Mazzarri: Mamy dobry skład
Podopieczni Waltera Mazzarriego pokonali dzisiaj Dnipro w ramach rozgrywek Ligi Europejskiej. Szkoleniowiec jest zadowolony z wyniku, jakim zakończyło się to spotkanie.
- Zagraliśmy świetny mecz - rozpoczął Walter Mazzarri. - Jestem szczęśliwy. Musimy być jednak bardziej ostrożni. Teraz czas na Palermo... - mówił szkoleniowiec.
- Stworzyliśmy dzisiaj więcej groźnych sytuacji, zwłaszcza w drugiej połowie. Mogliśmy mieć znacznie wyższy wynik. Mieliśmy plan na ten mecz. Część z moich chłopców debiutowała dzisiaj w Lidze Europy. Graliśmy na luzie i jednocześnie pełnym skupieniu. To bardzo ważne zwycięstwo! Ciężko pracujemy na treningach, mieliśmy okazję pokazać to na boisku i to jest najlepszy dowód, że mamy dobry skład - ocenił Mazzarri.
Źródło: inter.it
stary ubek
18 września 2014 | 22:13
Jesteś zdrowy czy może oglądałeś jakiś inny mecz? zagralismy takie gowno ze grajac z takimi leszczami powinien byc ci wstyd i powinienes przepraszac zwlaszcza ze wygralismy pewnie dlatego ze sedzia wydrukowal nam czerwona kartke i mielismy przewage.
Giacomo
18 września 2014 | 22:31
stary ubek ale pieprzysz od rzeczy. Zwycięstwo z najmocniejszą drużyną w naszej grupie (po nas oczywiście) na ich terenie. W dodatku w pół rezerwowym składzie i niezłym stylu. Ja jestem bardzo zadowolony po tym spotkaniu. Trzeba punktować, choćby po wymęczonym 1-0.
Rafski
18 września 2014 | 23:14
na wschodzie czy to na Ukrainie czy w Rosji nie gra się łatwo a jebie lodem zawsze.
Drakon
18 września 2014 | 23:53
ubek zawsze pierdoli, przyzwyczajenie z czasow komuny. Mecz dupy nie urywal, ale wazne 3 punkty na trudnym terenie.
stary ubek
19 września 2014 | 06:53
nie rozumiem sami mowicie ze wymeczony bez zawrotu glowy czyli styl do dupy mozna sie pozygac.
granitxhaka
19 września 2014 | 10:13
Niedosyt i to totalny
Klinsi64
19 września 2014 | 11:01
kogo styl na tym etapie LE obchodzi?mamy z palcem w d... wyjść z tej śmiesznej grupy i tyle,pokonaliśmy najgroźniejszy zespół na wyjeździe,więc nie wiem o co chodzi?
MrGoal
19 września 2014 | 12:50
Styl jest bardzo ważny, bo jest podstawą powtarzalności. Ale w tym przypadku zgadzam się,że schodzi na dalszy plan. Tam mało kto wygrywa w ładnym stylu. Dużo łatwiej o ładną grę będzie z teoretycznie mocniejszymi francuzami. Za to z Qarabagiem na wyjeździe będą męki i znów trzeba będzie wyszarpac pkt. Taki urok LE
kruk12
19 września 2014 | 15:28
Stylu to jak na razie nie mamy w ogóle. Czy to w Serie A czy w LE. Lecz póki co zbieramy punkty na jednym jak i drugim froncie więc dramatu nie ma.
Reklama