Barcelona obwinia Inter w sądzie
FC Barcelona zamierza oskarżać w sądzie Inter Mediolan. Sprawa dotyczy meczu w półfinale Ligi Mistrzów Barcelona - Inter w kwietniu 2010 roku.
Wówczas kibice Interu mieli rzucić z trybun racę, która trafiła w Sofię Bessayah. W konsekwencji tego zdarzenia, stewardka agencji ochrony zakontraktowanej na Camp Nou przeszła szereg operacji i do tej pory nie odzyskała sprawności w lewej nodze. I już nie odzyska.
Sofia Bessayah podała do sądu Barcelonę i UEFA, jako odpowiedzialne za organizację meczu. Barcelona, która jednak od początku starała się "umyć ręce" i odciąć od zdarzenia, stara się zrzucić winę na Inter jako odpowiedzialnych za zachowanie swoich kibiców.
Źródło: marca
czarnoniebieski
26 września 2014 | 08:36
A ty jaką byś miał minę jakbyś wiedział że nie bedziesz mogl normalnie chodzić ?
czarnoniebieski
26 września 2014 | 08:40
Cóż....
Feldmman
26 września 2014 | 08:52
Sprawa ta ma dotyczyć zdarzenia z 2010 roku, to tak jak Philips pozwał Nintendo o ukradnięcie patentów przy Wii, a proces wytoczył dopiero, gdy Wii przestało być produkowane.
Drakon
26 września 2014 | 09:10
Barcwelonskie szuje beda przepierdalac gdzie sie tylko da. Jakos nigdy nie dazylem szacunkiem tego klubu ale teraz to juz ostra przeginka.
Paweł Świnarski
26 września 2014 | 09:33
najlepiej to jakby zidentyfikowali tego co rzucił dokładnie tę racę, ale to zapewne niemożliwe...
kroter32
26 września 2014 | 10:12
Hahahahhahahahhahhaha.... Choc szkoda dziewczyny.
Kiksu
26 września 2014 | 10:52
CO JA CZYTAM :)
Dziarski
26 września 2014 | 11:15
jeśli to prawda to kara musi być. pamiętam jak Dida dostał w ramię racą od naszych kibiców więc to całkiem prawdopodobne. bezwględnie kara się należy, co z tego że 4 lata temu jeśli kobieta do końca życia nie będzie mieć sprawnej nogi. idiotów na trybunach trzeba tępić
Klinsi64
26 września 2014 | 11:28
za wypadek w miejscu pracy(nie z winy pracownika)odpowiedzialny jest pracodawca
Drakon
26 września 2014 | 11:41
Klinsi dobrze prawi, w takim wypadku hajsik zwraca pracodawca, tj. albo zarzadca stadionu albo podwykonawca (forma zatrudniajaca ochroniarzy), jesli babka byla ubezpieczona to takze ubezpieczyciel moze jej ten hajsik wyplacic. W prawdzie na prawie Hiszpanii sie nie znam, ale tak jest chyba w kazdym cywilizowanym kraju. Tak czy siak Katalonczycy najzwyklej w swiecie umywaja rece i probuja zwalic wine na nasz klub. Jakiez to do nich podobne
Klinsi64
26 września 2014 | 11:51
to tak jakby w markecie ochroniarzowi spadł na łeb telewizor Samsung #PrzemekF :D i kierownictwo sklepu zrzucało winę na Koreańców ;)
waszka159
26 września 2014 | 12:14
od racy nie może chodzić 4 lata? dziwaczne..
Lambert
26 września 2014 | 13:27
Kurwa mało mają kasy??
Czarson
26 września 2014 | 13:54
Barcelona zawsze pozbawiona klasy.
welcometoBEAST
26 września 2014 | 16:09
a wy macie jakis kompleks Barcelony po 2010, pewnie jeszcze wszystko przez Messiego
dukacik
26 września 2014 | 18:00
Co za k....y w tej Barcelonie. Niech się sądzą i tak nie wygrają, mecz był na ich stadionie i to oni odpowiadają za organizację i zapewnienie bezpieczeństwa. Skoro ćwoki nie potrafią upilnować porządku, to już na zawsze zasądzić im zakaz organizowania takich imprez.
Pawel1992
26 września 2014 | 19:19
To gospodarze powinni wypłacić jej odszkodowanie , bo to oni byli organizatorami meczu. Jeżeli nie zdołali zapewnić bezpieczeństwa to niech wezmą za to odpowiedzialność. Gdyby Barcelona zrzuciła winę na nas to pokazała by dwoje prostactwo.
Reklama