Rolando trenuje w rezerwach
Poważne problemy przechodzić będzie teraz Portugalczyk - Rolando. Były zawodnik Interu ponosi konsekwencje swojej determinacji, by zasilić Inter w czasie letniego okna transferowego.
Rolando pozostał w FC Porto, mimo iż bardzo zależało mu na powrocie do Interu. Jego transfer do Mediolanu byłby możliwy wówczas gdyby Inter sprzedał Hugo Campagnaro lub Porto zażądało symbolicznej kwoty.
Teraz przesunięty został do rezerw i tam zmuszony będzie przetrwać do stycznia, co może drastycznie wpłynąć na jego psychikę oraz formę.
Źródło: fcinternews.it
bies
5 września 2014 | 08:29
drastyczny wplynie ... jesli naprawde tak wplynie to sie w styczniu gleboko zastanowmy czy naprawde potrzebny nam on ... ps mozna ZAŻĄDAĆ ... ale nie zarzadac ! ;)
granitxhaka
5 września 2014 | 09:56
Raczej juz nie bedzie potrzebny w okienku zimowym jesli ma wcale nie grac
Grandote
5 września 2014 | 10:01
ręce opadają ;/ takie postępowanie klubu niszczące zawodników to dla fana wstyd ale ci którzy powinni się wstydzić pewnie mają to gdzieś... smutne
anor
5 września 2014 | 10:33
No tu się nie popisał ET bo nie ma wytłumaczenia na to. Głupie 3mln dla takiego klubu za takiego zawodnika to nie powinien być problem. Na pewno nie wpłynęło by to na FFP.
Internaldo
5 września 2014 | 10:59
Szkoda go trochę za grę w drugiej drużynie.. Chłopak się starał cały sezon, pokazał z bardzo dobrej strony, klub mógłby mu pomóc tym bardziej, że tak bardzo przecież chciał u nas grać. Anor Porto tyle za niego chciało? Jeśli tak to naprawdę dziwi mnie zachowanie naszego klubu. Minus dla Thohira.
anor
5 września 2014 | 11:50
Był moment, że prawnik Rolando wyszukał jakieś kruczki, że mogłby odejsc za friko więc Porto uległo i zgodziło się na 3mln ale na tamtą chwilę jescze się Silvestre kisił w klubie.
turbocygan
5 września 2014 | 12:41
Wszystko przez tych cielaków bez ambicji, co wolą grzać ławę i brać za to grubą kasę, zamiast zrobić miejsce dla lepszych od siebie. Porto też się nie popisało, Rolando mógłby normalnie grać, przecież bardzo dobry z niego grajek, olać już inne kwestie. Jawna profanacja umiejętności zawodnika.
domi
5 września 2014 | 16:49
Jaja jak niegdyś z niewykupeniem Poliego. Tylko znacznie wieksze.
Internaldo
5 września 2014 | 17:07
No to jest bez sensu ;-/
Darkos
5 września 2014 | 20:53
Kolejny raz psujemy dobremu i sympatycznemu zawodnikowi karierę... Wesa i Rolando będę wypominał ile wlezie...
Morfo
5 września 2014 | 21:21
Chyba zawiodł sie na Interze, do konca czekał na Nas
Klinsi64
6 września 2014 | 08:54
przede wszystkim to kariere psuje mu Porto,które traktuje zawodników jak towar i jeśli któryś pokornie się nie zgadza z zarządem jest odstawiany na boczny tor
Loon
6 września 2014 | 09:10
No nie do końca, przecież on chciał pozywać Porto, byle tylko rozwiązać kontrakt w pewnym momencie (nie wiem czy nie pozwał). Frajerskie zachowanie Interu, bardzo mi wstyd za to jak postąpili z Rolando, zwłaszcza, że to świetny piłkarz.
Klinsi64
6 września 2014 | 09:17
ciekawe czy sezon temu go za świetnego piłkarza uważałeś?;) nie wiemy jaka była prawda odnośnie naszych rozmów z Porto,może wkrótce się dowiemy szczegółów
Loon
6 września 2014 | 09:48
Sezon temu nie, podobnie jak sezon temu nie uważałem za dobrego piłkarza Icardiego, ale jakie to ma znaczenie, skoro się pozytywnie zweryfikowali
Feldmman
6 września 2014 | 11:03
Szkoda Rolanda, Portugały go niszczą.
Reklama