Keown: Mourinho nie jest Special bez Interu
Były obrońca Arsenalu w jednej z wypowiedzi prasowych wypowiedział się na temat Jose Mourinho.
Zdaniem Martina Keowna coś się w Portugalczyku zmieniło po tym jak opuścił Inter. W jego ocenie zdecydowanie był The Special One w trakcie swojej pierwszej przygody z Chelsea, a następnie w trakcie pracy w Mediolanie, natomiast Real Madryt ukruszył iskierkię geniuszu popularnego trenera, a w poprzednim sezonie, po powrocie do Chelsea, cechowała go raczej "przeciętność".
Zgodzicie się z tą opinią?
Źródło: Sempre Inter
Loon
7 sierpnia 2014 | 23:35
Mourinho zajeździł pseudobramkrz casillas swoimi intrygami w szatni, nie wiem jak można tak perfidnie sabotować trenera :(
Dziarski
8 sierpnia 2014 | 01:35
dokładnie, Real wygrałby wszystko z Mou gdyby tylko się podporządkowali ale za dużo tam gwiazdorzenia. Najdziwniejsze że głupi Perez najpierw zatrudnił Mourinho wiedząc jaki on jest a potem wstawiał się za piłkarzami podważając autorytet trenera. To że Real w ogóle wygrał LM to w większej części zasługa Mourinho niż Ancelottiego, który zebrał całą chwałę. Casillas kiedyś był idolem wielu a potem od kiedy zaczął świrować z tą dziennikarką to wyszedł z niego frajer i się skończyło popisem w Brazylii. Do Julione się nie umywa..
Klinsi64
8 sierpnia 2014 | 10:17
ponoć Puchar Świata Niemców to też zasługa Mourinho ;)
Feldmman
8 sierpnia 2014 | 12:40
Najgorsze jest to, że Mourinho uwarza się na nadludzia. Mam wrażenie, że jeśli on czegoś drastycznie nie zmieni w zespole to poda się do dymisji. Wywalił Casillasa, Juana Matę, Davida Luiza, Ivana Cordobę. Nigdy go nie lubiłem, odrobinę go zacząłem szanować po finale LM 2010.
Reklama