Inter Mediolan w grze FIFA 15

21 października 2014 | 12:58 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Publicystyka5 min. czytania

Nie ma chyba kibica piłki nożnej i gier, który nie słyszał o serii FIFA. 25 września firma Electronic Arts wydała kolejną wersję pod nazwą FIFA 15.

To wspaniałe, że dzięki grze FIFA w jednej chwili możemy przenieść się na wypełniony po brzegi stadion, poczuć atmosferę meczu i wcielić się w rolę swoich ulubionych drużyn, piłkarzy. Jako trener podjąć takie decyzje, których oczekiwalibyśmy od aktualnego szkoleniowca w rzeczywistości. W świecie FIFY to Ty decydujesz czy Zdravko Kuzmanović wybiegnie na murawę w meczu z Parmą lub czy Federico Bonazzolli dostanie szansę gry od pierwszych minut w meczu derbowym.

Do dyspozycji miałem grę na konsolę PS4 i pierwsze co rzuciło mi się w oczy po odpaleniu nowej FIFY to dynamiczne prezentacje meczu. Od bardzo realistyczne wyglądających animacji stadionu, przez wyjście piłkarzy na murawę, po zachowanie kibiców na trybunach, piłkarzy na ławce rezerwowych czy trenerów przy linii bocznej. Takie szczegóły pomagają wczuć się w atmosferę prawdziwego meczu. Oprócz tego poprawiono realizm gry i zachowanie piłkarzy, sterowanie zawodnikami, zachowanie piłki po strzałach i dośrodkowaniach, oraz inteligentniejsze zachowania taktyczne graczy poszczególnych formacji.

W internecie aż się roi od licznych szczegółowych analiz, recenzji i porównań tego produktu z innymi grami. Dlatego ja, zamiast wymieniać liczne zalety i wady samej gry (których oczywiście nie brakuje) postanowiłem podejść do tematu tej gry od innej strony, patrząc z perspektywy kibica Interu Mediolan. Za każdym razem, kiedy na rynku pojawia się nowa FIFA, zadaję sobie wiele pytań związanych z moją ulubioną drużyną:

Jakie parametry mają zawodnicy Interu?

Inter nie jest już tak mocny jak 2010 roku, gdy wygrywał potrójną koronę, dlatego ma to swoje odzwierciedlenie w FIFA 15. Najlepszymi zawodnikami są Samir Handanović (83), Nemanja Vidić (83), Hernanes (82) oraz Rodrigo Palacio (82). Inter jako drużyna posiada 5,5 gwiazdki (atak 78, pomoc 74, obrona 78).  W lidze włoskiej znajdziemy sporo lepszych zawodników, jak chociażby największe gwiazdy Juventusu czy Romy.

Grając w trybie kariery można rozgrywać sezony, dokonywać transferów, negocjować nowe kontrakty, prowadzić sieć scoutów i akademię oraz godzić pracę w klubie z prowadzeniem reprezentacji narodowej. W trakcie rozgrywania sezonów, co osobiście najbardziej lubię, możemy rozwijać piłkarzy z naszej kadry i wyszukiwać talenty z innych klubów. Jak się domyślacie, bardzo szybko przebudowałem kadrę Interu według własnych preferencji. Przeciwnie do świata rzeczywistego, już w pierwszym oknie transferowym udało mi się pozbyć z drużyny takich piłkarzy jak Kuzmanović, Jonathan czy Fredy Guarin.

Największe zainteresowanie innych klubów budzili jednak ci z największym potencjałem. Mowa oczywiście o Mauro Icardim i Mateo Kovaciću. Obaj mają bowiem bardzo duże możliwości rozwoju, lecz ja pozostałem nieugięty i ich status określiłem jako "nie na sprzedaż", bo wiem że za kilka lat mogę sprzedać ich za znacznie wyższą kwotę, a poza tym nie chcę osłabiać swojej drużyny, która ma wielkie ambicje. Obok Chorwata i Argentyńczyka, warto pokładać nadzieje w Juanie Jesusie, Ibrahimie Mbaye czy Federico Bonazzolim.

Grajac w trybie kariery warto również sięgnąć po wypożyczonych graczy jak Francesco Bardi czy Ruben Botta.

Jakim standardowym ustawieniem gra Inter?

Inter podobnie jak w rzeczywistości, na murawę wybiegra w ustawieniu 3-5-2:

INTER 3-5-2: Handanović - Ranocchia - Vidić - Juan Jesus - Jonathan - Kovacic - Medel - Hernanes - Dodo - Palacio - Icardi.

Jeżeli mamy połączenie z internetem, domyślne składy ulegają zmianie zależnie od tego jak się to dzieje w realnym świecie.

Wyznaczonym kapitanem jest oczywiście Andrea Ranocchia, a wszystkie rzuty wolne i rożne wykonuje Hernanes. Do jedenastki w meczu wyznaczony jest Rodrigo Palacio. Ustwienie jakim gramy oraz wykonawców stałych fragmentów gry możemy wyznaczyć sami i dysponujemy sporym wachlarzem ustawień i zachowań na boisku poszczególnych graczy.

