GdS: Mazzarri ma dwa mecze
Włoskie gazety ze zdwojoną siłą uderzyły w Waltera Mazzarriego. Mają ku temu powody, ponieważ Inter w ostatnim czasie naprawdę nie przedstawia argumentów na swoją korzyść. Dostaje się również Milanowi, który przegrał wczoraj na Giuseppe Meazza z Palermo 0-2. "Mediolan w kryzysie!" - krzyczą nagłówki.
Według La Gazzetta dello Sport, trener Mazzarri ma dwa mecze na przekonanie do siebie Ericka Thohira. Naszym zdaniem są to 3 spotkania, gdyż najbardziej prestiżowe wydaje się być to trzecie, w lidze z Milanem.
- Cierpliwość Thohira się skończyła, Mazzarri ma dwa mecze na przekonanie do siebie Prezydenta Interu. Prezydent jest bardzo rozczarowany, wciaż jednak chce dać dwie szanse szkoleniowcowi. Wcześniej też musi poradzić sobie z UEFA (spotkanie w sprawie FFP 7 listopada - przyp.red.).
Nieco bardziej stonowane opinie wygłaszają dziennikarze Sky Sports, którzy twierdzą iż Mazzarri może zostać rozliczony, ale najwcześniej na koniec 2014 roku.
Źródło: fcinternews.it
kanonier940106
3 listopada 2014 | 10:18
Mam nadzieje ze to jego ostatnie mecze na lawce szkoleniowca Interu
Paweł Świnarski
3 listopada 2014 | 10:22
FFP blokuje Thohira
Tytus
3 listopada 2014 | 10:48
Pewnie, że tak. I tu się pojawia dylemat, czy wolimy ściągnąć kogoś fajnego w pole, czy zmieniać trenerów. Być może Mazzari gdyby miał do dyspozycji pierwszy skład i regularnie trafiającego Osvaldo by coś ugrał, a być może inny trener nawet młodzikami by sobie poradził. Jedna wielka niewiadoma, ograniczone pole manewru, czarna d... i wielki smutek- tak to widzę w tej chwili.
Internaldo
3 listopada 2014 | 11:38
Inter to nie jest DC United, Włochy to nie ameryka gdzie wszystko jest "awesome". Pan Thohir spojrzy któregoś dnia na konto, z którego znikają poieniądze i wystawi Nasz Inter na Alledrogo ;)
Internaldo
3 listopada 2014 | 11:48
Licytacja od 1 zł bez ceny minimalnej ;) Żarty żartami ale ten nasz Inter to ostatnio taka Moda na Sukces, niekończące się problemy jak i te odcinki.
Rafski
3 listopada 2014 | 12:01
"Według La Gazzetta dello Sport, trener Mazzarri ma dwa mecze na przekonanie do siebie Ericka Thohira." "Nieco bardziej stonowane opinie wygłaszają dziennikarze La Gazzetta dello Sport, którzy twierdzą iż Mazzarri może zostać rozliczony, ale najwcześniej na koniec 2014 roku." - czy któraś z w/w to nie La Gazzetta della Sera?
Paweł Świnarski
3 listopada 2014 | 12:27
sorry chodziło o Sky Sports
Lethal Doze
3 listopada 2014 | 12:33
To czy Mazzarri może zostać powinno zależeć OD GRY jak Inter zacznie obiektywnie dawać z siebie maksa niech i przegra to można rozmawiać, ale dawanie jakiś "szans" na 2-3 mecze to jakaś parodia, wygra 3 mecze i znów ugra sobie immunitet na miesiąc? To nieprofesjonalne i nie wierzę że Thorir myśli w kategorii "szans", to poważny gość chyba.
kruk12
3 listopada 2014 | 14:00
Bez sensu. Na co liczy Thohir? Niemal 1,5 sezonu wegetacji pod wodzą Mazzerriego to za mało żeby powiedzieć mu "Dziękuję za współpracę. Nie jest już pan trenerem"?
JZ4ever
3 listopada 2014 | 14:30
Niech inter te dwa mecze przegra. Bedzie tego plus i minus.. Mazzar out
VVujek
3 listopada 2014 | 14:51
Tak jak napisał paweł FFP blokuje Thohira
vilgefortz
3 listopada 2014 | 15:43
Thohir to się sam zablokował -a kto mu nowy kontrakt podsunął?
domi
3 listopada 2014 | 16:14
Dlatego m.in. przez FFP Mazzarri zostanie w Interze jeszcze na troche, chyba ze wydarza sie nastepne kataklizmy.
Internaldo
3 listopada 2014 | 16:27
Waltera jeszcze nikt nie zwolnił. Gdyby więc Thohir się odważył w najbliższym czasie tego dokonać (w co wątpię) to musiałby Indonezyjczyk płacić mu nadal, tak jak to było ze Stramą, no i nowemu trenerowi, a wiadomo, ze w Interze z pieniędzmi krucho więc szczerzę wątpię żeby coś się zmieniło na stanowisku trenera w najbliższym czasie.
Darkos
3 listopada 2014 | 18:38
Ultimatum z dupy. Przez 1,5 nie zrobił nic z drużyną, to nagle w ciągu 2 tygodni dokona cudu? Musielibyśmy Jezusa zatrudnić żeby Inter zmartwychwstał w takim czasie. Jak Waldka nie wyrzucili, to go do zimy pewnie potrzymają. Przygotujcie chusteczki na ocieranie łez po meczach
kunczi
3 listopada 2014 | 21:38
wystarczyłoby wystawiac dobry skład i bylibyśmy w czubie bo inter ma bardzo dobrą kadrę.. Handanovic-Nagatomo Ranocchia Vidic Juan Jesus-Medel Kovacic MVila-Hernanes Icardi Palacio. 4-3-3 i niech mi ktoś powie że jakby oni grali regularnie razem to nie bylibyśmy teraz w trójce..
Morfo
3 listopada 2014 | 22:46
A ja byłem pewien ze Waldek zrobi z naszych piłkarzy, graczy o żelaznej kondycji tak jak w Napoli, a tutaj taki choooy, trójka z tyłu nam nie pasi bo nawet ledwo pasujacy gracze mają kontuzje (Nagatomo, Johny itd) wiec nie wiem co ten WM wyprawia, on nie ma pomysłu to widaći się mota strasznie
Internaldo
4 listopada 2014 | 14:28
Mazzari się nie zmieni, on jest zakochany w 352 i niech się wali i pali a i tak w nastepnym meczu zobaczymy 3 obrońców. A jeśli się mylę to przepraszam ;)
galica13
5 listopada 2014 | 01:32
Coraz więcej europejskich potęg gra 3-5-2. Między innymi Bayern. Problem nie leży w formacji, a w założeniach taktycznych, motywacji, jakości piłkarzy itd. Zbyszek nie ma autorytetu to raz, wielu piłkarzy to cieniasy to dwa, nie ma kompletnie żadnego pomysłu oprócz 'grajcie coś, kurwa!' ze strony WM.
Reklama