Finansowe aspekty zmiany trenera Interu
Zwłoka z decyzją o zwolnieniu Mazzarriego mogła wynikać m.in. z faktu, że wiąże się to dla klubu ze sporymi kosztami. Thohir do końca starał się bronić Mazzarriego, licząc że on swoimi wynikami w końcu sam podniesie gardę. Tak się jednak nie stało i Inter ostatecznie zdecydował się na zmianę.
Walter Mazzarri zarabia w Interze około 3,5 miliona euro rocznie, a jego umowa podpisana w tym roku, obowiązywać będzie do czerwca 2016 roku. Do tego czasu, Inter zobowiązany jest mu płacić wynagrodzenie, tak jakby nadal był pracującym szkoleniowcem. Podobna sytuacja miała miejsce wiele razy w Interze, także w przypadku Andrei Stramaccioniego. Tylko podjęcie pracy w innym klubie przez Mazzarriego, może sprawić że jego umowa z Interem zostanie rozwiązana. Problem w tym, że Mazzarri był drugim po Rafie Benitezie najlepiej zarabiającym trenerem w Serie A i z tego powodu możemy się spodziewać, że nieprędko znajdzie satysfakcjonującą go pracę o porównywalnych warunkach zarobków, by zrzec się wynagrodzenia z Interu, które teraz otrzymywać będzie nawet jeśli miesiącami przesiadywać będzie na kanapie z pilotem od telewizora w dłoni.
Co można powiedzieć o zarobkach Manciniego? Mancini zarabiać będzie w pierwszym sezonie podobną kwotę, około 3,5 miliona euro za sezon. Kwota ta może wzrosnąć do 4,5 miliona w kolejnych dwóch sezonach jeśli Inter osiągnie zamierzone cele, zapisane w kontrakcie.
Inter zapewne będzie musiał wytłumaczyć się przed komitetem UEFA w związku ze zmianą trenera, w kontekście Finansowego Fair Play. Strata Interu jest na tyle wysoka, że przedstawiciele klubu 7 listopada przedstawiali w Nyonie przed UEFA, 5 letni plan naprawy finansów klubu.
Źródło: inf.własna / fcinternews.it
Interista
15 listopada 2014 | 10:07
jak zajma 3 miejsce to sie odkujemy
Internaldo
15 listopada 2014 | 11:39
Juz robimy pod siebie. Klub mocno zadłużony i opłacający dwóch trenerów, ło matko, tragiczne zarządzanie. TRAGICZNE.
Darkos
15 listopada 2014 | 14:05
Ta zmiana była konieczna. Mazar stał w miejscu z zespołem, a wręcz nawet się cofał, w porównaniu do reszty ligi
martins_92
15 listopada 2014 | 14:37
życzę Manciniemu jak najlepiej, dobre wspomnienia przywoluje u mnie jego nazwisko, ale czytając ten artykuł zastanawiam się co jeśli i on tym razem nie wypali, i wcale nie będzie lepiej, będziemy tak tkwili z 2 trenerami, czy może skusimy się na kolejnego fachowca? szczerze mówiąc projektu sensownego nie ma, to jedynie wiara, i to mocna wiara, ze będzie lepiej. jesteśmy skazani na los.
Reklama