Palacio straci miejsce w składzie?
Boże Narodzenie w domu Rodrigo Palacio było spokojne. To dlatego, że zawodnik w ostatnim meczu strzelił w końcu gola i pozytywnie zakończył swoją grę w 2014 roku.
Niebawem jednak czeka nas rok 2015, a wraz z nim być może nowe problemy doświadczonego napastnika.
Owe problemy wynikać mogą ze zmiany ustawienia jaką szykuje Roberto Mancini. Trener chciałby grać w formacji 4-2-3-1, jaką planuje zastosować już dziś przeciwko PSG. Do realizacji tego planu pomóc mu mają wzmocnienia w postaci Podolskiego, Lavezziego lub jeszcze innego gracza o podobnej charakterystyce. Zmiana formacji oznaczać może, że Palacio nie będzie już miał niemal zagwarantowanego miejsca w składzie jak to miało miejsce przy ustawieniu 4-3-1-2.
Teoretycznie owe ustawienie dla Palacio nie byłoby niczym nowym, ustawiony nieco niżej od najbardziej wysuniętego Icardiego, mógłby być pożyteczny i to właśnie taka zmiana pozytywnie wpłynie na dyspozycję Argentyńczyka. Przekonamy się już w styczniu. Faktem jest jednak to, że Rodrigo nie jest już tak młody i dynamiczny, jakim był grając na tej pozycji w Boca Juniors.
Źródło: inf.własna / gds
Loon
30 grudnia 2014 | 17:32
Najwyższy czas. Świetny piłkarz, ale w obecnym sezonie jest żenujący
Paweł Świnarski
30 grudnia 2014 | 19:34
niektórzy piłkarze po prostu w pewnym momencie gasną i popadają w przeciętność
Loon
30 grudnia 2014 | 19:41
Palacio w duzej mierze bazuje na szybkosci, wiec oczywiscie powinien wytracić impet jak np. Eto'o, ale nie tak nagle. Tutaj problemem jest przede wszystkim brak formy.
Loon
30 grudnia 2014 | 21:03
weź ogarnij sie z tymi debilnymi komentarzami albo przepadnij na wieki
Miko
31 grudnia 2014 | 00:58
Rodrigo spokojnie może grać na bokach, a szczerze mówiąc rola jokera wchodzącego na podmęczonych rywali może mu tylko służyć. Fajnie, jakby był takim naszym drugim Julio Ricardo Cruzem.
rodrigopalacio
31 grudnia 2014 | 12:09
Kto uratował remis z Lazio?no kto? Myślę,że Rodrigo się załamał po finale ze szkopami jak nie wykorzystał setki i cieniował do końca roku(dostosował się do patałachów Interu,którzy grają tak odkąd się urodzili).Mam nadzieje,że się odblokował a jak chcecie odsunąc Go od składu to życzę wam powodzenia w SerieB. P.S.do autora newsa:rozumiem,że gra Interu nie dostarcza tematów do pisania,ale od Rodrigo się odwal.
Darkos
31 grudnia 2014 | 12:15
Zacznijmy od tego, że nie widzę realnych szans na sprowadzenie Lavezziego. Z Podolskim też może się nie udać, bo ktoś go sprzątnie nam sprzed nosa. Wtedy wypożyczymy jakieś miernoty, przy których Palacio bez formy będzie niczym Ronaldo. Ale jest iskierka nadziei w postaci Bonagola, co pokazał we wczorajszym meczu z PSG. Zobaczymy jak wyjdzie, ale dałbym mu więcej szans. Może będzie dla nas niczym Pogba dla Juve?
Hagaen
1 stycznia 2015 | 17:32
Użytkownicy nazywający się jak piłkarze reprezentują generalnie żenujący poziom, taka przysłowiowa mentalność użytkowników barów mlecznych i ich stan wiedzy o Interze....
Reklama