Konfrontacja JJ z kibicem

13 października 2014 | 18:44 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna2 min. czytania

W poniedziałkowe popołudnie, Juan Jesus znalazł chwilę dla swoich fanów, którzy obserwują go na Twitterze. Pisząc jeden ze swoich postów nie spodziewał się chyba ostrej wymiany z jednym z kibiców. Poniżej prezentujemy rozmowę.

Juan 5 Jesus: Pozwolę sobie przywitać się z Wami, witam wszystkich! Cokolwiek się stanie zawsze jesteśmy razem. Ściskam was mocno #JJ5 #forzainter

nicola rizzi: Cokolwiek się zdarzy zawsze będzie wynagrodzenie #sveglia!! #dovetevincere

Juan 5 Jesus: Zawsze tylko pieniądze w głowie. Mój przyjacielu, przeczytaj uważnie co napisałem. Tobie łatwo powiedzieć, chcę cię widzieć na boisku :)

nicola rizzi: W rzeczywistości nie jestem graczem, ale chcę zobaczyć inne podejście

Juan 5 Jesus: Zróbmy tak, daję ci pensję, życie (treningi, podróże, mecze). Według was robimy to dla zabawy

nicola rizzi: Absolutnie bym nie chciał. Nie tylko ty masz złe nastawienie, ale i cały zespołu. Myślę, że zgodzisz się ze mną, że Inter nie może stracić 7 bramek w dwóch meczach

Juan 5 Jesus: Ależ oczywiście! Myślisz, że nie wiem jaki to ból przegrywać

nicola rizzi: Tylko dlatego nie można mieć pretensji??

Juan 5 Jesus: Można i krytyka jest wskazana. Pomaga nam się rozwijać.

Juan 5 Jesus: To nie tak. Robimy wszystko co w naszej mocy, dla fanów.

nicola rizzi: Popieram cię. Porażka to nic przyjemnego. Jesteś jednak wielkim mistrzem i najsilniejszym obrońcą. Przepraszam za taką reakcję.

Źródło: Twitter

Polecane newsy

Komentarze: 3

Bane

Bane

13 października 2014 | 21:32

Translator?

Loon

Loon

13 października 2014 | 22:40

moze po prostu zgadalo sie dwoch dyslektykow

Drakon

Drakon

14 października 2014 | 20:24

Nie chce nic ujmowac JJowi ale odnioslem wrazenie ze rzuca pustymi frazesami....


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich