Thohir też w Waszyngtonie
28 lipca 2014 | 08:45 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Po tym jak po meczu z Realem, piłkarze Interu wrócili do swojej "bazy" w Waszyngtonie, przylecieli tam również działacze Interu wraz z Prezydentem Erickiem Thohirem.
Obok Indonezyjczyka, ostatnie treningi oglądał Michael Bolingbroke, Marko Fassone, Javier Zanetti, Piero Ausilio i Claire Lewis.
Swoich dawnych kolegów odwiedził również Cristian Chivu.
Źródło: inter.it
Klinsi64
28 lipca 2014 | 08:49
Chivu przyleciał wyżebrać resztę hajsu w upierdzielonej koszulce#typowyRumun
Kiksu
28 lipca 2014 | 08:50
chce wziąć ich na biedę :D
Interista
28 lipca 2014 | 09:32
nie pożądaj żony bliźniego swego
Klinsi64
28 lipca 2014 | 09:35
żona Chivu też by cię chciała poznać pewnie :D
Morfo
28 lipca 2014 | 09:51
Rumun wygląda no niestety ja rumun....Javier tez nie umie sie ubrac widze :/
GorącyRosołek
28 lipca 2014 | 10:27
No tak, Rumun oczywiście w ujebanej koszulce. W ogóle co on tam robi? Niech spierdala, nikt go nie lubi poza Zanettim i Morattim.
pasek_9
28 lipca 2014 | 12:29
Haha a czołgista co tam robi :D
kruk12
28 lipca 2014 | 12:48
pasek_9 patrząc na czystość jego koszulki to chyba czołg naprawia:D
Tob19
28 lipca 2014 | 23:45
Mechanik klubowy :D
Reklama