Inter 2- 2 Hellas
Mecz, który nie miał prawa zakończyć się inaczej jak zwycięstwem Interu, zwłaszcza po ostatniej wpadce z Parmą. Mecz, który miał poprawić nastroje w drużynie i wśród kibiców przed przerwą na mecze reprezentacje, a ostatecznie może stać się "gwoździem do trumny" Waltera Mazzarriego.
Nerazzurri zremisowali z Hellas Veroną 2-2 przed własną publicznością, tracąc gola w 89. minucie. Przez niemal całą drugą połowę Inter grał w 10, po tym jak za dwie żółte kartki, z boiska wyleciał Gary Medel.
Początek meczu to śmiała gra gości, nagrodzona golem Luki Toniego. Słynny włoski "wieżowiec" wykorzystał dogranie w pole karne od Christodoupoulosa i ładnym uderzeniem z woleja pokonał Samira Handanovića.
Inter nie zamierzał jednak składać broni i już kilka minut później Mauro Icardi cieszył się z gola na wyrównanie. Dograł do niego Rodrigo Palacio, a ten uderzył pod poprzeczkę z powietrza, w nieco podobny sposób jak Luca Toni. Argentyńczyk po zdobyciu gola, postanowił "uciszyć" gwizdy kibiców Interu, przykładając do ust palec. W ten sposób młody napastnik z pewnością nie powinien reagować na krytykę gry zespołów przez kibiców, do czego fani mają święte prawo.
Po przerwie Inter szybko podwyższył na 2-1, ponownie za sprawą Icardiego, który dostawił nogę tuż przy linii bramkowej, po kolejnym dograniu Palacio.
Niedługo potem goście mogli wyrównać, jednak rzutu karnego nie wykorzystał Luka Toni. Karny podyktowany został za dotknięcie piłki ręką przez Medela i w konsekwencji, Chilijczyk musiał opuścić murawę, za komplet żółtych kartek.
Kiedy wydawało się, że Inter dowiezie zwycięstwo, ładną akcję przeprowadzili goście. Wprowadzony z ławki Javier Saviola odegrał piętą do Nicolasa Lopeza, a ten mocnym strzałem przy słupku ustalił wynik meczu na 2-2.
Teraz czeka nas 2 tygodnie przerwy, a potem dwa ciężkie mecze ligowe z Milanem oraz Romą.
Zobacz raport meczowy oraz oceny dla zawodników
Źródło: Inter.it
Loon
9 listopada 2014 | 21:06
Moyes/Mancini/Rafalala już się zbliża Rafalala/Mancini/Moyes już tuż tuż Mazzarri znowu zbiera wpierdziel beton obróci się dziś w kurz
Loon
9 listopada 2014 | 22:40
#MazzarriOdejdź
nwk
9 listopada 2014 | 22:41
Co zrobisz nic nie zrobisz..
qqe
9 listopada 2014 | 22:48
No i znów taktyka Mazzariego przynosi efekty, tym razem zamiast 3 wywalczył 1 punkt, forza Mazzari
Lambert
9 listopada 2014 | 22:57
#MazzarriOut
Danilux
9 listopada 2014 | 23:00
#WylaćBeton
izotepion
9 listopada 2014 | 23:25
Jeśli nadzieją Interu jest Kovacić, a z ławki wchodzą tacy leszcze jak Krhin, aż chce się bronić Mazzariego... Ale włoski geniusz taktyki powinien umieć dobrać do takiego składu drewna coś lepszego niż klepanie wzdłuż boiska i dzidę na Palacio.
Dziarski
10 listopada 2014 | 01:27
Mazzarri powinien przekazać zespołowi po czerwonej kartce dla Medela, że walczymy o kolejne bramki a nie o utrzymanie wyniku.. zamknęli nas i dopięli swego, lepiej zaryzykować ten 1 marny punkt i pokazać charakter grając coś w osłabieniu niż bronić się i to nieskutecznie, szkoda tego meczu, Kuzma coś ostatnio za dobrze gra jak na siebie :)
crysisRP
10 listopada 2014 | 09:07
z pustego i Salomon nie naleje, co tu dużo mówić Inter wygląda jak klub, który nie ma żadnego punktu zaczepienia w swoim skladzie, nie ma tu piłkarzy no może poza bramkarzem, którzy byliby na chociaż przeciętnym poziomie w europie, nie można myśleć o zakwalifikowaniu się do LM, a już nie mówię o tytule z zawodnikami, którzy mogli by grać w Legii Warszawa. Od 2011 roku co sezon przychodzi fala zawodników, którzy nie wnoszą do tego klubu nic są to, albo emeryci piłkarscy albo co najwyżej bardzo bardzo przeciętni zawodnicy więc jak można myśleć o dobrych wynikach jeżeli polityka transferowa będzie traka jak do tej pory, że najtańszym kosztem szukamy piłkarzy czyli za darmo albo jak jakiś klub chce sie pozbyć jakiegoś nieudacznika za bezcen, a my go bierzemy(oczywiście rozumiem że mamy długi ale inne kluby też je mają) to będziemy walczyć o środek tabeli co najwyżej i nie pomoże tu żaden trener nawet z najwyższej półki zobaczcie co jest w man utd sporwadzono tylu świetnych piłkarzy, a grają padake bo nie kupiono nikogo do defensywy(gdzie był największy problem) wniosek jest prosty trzeba umieć kupować i srowadzać zawodników nie koniecznie za duże pieniądze ale sklad musi być zbalansowany to wie każdy... A Inter wygląda jakby ktoś na 2 dni przed rozpoczęciem sezonu na potarganej kartce napisał kilka nzawisk i to jest nasz klub właśnie... Dziękuję... ;D
Internaldo
10 listopada 2014 | 11:35
Tak prawdę mówiąc gdyby nie Handanovic to w tym sezonie mogłibyśmy wyglądać duuuzo gorzej. Ile on już karnych wybronił dla nas.
turbocygan
10 listopada 2014 | 12:30
To prawda i boję się, że zarówno Batmanović jak i nasze największe talenty kiedyś dojdą do wniosku, że mają dość przegrywania w barwach Interu... Czas na jakieś pozytywne zmiany!
dukacik
11 listopada 2014 | 01:30
Boże to już się robi nudne. Po każdym meczu tylko wiadomości, że WM wyleci, to jego ostatni mecz, ten mecz to gwóźdź do trumny. Dajcie sobie już z tym spokój. Jakieś posrane domysły i bzdury. Jak już ET bedzie chciał go wywalić to to zrobi i podacie wtedy oficjalną wiadomość. Ja jestem za WM, nie lubię tej jego taktyki na 3 obrońców, ale prawda jest taka że w dupie zaczęliśmy być już za czasów MM,więc co się teraz spodziewacie po takim marnym składzie. Nie mamy topowych graczy , tylko zwykłych średniaków i to też przez MM , nie stać nas na coś lepszego do składu. A prawda jest taka że wszystkie najlepsze drużyny świata mają gwiazdy za ogromne bańki i to się przekłada na gre tych drużyn. Kolejna sprawa tak bywa, że są gorsze okresy w dziejach drużyny, nie pierwszy nie ostatni raz. Zobaczcie co się dzieje w światowej piłce, gdzie jest Borusia, Man Unt, Arsenal jeszcze pare innych drużyn z bundesligi. Będę szczęśliwy jak zakończymy ten sezon na 7 miejscu i dumny z takiego wyniku przy tych grajkach, a jak się może ze soba ograją to kolejny sezon będzie lepszy,
Reklama