Andreolli: Zaczynam wszystko od zera
Nerazzurri podczas obozu w Pinzolo pracują bez wytchnienia. Wczoraj odbyły się dwie sesje treningowe, a już dziś rano zespół zaliczył kolejne zajęcia.
Piłkarze znajdują jednak jeszcze czas i siły, aby porozmawiać z dziennikarzami. Dla Inter Channel wypowiedział się m.in. Marco Andreolli.
Obóz w Pinzolo wystartował i podobnie jak w zeszłym roku sprzyja wam pogoda, która jest idealna do pracy i jak najlepszego przygotowania się do sezonu po którym wszyscy sporo sobie obiecujemy.
- Zdecydowanie. Zaczynamy z ogromną determinacją i głodem do pracy. Jest wiele do zrobienia, jak co roku zresztą. Właśnie dlatego tu jesteśmy. Chcemy dobrze rozpocząć dlatego wszyscy dają z siebie 100%.
W zeszłym sezonie nie grałeś zbyt wiele. Kiedy już jednak pojawiałeś się na murawie prezentowałeś się bez zarzutu. Mazzarri kilkukrotnie podkreślał, że zapracowałeś na to ciężką pracą i że zawsze dobrze reagowałeś na jego wezwania.
- Każdego sezonu zaczynasz wszystko od zera. Konkurencja na naszej pozycji rusza od początku i każdy staje do niej z tej samej pozycji startowej. To prawda, że nie grałem zbyt wiele. W tym sezonie pragnę jednak dać z siebie absolutnie wszystko podczas przygotowań i zobaczymy co z tego wyniknie.
Inter rywalizował będzie na trzech frontach. Oznacza to, że teraz każdy gracz będzie musiał być w gotowości, aby pomóc drużynie?
- Najbliższy sezon będzie bardzo wymagający, ponieważ powracamy do Europy. Taki klub jak Inter zawsze powinien być jednak obecny w rozgrywkach międzynarodowych. Z tego powodu ubiegły sezon był wyjątkowy. Teraz wszystko wraca do normy, więc jesteśmy tutaj w Pinzolo, aby dawać z siebie maksimum podczas każdego treningu.
Waltera Samuela już nie ma, jednak do drużyny dołączył Nemanja Vidić. Jakie wrażenie zrobiła na Tobie jego osoba, podczas ostatnich kilku dni?
- To bardzo znaczący zawodnik. Przez wiele lat reprezentował barwy wielkiego klubu i występował m.in. w Lidze Mistrzów, gdzie potrafił stanowić różnicę. Jego doświadczenie będzie miało wpływ na cały zespół. Staramy się pomóc mu w przyswajaniu języka, więc w tym sensie to my jesteśmy pomocni dla niego. Następnie on da coś ekstra tej drużynie.
Źródło: inter.it
andreFCI
11 lipca 2014 | 16:32
To po jakiego ch... w ogóle zaczynasz pisać , rozbrajają mnie te twoje bezsensowne i nic nie wnoszace komentarze
Reklama