Guarin: Wsparcie jest fundamentem zespołowości

We wczorajszym meczu, od pierwszych minut grał Fredy Guarin. Zawodnik nie do końca jest zadowolony ze swojego występu, ale cieszy się z kolejnych trzech punktów.

- Mecz był dla nas ważny, szczególnie dla naszej psychiki. Nie było to wielkie widowisko, ale wygraliśmy. Zagraliśmy z charakterem i pragnieniem - ocenił Kolumbijczyk.

- Jesteśmy zespołem, w którym otwarcie rozmawiamy o wszystkim. Myślę, że mogę polegać na swoich kolegach z drużyny. Obustronne wsparcie jest fundamentem naszej zespołowości - wyjaśniał piłkarz.

Drużynie Mazzarriego zależało na zwycięstwie z Qarabag. W związku z tym, podczas tego spotkania nie zabrakło emocji, które przełożyły się na grę piłkarzy. Autorem jednego zderzenia był właśnie Guarin, który po meczu przeprosił swojego rywala. - Jeżeli chodzi o to starcie, to bardzo przepraszam przeciwnika. Trudno powiedzieć mi coś w tej chwili, ale nie chciałem nikomu zrobić krzywdy. Piłka była do wzięcia, więc się na niej skupiłem. Chcę również przeprosić fana, który krzyknął do mnie bym się obudził. Spojrzałem na niego złym wzrokiem, ale to wszystko było pod wpływem emocji - zakończył piłkarz.

Źródło: inter.it