Oceny intermediolan.com i GdS za mecz z Parmą
Dzień po fatalnym meczu z Parmą, tak jak obiecaliśmy, mimo iż nie jest to przyjemne wystawiać oceny po takim meczu, prezentujemy Wam zestawienie naszych oraz tych z La Gazzetta dello Sport not dla piłkarzy Interu, którzy zagrali z Parmą.
Oceny La Gazzetta dellO Sport:
INTER 4,5
Mazzarri 4
Handanović 5,5
Ranocchia 5,5
Vidić 5,5
Juan 5,5
Obi 5
Kuzmanović 5
Medel 5,5
Kovacić 5,5
Dodo 5,5
Palacio 4
Icardi 4
Hernanes 5,5
Bonazzoli 5,5
Camara b/o
Zobacz również oceny użytkowników intermediolan.com
Źródło: inf.własna / gds /
Loon
2 listopada 2014 | 10:28
4,5? To co musieliby zrobić żeby dostać np, 1,5, zesrać się na boisko?
Paweł Świnarski
2 listopada 2014 | 10:53
Tak, musieliby się zesrać.
Paweł Świnarski
2 listopada 2014 | 10:56
Oceny są w skali 1-10 więc 4,5 to naprawdę niska nota, a zagrać gorzej też się da.
MrGoal
2 listopada 2014 | 11:37
Od dobrych kilku spotkań daję Dodo i Obiemu czy innemu wahadłowemu ocenę 2. Przyznana im tu 4 i 5 jest chyba na poczet prezentu mikołajkowego (oczywiście każdy ma prawo do własnej oceny). Nie mogę och oceniać za to , że prosto podali piłkę do Vidica. Nie spełniają swojej roli nawet w 1%, uważam, że to przez nich a właściwie przez ich kompletny brak jakości, Inter w dużej mierze gra jak gra. Przez nich Mazzarri nie wychodzi na takiego betona ( pół żartem oczywiście), bo ustawienie się zmieniło, gramy 5-3-2. Środek pomocy wcale nie gra tak źle, Kovacic i Medel starają się jak mogą, w coraz lepszej formie jest Hernanes, Kuzmanovic nawet ostatnio gra nieźle. Problem jest taki, że na 30 metrze od bramki rywala ktoś rzuca wielką kłodę i mówi stop, dalej nie idziecie, nie ma pomysłu. A odpowiedzialni są za to wahadłowi, którzy zazwyczaj wtedy dłubią jeszcze w nosie na połowie boiska i atak, który ani nie współpracuje ze sobą ani nie podchodzi do rozegrania z drugą linią. Katastrofalnie to wygląda
zys
2 listopada 2014 | 12:26
Wczoraj było bardzo wyraźnie widać kovacic starał się rozgrywał. Icardi czy Palacio dostawali piłkę w okolicy 20 m zatrzymywał się i zero pomysłu na grę nie rozumie betonu jeżeli dwóm napastników całkowicie gra nie wychodziła to trzeba było wprowadzić Puscasa który robi olbrzymie wrażenie.
MrGoal
2 listopada 2014 | 13:38
Wszedł wczoraj Bonazzoli i co? Nic, kaszana. Wiem, że każdy marzy o wielkich wychowankach, ale może się okazać, że poziom primavery jest bardzo niski a różnica z serie A ogromna
Danilux
2 listopada 2014 | 13:47
Bonazzoli grał coś ala prawy wahadłowy... Może postawimy Kovę na LO i zobaczymy jak sobie radzi ;)
yoda79
2 listopada 2014 | 20:01
Napastnicy najsłabsi, zgadzam się.
Reklama