Czy kadra uwzględnia zawodników Primavery?

Tak, w kadrze Interu jest kilku piłkarzy regularnie grających w pierwszym zespole, a powoływanych do pierwszej drużyny okazjonalnie. Są to Federico Bonazzoli, Michele Rocca, Isaak Donkor i Andrea Palazzi. Niestety wśród nich brakuje George Puscasa i paru innych ciekawych graczy Primavery. Brak Puscasa to największe moje rozczarowanie dotyczące kadry zawodników. Ktoś kto zdobywa tak wiele bramek dla młodzieżowej drużyny, po prostu musi się tam znaleźć.

W obiegu są również zawodnicy, którzy aktualnie przebywają na wypożyczeniu jak: Daniel Bessa, Rodrigo Alborno, Vid Belec, Matias Silvestre, Ezequiel Schelotto, Cristiano Biraghi, Lorenzo Crisetig, Ricky Alvarez, Saphir Taider czy Samuele Longo.

Czy stroje są właściwie odwzorowane?

W tym przypadku, podobnie jak w poprzedniej wersji można być zadowolonym z jakości odwzorowania strojów Interu. Są one po prostu takie jak w rzeczywistości. Dotyczy to zarówno samych koszulek jak również nazwisk i numerów na plecach co dla mnie osobiście jest bardzo istotne.

Dysponujemy trzema kompletami: domowym, wyjazdowym oraz trzecim. Po odblokowaniu możemy również zagrać w słynnych białych koszulkach z czerwonym krzyżem na klatce piersiowej.

Jaki budżet posiada Inter w trybie kariery?

W trybie kariery do dyspozycji mamy 20 milionów euro. Odpowiednią polityką transferową oraz osiąganymi wynikami, możemy jednak dosyć szybko poprawić naszą sytuację finansową.

Jak prezentuje się stadion San Siro Giuseppe Meazza?

Jak już zostało wspomniane na początku tego tekstu, stadion Giuseppe Meazza wygląda bardzo realistycznie. Z przyjemnością ogląda się jego ujęcia z helikoptera (lub drona) w czasie przedmeczowej animacji, ale również w trakcie trwania spotkań. Przed meczami u siebie, kibice często przygotowują specjalne oprawy w barwach Interu (tzw. kartoniady).

Reasumując FIFA 15 to pozycja obowiązkowa każdego fana gier piłkarskich. Mimo różnych mankamentów samej gry, o których zapewne przeczytacie w innych recenzjach, jako kibic Interu czuję się usatysfakcjonowany z tego w jaki sposób zaprezentowana moja ulubiona drużyna i mogę polecić ją z czystym sumieniem. Jedyne czego żałuję, to fakt że dysponuję tak małą ilością czasu by cieszyć się najnowszą produkcją piłkarską ze stajni EA Sports.

Paweł Świnarski

Źródło: inf.własna /ea sports / sofifa.com

Polecane newsy

Komentarze: 30

Kiksu

Kiksu

21 października 2014 | 13:14

Co ja czytam :D

Interista

Interista

21 października 2014 | 13:23

przekonałeś mnie :D

Feldmman

Feldmman

21 października 2014 | 14:22

Niestety w FIFIE nie możemy poczuć choć namiastki prawdziwego futbolu, można poczuć to w PESie. FIFA to arkadowa zabawka nastawiona na UT.

Kiksu

Kiksu

21 października 2014 | 14:44

przede wszystkim Feldmman to jesli chcesz poczuc namiastke pilki noznej proponuje isc na mecz ogladnac go albo pokopac gdziekolwiek :) Gra nigdy ci nie zapewni tego o czym piszesz a tym bardziej Pes niby symulacja ktora udaje prawdziwe odzwierciedlenie istotnych zmian taktycznych. W grze komputerowej czy tez konsolowej chodzi o strzelanie bramek i w tym przypadku arcadowa fifa ktora nie udaje ze jest inaczej sprawdza sie w tej roli idealnie.

Kendzior

Kendzior

21 października 2014 | 14:54

ból d*** fanów PESa szybszy niż sie spodziewałem :D Muszę pyknąć w nową fifke bo nie miałem jeszcze okazji

Kejmo

Kejmo

21 października 2014 | 14:55

Bardzo przydatny tekst :) ja właśnie czekam na swoją ale na PC

Interista

Interista

21 października 2014 | 14:56

FIFA > PES ale co kto woli :)

Feldmman

Feldmman

21 października 2014 | 14:58

Dokładnie Kiksu. Najlepiej poprostu zagrać na boisku, ja mam 1 min. do orlika. Kendzior to nie ból dupy, nie jestem fanem PESa, ale z dwojga złego wybieram właśnie japończyków. FIFA 15 to w zasadzie 13 z aktualnymi składami.

