Mazzarri: Nie jesteśmy jeszcze, aż tak dobrzy
Lekcja pokory udzielona Interowi przez Eintracht Frankfurt powinna wywołać pozytywną reakcję w zespole. Bez wątpienia liczy na to również Walter Mazzarri, który na łamach La Gazzetta dello Sport wypowiedział się przed najbliższym sparingiem z PAOK-iem Saloniki:
- Turniej w USA mógł sprawić, że moi piłkarze zbyt wcześnie uwierzyli, że są naprawdę mocni. Czy w meczu przeciwko PAOK-owi nie chcę widzieć więcej żartów? Przede wszystkim zależy mi na poważnym podejściu do rywalizacji ze Stjarnan. Oczywiście nie wyklucza to poważnego podejścia do starcia z Grekami. Chcemy pozostawić po sobie dobre wrażenie.
- Kovacić musi popracować nad kondycją. To efekt drobnej kontuzji. W ubiegłym sezonie udało się nam znaleźć optymalną pozycję dla niego. On powinien częściej podłączać się pod akcje ofensywne, jednak najpierw musi dojść do pełnej formy.
- Osvaldo wciąż ma zbyt mało przepracowanych minut w swoich nogach, jednak zabiorę go do Grecji. Być może poleci z nami również Alvarez. Na pewno zabraknie Palacio, który nadal ma pewne problemy zdrowotne.
Źródło: football-italia.net
Hagaen
13 sierpnia 2014 | 21:34
No, to mi się akurat podoba. Taka zjebka, zimny prysznic, brak miziania i głaskania po główce. Zjebali z Eintrachtem i należy im się krytyka a nie p-nie "musimy podążać naszą drogą, pozostać zjednoczeni, zapomnieć i iść naprzód"...
Reklama