane do graczy jakimi dysponuje w Interze (m.in. brak skrzydłowych z prawdziwego zdarzenia).
Już pod koniec ubiegłego sezonu pojawiały się głosy, że styl gry Nerazzurrich może ewoluować w kierunku 4-osobowej formacji obronnej. Wspominał o tym zarówno sam Mazzarri, jak i chociażby Erick Thohir.
Okazuje się, że włoski szkoleniowiec nie rzuca słów na wiatr i już od początku obozu w Pinzolo ostro wziął się do pracy nad ewentualną zmianą taktyki. Podczas pierwszych dzisiejszych zajęć doszło to wewnętrznej gierki podczas której jeden z zespołów ustawiony został w dobrze znanej nam formacji 3-5-2, a drugi (znacznie mocniejszy) zagrał systemem 4-4-1-1. Póki co jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by wyciągać z tego faktu daleko idące wnioski. Zdecydowanie mądrzejsi powinniśmy być już chociażby po kilku rozegranych sparingach.
(4-4-1-1): Handanović - D'Ambrosio, Vidić, Ranocchia, Juan Jesus - Jonathan, Krhin, Kuzmanović, Dodo - Botta - Icardi
(3-5-2): Carrizo - Mbaye, Silvestre, Andreolli - Schelotto, Crisetig, Duncan, Ventre, Laxalt - Bonazzolli, Puskas
Źródło: football-italia.net
Loon
10 lipca 2014 | 22:23
Słodki Jezu, to jest tak złe, że dostałem żółtaczki
Loon
10 lipca 2014 | 22:28
Nie mamy piłkarzy na granie 4-4-2, come on, bez jaj, litości, bierze naszą najsłabszą pozycję - boczną obronę i podwaja ją w pomocy bocznymi pomocnikami, LITOŚCI WALTER, Tylko 4-3-2-1 :/
bies
10 lipca 2014 | 22:32
coz powiedziec ... oby wyszlo z tego wszystkiego jednak cos wiecej niz w poprzednim sezonie ... ale jesli czytam slowa "znacznie mocniejszy" odnoszace sie do tych pilkarzy .. to ja jestem przygnebiony ...
Feldmman
10 lipca 2014 | 23:41
Jeśli walczymy w mid range Serie A to ok.
Reklama