Interista

Interista

21 października 2014 | 15:06

Feldmann a grałeś w FIFĘ 15?

Internaldo

Internaldo

21 października 2014 | 15:52

A ja tam gram w Fifę World i też mnie cieszy. Grałem w kilka odsłon Fify ale człowiek nie zdąży nacieszyć się grą a wychodzi juz następna, byle kasę wydawać i byle u EA zgadzało sie wszystko na koncie.

Loon

Loon

21 października 2014 | 16:23

Mam nowa FIFE i gram w nia od miesiaca... Bo nowy PES jeszcze nie wyszedl. PES > FIFA. A EA Sports ma wylane na Serie A i od lat robi ją źle, o czym mozna poczytac na wielu forach internetowych. Odwzorowanie niektorych pilkarzy wola o pomste do nieba.

Przemysław Filus

Przemysław Filus

21 października 2014 | 17:36

Tylko PES!

Optajmista

Optajmista

21 października 2014 | 20:10

Czytałem gdzieś, że Icardi i Kova mają w FIFie 15 potencjał rozwoju do 86 obydwaj. Także wiecie na kogo stawiać :D

Kiksu

Kiksu

21 października 2014 | 21:33

Icardi w fifie 14 mial do 88, kove dobilem do 85

Feldmman

Feldmman

21 października 2014 | 22:37

A ja zbankrutowałem Interem w PESie 13.

InterTommy

InterTommy

22 października 2014 | 00:54

Świetna relacja, czekamy teraz na podobną odnośnie Pro Evolution Soccer ;)

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

22 października 2014 | 13:45

powiem jedno słowo: LICENCJE i pes jest pozamiatany.

Feldmman

Feldmman

22 października 2014 | 14:26

Jeśli ktoś woli ligę Australijską kosztem realistycznej rozgrywki to FIFA faktycznie lepsza. FIFA do zabawy, PES do grania w wirtualną piłkę. FIFA to gra, PES to symulator.

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

22 października 2014 | 15:30

jaka liga australijska :) ? chodzi mi o to, że chcesz sobie zagrać Chelsea a masz London FC , faktycznie realizm

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

22 października 2014 | 15:30

aczkolwiek chętnie przetestuję PES-a jak tylko się pojawi

Loon

Loon

22 października 2014 | 15:58

To zależy Paweł. Jak chcesz sobie zagrać drużyną, która nazywa się Chelsea FC to faktycznie polecam FIFĘ. Ale jeśli nie przeszkadza Ci, że drużyna nazywa się London FC, ale wygląda, ma tych samych piłkarzy z licencjonowanymi nazwiskami i gra w takim samym stylu co Chelsea, to już niestety polecam PES-a :)

Loon

Loon

22 października 2014 | 15:59

Poza tym kiepski przykład z tą ligą angielską, bo to jedyna duza liga bez licencji na nazwy klubów w PES, najbardziej nas interesująca tutaj włoska jest w pełni wylicencjonowana

Feldmman

Feldmman

22 października 2014 | 16:43

Ja tam w

Feldmman

Feldmman

22 października 2014 | 16:44

* Ja tam zawsze zmieniam w PESie nazwy drużyn - z North London na Arsenal, tworzę zawodników i kluby, których tam nie ma :)

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

22 października 2014 | 17:01

spoko przeciez nie zamierzam się tutaj kłócić, w PESa ostatni raz grałem parę lat temu i na kolana mnie nie rzucił, jak teraz wyjdzie nowy to chętnie zagram i wyrobię sobie opinię, natomiast FIFA to dla mnie od 1997 ulubiona gra :)

Gajdzik

Gajdzik

22 października 2014 | 22:34

Nie wiem po co się kłócić i tak każdy będzie grał w to co chce :P A dla mnie najlepsze i tak jest Nekketsu Soccer ;)

Morfo

Morfo

22 października 2014 | 23:46

PES w tym roku lepszy, wkońcu po tylu latach :) choc i pes2013 mi podpasował

Morfo

Morfo

22 października 2014 | 23:51

Zresztą ojciec PES, Seabass jest fanem Interu, to tez czarno-niebiescy byli zazwyczaj dopakowani hehe podobnie jak SerieA była jakby ciut mocniejsza niz faktycznie :P

Lambert

Lambert

26 października 2014 | 20:59

Fifa 95... To było coś. Albo fifa 01. Podajesz lub strzelasz z połowy boiska przewrotkami....XD

granitxhaka

granitxhaka

10 listopada 2014 | 10:21

Ja fife mam od miesiaca i jestem zadowolony fajný jest ultimate team ale Dopuki Masz garsc monet :) bo tak to nič z klubem nie zdzialasz. ogolnie Inter jest spoko zrobiony umiejetnosci téz adekwatne do formy ale w innych zespolach czy téz ligách pilkarze spora czesc ich má pozanizane


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich